Falownik zasilany 3x220V czy da sie zasilić z 1x220V

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC
Awatar użytkownika

markcomp77
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 3975
Rejestracja: 18 wrz 2004, 12:51
Lokalizacja: k/w-wy
Kontakt:

#11

Post napisał: markcomp77 » 23 wrz 2012, 21:24

4KW brać z jednej fazy (ciągłe) to trochę trudno... bo zazwyczaj druty sieci są liczone na 16A
a i gniazdka jednofazowe są typowo max16A.. a realnie mniej (czyli będzie się grzać i wypalać)

bezpiecznie jest brać 2kW z jednej fazy


SpotkanieCNC: STOM-TOOL Marzec 2014
http://www.cnc.info.pl/topics79/spotkan ... t55028.htm

Tagi:


acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

#12

Post napisał: acetylenek » 23 wrz 2012, 21:27

Jakim przesunięciem faz, nie wiem co tam kto wykrywa w swoim falowniku ale ostatecznie to trafia do procesora w postaci 5v lub jakiego sygnału 0 do 5v i tam by trzeba było się wpiąć. Ja nie mówię że się opłaca tylko że powinno się dać tak zrobić.

Ja bym w sklepie kupił nowy z fakturą.

Chyba tylko jeden producent Twerd robi falowniki jednofazowe na 3kW inni dystrybutorzy robią wielkie oczy bo przeważnie ok 2kW to jest u nich maks. I jest tego jakaś przyczyna. Prądy w sieci a one są mocno impulsowe bo mamy ładowanie kondensatora przez prostownik czyli prąd z sieci jest pobierany tylko jak napięcie jest wyższe od tego na kondensatorze. Chyba by nie przeszło żadnego testu zgodności.
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2012, 08:01 przez acetylenek, łącznie zmieniany 1 raz.


dance1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3099
Rejestracja: 11 mar 2007, 22:42
Lokalizacja: G-G

#13

Post napisał: dance1 » 23 wrz 2012, 22:38

wszystko zależy kto, co i do czego chce wykorzystać, trafo i gdzie problem?

Awatar użytkownika

Autor tematu
pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#14

Post napisał: pasierbo » 24 wrz 2012, 16:43

markcomp77 pisze:4KW brać z jednej fazy (ciągłe) to trochę trudno... bo zazwyczaj druty sieci są liczone na 16A
a i gniazdka jednofazowe są typowo max16A.. a realnie mniej (czyli będzie się grzać i wypalać)

bezpiecznie jest brać 2kW z jednej fazy
Powiedzmy że zadowole sie jak bede mogl tym napedzac silnik 2kW. Sprzedawca mówił że da sie to podłaczyc pod jedna faze tylko że on mial tego kilka sztuk i pierwsza co podlaczyl to cos wystrzeliło jak zrozumialem dobrze to chyba mial na mysli wybuchajacy filtr. Miał przysłac rysunek jakis ale nasz kontakt skonczył sie jak sie skonczył. Jak sprobowac to podłaczyć? Mysle żeby wywalić ten filtr i wpiac się tam na wejscie jedna faza tylko czy moze byc róznica gdzie sie podłacze? Oznaczenia sa takie: R/L1 S/L2 T/L3

[ Dodano: 2012-09-24, 18:01 ]
Dobra zaryzykowałem podłaczyłem pod jedna faze i wszystko działa hihihi :D


kasjo
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 328
Rejestracja: 23 lis 2005, 18:07
Lokalizacja: Białystok

#15

Post napisał: kasjo » 24 wrz 2012, 18:08

Zazwyczaj w falowniku zasilanie trafia od razu na mostek prostowniczy. Jeżeli zamiast 3x230 podłączymy jedną fazę to za mostkiem będziemy mieli większe tętnienia i o ile to nie przeszkodzi w prawidłowej pracy falownika to teoretycznie powinien on działać. Jednak będzie można z niego wyciągnać 1/3 mocy. W innym wypadku mostek może nie wytrzymać


Arkady90
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 54
Rejestracja: 12 paź 2006, 11:33
Lokalizacja: Kristiansand

#16

Post napisał: Arkady90 » 25 wrz 2012, 14:19

trzy sprawy:

1) kondensatory w dclinku, dla 1 fazowych dobrym przelicznikiem jest 700-1000uF /kW.
Wiec po pojemnosci mozesz ocenic ile mozesz wyciagnos mocy na wyjsciu bez nadwyrezania kondensatorow, przeciazone beda sie grzaly. Mozesz tez dodac pojemnosci, ale to juz troche druciarstwo, napiecie wspolne na tych kondensatorach wzgledem PE, silnie "skacze" (dv/dt) .

2)Mostek prostowniczy, w Twoim wypadku to nie problem, masz 24Arms na wejsciu, wiec tyle samo wytrzymaja diody przy zasilaniu jednofazowym. Mozesz tez jedna wolna sekcje diod (3ciej fazy) uzyc do zrownoleglenia z ktoras z faz zasilajacych (np. polaczyc np S z T i to podlaczyc do fazy, a na R podac zero).

3) jezeli masz filtr, to musisz wiedziec czy jest to tylko filtr EMC na wyjscie, czy filtr na wejscie poprawiajacy znieksztalcenia pradu (przewaznie ciezki). Jezeli jest to filtr na wejscie, to uzycie jego spowoduje ze przez diody bedzie plynol mniejszy prad szczytowy, co wplynie dobroczynnie na siec i same diody, poprostu impulsy pradowe beda szersze o mniejszej amplitudzie.

A i zasilanie 1 fazowe w tym przypadku zmniejszy moc o 1.73 a nie jak ktos napisal o 3 razy.

Pozdrawiam
Arek

Awatar użytkownika

Autor tematu
pasierbo
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 638
Rejestracja: 03 lut 2008, 23:24
Lokalizacja: Lublin

#17

Post napisał: pasierbo » 25 wrz 2012, 19:00

Połaczyłem S z T, podłączyłem filtr na wejście i dalej działa wszystko. Na razie to próbuje na silniczku 0,5kW. Potem zobaczymy na czymś wiekszym. Zastanawiam się o co chodziło temu sprzedawcy że coś tam mu w tym wybuchło zaraz po podłaczeniu. Czy jakbym chciał dodać kondensatory to trzeba je zmostkowac rownolege z tymi co tam sa w środku czy jakos inaczej je podłaczać?
PS: Dzięki wielkie za fachowe wypowiedzi.


acetylenek
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 577
Rejestracja: 12 mar 2006, 21:46
Lokalizacja: Kraków/Olkusz

#18

Post napisał: acetylenek » 26 wrz 2012, 08:22

Tak dodatkowe kondensatory lini DC trzeba dać równolegle czili "+" z "+"
i" - "z "-" przewód którym je podłączysz powinien być gruby i krótki. Kondensatory chyba najlepiej takie same w odpowiedniej ilości (efekt cieplny będzie taki sam na wszystkich co raczej przedłuży ich żywotność) choć wystarczy jak będą na napięcie 400V bo na jednej fazie tyle wystarczy.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#19

Post napisał: Andrzej 40 » 14 paź 2012, 01:02

Arkady90 pisze:A i zasilanie 1 fazowe w tym przypadku zmniejszy moc o 1.73 a nie jak ktos napisal o 3 razy.
Mógłby kol. to uzasadnić? Bo na pewno dla konkretnego przypadku da się to policzyć, ale tutaj mam wątpliwości. Po prostu trudno określić, nie znając pojemności, o ile spadnie średnie napięcie na kondensatorach ładowanych z 1 fazy przy poborze określonego prądu. Na pewno wzrosną tętnienia (ale o ile?) i zwiekszy się w związku z tym prąd przez diody. Dodanie kondensatorów może się skończyć uszkodzeniem diod. Połączenie 2 faz spowoduje, że przez diody trzeciej fazy popłynie prąd 2x większy niż przez zwarte. Dopóki nie przekroczy wartości dopuszczalnej nie ma w tym nic złego. 4 diody będą się mniej grzały.
Dla sprawdzenia o ile spada moc proponuję włączyć odczyt napięcia na kondensatorach. Chyba większość falowników posiada taką opcję. Jeżeli się okaże, że jest >= 300V to można spokojnie eksploatować falownik bez żadnych przeróbek.
Byłoby interesujące gdyby kolega posiadał parę silników o różnej mocy i sprawdził zależność spadku napięcia od mocy silnika. Moim zdaniem falownik powinien poprawnie działać do 2-2,5kW. Ale głowy nie dam :wink: .

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”