Serwo Lenze

[kamar]

[youtube][/youtube]

Skasuj te [youtube] bo nie daje obejżeć !!
Literkę rano sprawdzę.

Sam mam takie servo siemensa i chciałbym użyć jako napęd wrzeciona, wtedy mógł bym ustawiać pod dowolnym katem wrzeciono(do frezowania) i

O, jest jakaś alternatywa. Jak nie pójdzie do obwiedniówki to wsadzę do rewolwerki na wrzeciono

[251mz]

Arkady90 napisał/a:
[youtube][/youtube]


Skasuj te [youtube] bo nie daje obejżeć !!
Literkę rano sprawdzę.

nie dlatego
film jest wstawiony jako prywatny

[kamar]

Raczej jako "niepubliczny" i wymagany link. Przeklejka nie zadziała.

[Arkady90]

Fakt, dla nowicjusza na YouTubie, domyślnie, nie wiem po co, jest ustawione jako "prywatne", łatwo to przeoczyć. Powinno już działać.

a ten moduł napędu siemensa co jest na fotkach to SIMODRIVE 611?

Też chciałbym te serva 1FK6 wykorzystać (mam wersje z resolwerem), wgryzałem sie kiedyś w simodrive 611 i nie takie proste było użycie tego jako step&dir. Z tego co pamiętam to potrzebne były sygnały prędkości i przyspieszenia dodatkowo oczywiście do drogi. Same te moduły, oderwane od reszty siemensowego sterowania raczej kłopotliwe do okiełznięcia. Mysle ze prędzej na jakimś sterowniku Yaskawy czy SanyoDenki z Step/Dir to szybciej pójdzie.

Arek

[kamar]

jakie masz sprzężenie na tym 1FK6?, literka A,E,G lub S, 3-cia od końca?

U mnie jest literka "A" czyli enkoder inkrementalny.

Fajnie Ci działa to sprzężenie. Jak będziesz zmieniał skok gwintu ?

Temat mojego Siemensa pomału się zamyka. Wyląduje jako napęd wrzeciona rewolwerówki.
Dzięki za sugestie.
Dziś robiłem testy na sucho i wychodzi na to , że krokowiec 12.5 Nm to świat i ludzie do obwiedniówki. Jutro się prowizorycznie zamontuje, sprawdzi ostatecznie i temat serw na moich maszynach się wyczerpie
Zostaję w III lidze

[bartoszsz]

Jeśli chodzi o serwo z tematu to właśnie mamy przerabianą postoczniową wytaczarkę w firmie na CNC i własnie zamontowane zostały te serwa. Jak już ruszy to podzielę się jakąś relacją to działa, ale generalnie wytaczarka jest bardzo duża a serwa po wstępnych testach dają radę aż za dobrze. Z tego co wiem to podobno bardzo drogi jest do nich falownik.

[suj]

Od tego samego sprzedawcy interesujący jest jeszcze ten serwosilnik:

JO2 Kuka KR Lenze Servomotor MCS 19F33-RS4P1-E32R-STAS000-R0S0 4,95KW

Paramenty podobne - moment +/- ten sam, troszkę mniejsze obroty nominalne a co za tym idzie nieznacznie niższa moc. No ale jeden parametr wyraźnie niższy: cena. 145 Eur za sztukę i przesyłka w przyzwoitych pieniądzach. Jak przejrzałem literaturę tematu dotyczącą tych silników Lenze, to zdaję mi się że nie jest się skazanym tylko na serwonapedy Lenze. Mam na półce jakiegoś dużego Stobera serii MDS5000 i po zmianie karty sprzężenia na obsługującą resolwery nie widzę powodu dla którego nie miał by ten silnik z nim pracować.Ze używanych przeze mnie serwonapedów przekonany jestem, że bez problemu mogę ożenić ten silnik Acoposem firmy B&R i Unidrivem SP Emersona.
Trochę szkoda, że wał wyjściowy ma formę wielowypustu i nie widzę możliwości sprzęgnięcia z przekładniami planetarnymi które stosuję. Ale przez to nie wykupiłem wszystkich
Jak przyjdzie paczka, spróbuję zakręcić i zdam raport. Rozważam też możliwość zmiany resolwera na enkoder inkrementalny. Trzeba chyba zacząć budować jakieś wieeelkie maszyny.

[suj]

Kilka dni temu przyszła paleta z silniczkami. Ładne, nowe, dobrze zapakowane. Dzisiaj miałem chwilę żeby się przyjrzeć dokładnie. Prawie całe oznaczenie silników udało mi się rozszyfrować w/g klucza z dokumentacji Lenze przed zakupem. Jedynie oznaczenie sprzężenie zwrotnego silnika budziło moje wątpliwości. W kluczu było RS0 jako oznaczenie resolwera a silnik miał oznaczenie RS4. Po otwarciu tylnej klapki wszystko okazało się jasne. Zastosowany został tzw. resolwer multi-speed czyli z liczbą par biegunów większą od jedności. W tym przypadku 2p=4 (co sugeruje oznaczenie). Dodatkowo upewnia to co do ilości par biegunów w silniku, bo ze względu na komutację jeśli stosuje sie takie resolwery to ilość par biegunów w silniku musi się zgadzać z ilością par w resolwerze. Ma to swoje plusy i minusy.
Na plus jest to że zwiększa się rozdzielczość pozycji takiego czujnika sprzężenia zwrotnego. Minusem jest to że tracimy informację o absolutnym położeniu wału. Bez dodatkowego oczujnikowania jednej kombinacji sygnału z resolwera odpowiadają cztery możliwe położenia wału. Minusem jest też to że zmniejsza się wybór układów napędowych. Ja takie resolwery widziałem w silnikach Siemensa 1FT6 czy 1FK7 więc pewnie jakiś Sinamics by sobie z tym poradził.
Trochę mi to też skomplikowało plany bo próby chcę przeprowadzić z posiadanym napędem Stobera Posidrive o stosownej mocy. Wymyśliłem, że zrobię konwerter sygnałów resolwera na sygnały emulujące enkoder inkrementalny. Chcę go oprzeć na układzie Analoga AD2S1210, Ale aby to działało i udawało enkoder z jednym sygnałem indeksu na obrót muszę dodać dodatkową logikę.
W zastosowaniu o którym dla tych silników myślę sprzężenie z silnika ma służyć komutacji i pętli prędkościowej serwonapędu natomiast pętla pozycyjna ma się zamykać osobnym enkoderem, więc nie jest to wielka wada tylko pewne utrudnienie. Inną opcją jest zmiana na enkoder inkrementalny, wał drążony resolwera ma wewnętrzną średnicę 16 mm. Ale najpierw chcę spróbować z tym co jest.

[pucio52]

Odgrzebuję temat bo zainteresowały mnie te servosilniki.
Czy komuś udało się je skutecznie uruchomić? Podobno mają inaczej rozmieszczone sygnały we wtyczkach niż standard Lenze. Jakich servowzmacniaczy użyliście?

pucio... pucio

[suj]

Ja się zatrzymałem na resolwerze. Szkoda mi było wydawać kasę na kupowanie karty do resolwera tylko na sprawdzenie. W docelowym napędzie od razu taką przewidzę. Resolwer jest katalogowy i jest do niego dostęp więc można w razie konieczności pominąć albo zmienić gniazdo, choć to wyglada na typowe. Od silnika to można omomierzem się upewnić. Ma 6 styków U,V,W,PE i dwa od hamulca. Te od hamulca wygladają chyba na nieco cieńsze. Raczej układ typowy, choć gniazdo nieco inne od tych które spotykałem. W razie "w" można też wybebeszyć gniazdo i zastąpić innym.
Największą nietypowością jest wał. Trzeba przewidzieć wielowpust w sprzęgle przez które sprzęgnie się z resztą układu. Nie da się zastosować z typową przekładnią planetarną do serw.
Jak byś chciał pomacać to pisz na pw. Tyle że musiał byś się wstrzelić w termin bo tu ciężko ostatnio