Lewe i prawe obroty w silniku 1-fazowym
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Lewe i prawe obroty w silniku 1-fazowym
Witam,
posiadam obrabiarkę OUS 1 i tam znajduje się silnik trójfazowy, a że mieszkam w bloku nie posiadam takiego zasilania. W związku z tym chciałbym zastąpić oryginalny silnik jednofazowym o podobnych parametrach. Jaki by się nadawał?? Najważniejsze jest dla mnie by miał taką samą moc (0.37kW) lub większą i możliwość zmiany obrotów lewo-prawo. A może ktoś z Was drodzy koledzy posiada taki silnik?? Chciałbym, żeby był to silnik bez szczotkowy ze względu na mniejszy hałas w porównaniu do komutatorowego. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam!
posiadam obrabiarkę OUS 1 i tam znajduje się silnik trójfazowy, a że mieszkam w bloku nie posiadam takiego zasilania. W związku z tym chciałbym zastąpić oryginalny silnik jednofazowym o podobnych parametrach. Jaki by się nadawał?? Najważniejsze jest dla mnie by miał taką samą moc (0.37kW) lub większą i możliwość zmiany obrotów lewo-prawo. A może ktoś z Was drodzy koledzy posiada taki silnik?? Chciałbym, żeby był to silnik bez szczotkowy ze względu na mniejszy hałas w porównaniu do komutatorowego. Czekam na odpowiedzi i pozdrawiam!
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt
Tagi:
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Musisz uważać na silniki o mniejszej mocy bo nie wszystkie daje się przełączyć na obroty lewe i prawe a to powód że nie wszystkie maja wyciągnięte na kostkę zaciskową przewody czyli parę od rozruchu i są wewnątrz połączone a samo przełączenia lewo-prawo nie jest już tak proste jak w silniku 3-fazowym
W pewnym sensie i zakresie może pomóc ciut mocniejszy kondensator rozruchowymam jedna maszyne ktorej uzywam w domu i wsadzielm do niej silnik od pralki automatycznej. silnik jest wzglednie cichy, ale daje sie odczuc, ze ma problemy ze startem pod obciazeniem.
Ostatnio zmieniony 07 paź 2007, 14:14 przez gmaro, łącznie zmieniany 2 razy.
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 7
- Posty: 1479
- Rejestracja: 21 cze 2006, 23:26
- Lokalizacja: Pruszków
Też mam OUS 1 . Też mieszkam w bloku.
Osobiście sugeruję pozostać przy posiadanym silniczku - bardzo dobrze pasuje.
Sugerowałbym zakup ...... falownika.
Ja kupiłem coś takiego:
http://allegro.pl/item247865962_247865962.html
cena z kosztami przesyłki ( kurier ) 276.- zł
Falownik to leżak magazynowy , nigdy niebył instalowany.
Zasilanie 1 faza na wyjściu 3 fazy.
Z silniczkiem OUS ślicznie pracuje.
- płynny rozruch
- obroty prawo lewo
- płynna regulacja obrotów
- możliwość uzyskiwania obrotów wyższych niż nominalne
to tylko część zysków jakie są.
Czy są haczyki ? ........ jest jeden przeczytaj moje posty i odpowiedzi kolegów w wątku :
https://www.cnc.info.pl/topics14/falownik-vt6387.htm
Co do wyboru falownika sugeruję jakiegoś Siemensa takiego jak mój lub podobnego.
Miałem kupić LG ale po przeczytaniu instrukcji odpuściłem sobie taki zakup.
Następne plany to wymiana oryginalnego silniczka OUS na :
http://allegro.pl/item248066049_248066049.html
zapłaciłem 78.- zł z kosztami przesyłki . Myślę że jutro przetestuję na sucho działanie z falownikiem.
Gabarytowo silniczki niemal takie same ale nowy 0,55kW zamiast 0,37 kW i obroty dwa razy wyższe co po zastosowaniu przełożenia 1/2 da w efekcie zwiększenie mocy na wrzecionie OUS.
Osobiście sugeruję pozostać przy posiadanym silniczku - bardzo dobrze pasuje.
Sugerowałbym zakup ...... falownika.
Ja kupiłem coś takiego:
http://allegro.pl/item247865962_247865962.html
cena z kosztami przesyłki ( kurier ) 276.- zł
Falownik to leżak magazynowy , nigdy niebył instalowany.
Zasilanie 1 faza na wyjściu 3 fazy.
Z silniczkiem OUS ślicznie pracuje.
- płynny rozruch
- obroty prawo lewo
- płynna regulacja obrotów
- możliwość uzyskiwania obrotów wyższych niż nominalne
to tylko część zysków jakie są.
Czy są haczyki ? ........ jest jeden przeczytaj moje posty i odpowiedzi kolegów w wątku :
https://www.cnc.info.pl/topics14/falownik-vt6387.htm
Co do wyboru falownika sugeruję jakiegoś Siemensa takiego jak mój lub podobnego.
Miałem kupić LG ale po przeczytaniu instrukcji odpuściłem sobie taki zakup.
Następne plany to wymiana oryginalnego silniczka OUS na :
http://allegro.pl/item248066049_248066049.html
zapłaciłem 78.- zł z kosztami przesyłki . Myślę że jutro przetestuję na sucho działanie z falownikiem.
Gabarytowo silniczki niemal takie same ale nowy 0,55kW zamiast 0,37 kW i obroty dwa razy wyższe co po zastosowaniu przełożenia 1/2 da w efekcie zwiększenie mocy na wrzecionie OUS.
-
- Moderator
-
Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 3671
- Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
- Lokalizacja: zapytaj
- Kontakt:
Te parę plusów przemawiają zdecydowanie za zakupem falownika no i wszystko zajmuje mało miejscaZbych07 pisze:Z silniczkiem OUS ślicznie pracuje.
- płynny rozruch
- obroty prawo lewo
- płynna regulacja obrotów
- możliwość uzyskiwania obrotów wyższych niż nominalne
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
Pomogłem... to nacisnij POMÓGŁ :]
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1494
- Rejestracja: 03 gru 2005, 23:44
- Lokalizacja: lublin
Odp. dla Bercika.Silnik który ma wyprowadzone cztery końcówki ze stojana i kondensator rozruchowy łatwo podłączyć tak aby silnik obracał się w lewo lub w prawo. Zamieniając tylko początki uzwojeń Silniki takie mają 2800obr/min i moc 1kW 0,85 lub 0.75 tylko jedyny problem to montaż kołnierzowy , mam w swoich zapasach taki i podobne silniki fotki mogę dać jutro dziś nie mam aparatu.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Zdecydowanie sugeruję pozostawienie silnika 3 faz. i zakup falownika. Ceny falowników są całkiem przystępne a zyskujesz zupełnie nową kulturę pracy. Silnik 1 faz. ma gorszy rozruch, w wersjach ze standardowym uzwojeniem nie umożliwia zmiany kierunku obrotów. Falownik stanowi ( po odp. zaprogramowaniu) znakomite zabezpieczenie silnika i układu napędowego małej tokarki ( przeciążenia, utknięcia itp). Dodatkowo zyskujesz proste sterowanie obrotami w zakresie większym od znamionowych parametrów silnika, często możesz podejrzeć na wyświetlaczu wybrane aktualne parametry pracy. Wymiana silnika 3 faz. na 1 faz. to duży krok do tyłu !
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 414
- Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
- Lokalizacja: Kraków
Dziękuje za odpowiedzi Po przeczytaniu ich zdecyduje się chyba na falownik, mimo że troszkę kosztuje, ale postaram się jakoś zdobyć fundusze i zakupić odpowiedni. Mam pytanko do kolegi Zbych07, a mianowicie: do tego falownika, który zakupiłeś na allegro była jakaś instrukcja jak podłączyć oraz skonfigurować falownik?? Czemu zdecydowałeś na ten a nie na LG?? czy zadecydowała cena czy parametry były nieodpowiednie?? Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam!!
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt
Demokryt