rama stalowa - spawanie - wyzarzanie

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
dtmnu
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 3
Posty: 10
Rejestracja: 27 sty 2007, 21:17
Lokalizacja: Krakow

#11

Post napisał: dtmnu » 13 lut 2007, 21:53

Zastanawiam sie nad skorzystaniem z uprzejmosci cegielni. Temperatura w ich piecach potrafi siegnac 1200-1500 stopni zaleznie od cegiel. No i gabaryty komory sa calkiem spore. Jak by im zostawic rame w piatek po poludniu i zglosic sie w poniedzialek rano? Mam nadzieje ze schlodzenie pieca nie jest dla niego i ich technologii zakazane? O ile wiem dla zarzonej stali nie jest calkiem obojetne w jakich gazach przebywa. Co o tym myslicie?



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#12

Post napisał: bartuss1 » 14 lut 2007, 20:53

ja sie zastanawiam nad zbudowaniem takiej dymarki na węgiel drzewny, konstrukcja z szamotu z dachem i jakims kominem rurowym
zapach grilla na całą okolice. z 20 worków wegla drzewnego to wydatek góra 200zł
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

kostner
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1290
Rejestracja: 13 gru 2005, 04:41
Lokalizacja: Haan / Niemcy

#13

Post napisał: kostner » 15 lut 2007, 03:39

Bartus jak dobrze pokombinujesz to moze od razu bedziesz moogl korpusy odlewac. :) A co do wyzarzania to powinno trwac cos kolo 6h wiec z tym weglem drzewnym nie nadazysz dorzucac bo bedzie trzeba zastosowac nadmuch a w takim wypadku wegiel drzewny sie pali jak zapalka raz dwa i po zawodach :)
Jeżeli prąd nas nie zabije to nas napewno nie wzmocni :(

Awatar użytkownika

kot1979
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 1
Posty: 533
Rejestracja: 05 lip 2006, 09:01
Lokalizacja: Sulejowek
Kontakt:

#14

Post napisał: kot1979 » 15 lut 2007, 14:25

a nie taniej stacjonarny wegiel i koks:) i odrazu hartowanie :)))
Nauczycielem wszystkiego jest praktyka.
www.galerianastrojow.pl


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#15

Post napisał: Leoo » 23 lut 2007, 16:14

Może odprężyć wibracyjnie?
Podobno tak też można?
Można też zaczekać kilka lat i naprężenia same znikną, zawsze to taniej zamiast inwestować w koks.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”