NuTool MC550 czy C6 z falownikiem.

Dyskusje na temat popularnych małych tokarek hobbystycznych.

Autor tematu
Igorpog
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 13
Posty: 29
Rejestracja: 30 paź 2007, 07:39
Lokalizacja: Pogorzela

NuTool MC550 czy C6 z falownikiem.

#1

Post napisał: Igorpog » 30 paź 2007, 07:58

Witam wszystkich serdecznie.....

Jestem czytelnikiem tego forum od dość dawna...
Nie rejestrowałem się , a już tym bardziej wypowiadałem , z tytułu prostego braku "przedmiotu sporu" :)
Ale wreszcie nadszedł czas na zakup...
Znam Wasze zdanie o Chinkach , w moim hobby , to jest strzelectwo wiatrówkowe ,
chińska wiatrówka to synonim chłamu i niedoróbek.
Z drugiej strony , mam bliskiego kolegę , który używa MTB3000 , jest
także wiatrówkowym strzelcem , często pomaga innym kolegom w dorabianiu różnych elementów
do wiatrówek , i ten sprzęcik spisuje mu się nad podziw dobrze.
Jak zwykle prawda jest gdzieś po środku.

O NuToolMC550 przeczytałem na tym forum chyba wszystko...
Jeśli dobrze zrozumiałem , większość sugeruje , że to najlepszy wybór w tej cenie , choć
głównym mankamentem jest nieco za słaby silnik.

Dlatego też proszę o pomoc wyborze pomiędzy znacznie silniejszą C6 w wersji z falownikiem,
a NuTool MC550.

Tutaj linki do C6:
http://www.siegind.com/Products/br-c6-lathe.htm
http://www.allegro.pl/item257804010_tok ... f_vat.html

Jestem póki co tokarzem - teoretykiem , czyli nie mam o tym pojęcia.
Dlatego też mnie , jako "zielonemu" pewne parametry mogą wydawać się istotne , choć
w normalnej pracy wcale tak nie musi być.
Dlatego proszę Was o pomoc , jako osoby używające sprzętu , a nie rozmyślające o nim. :)
Tokarka ma służyć do wykonywania drobnych elementów z poliamidów , mosiadz,
sporadycznie stali , o średnicach maksymalnie 40mm z dokładnością do 0.1mm
Ale prawdopodobnie będzie konieczność wykonywania gwintów.

Do póki na horyzoncie była tylko NuTool, wybór wydawał sie prosty.
Teraz troszkę się pogmatwało.:)

Z góry dziękuję za pomoc....



Tagi:

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#2

Post napisał: bartuss1 » 30 paź 2007, 08:57

ja uzywam c6 - nawet do toczenia czopów na walkach utwardzanych (dla wiekszosci forumowiczów tzw prowadnice wałkowe czy wałki prowadzące) - i da się, dokładność 0,1 bez problemu nie wspominając o metalach kolorowych
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#3

Post napisał: clipper7 » 30 paź 2007, 09:01

Ja mam NUTOOL'a, o nim napisano już chyba wszystko, nie ma sensu powtarzać ...
Poczekaj na opinie od użytkowników C6.
Z tego co widzę, to C6 wygląda jak bliźniak NUTOOL'a, inne jest zasilanie i cena. Jeżeli planujesz ją używać tak jak piszesz, to moc NUTOOL'a jest wystarczająca. Nie wiem, czy opłaca się dołożyć 1/3 ceny za trochę silniejszy, nie wiadomo też, czy silnik jest 1 czy 3 fazowy. Na NUTOOL'u dokładność 0,1 mm to nie jest żaden problem, po drobnych regulacjach jest dużo lepiej, niż wymagasz.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ


Autor tematu
Igorpog
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 13
Posty: 29
Rejestracja: 30 paź 2007, 07:39
Lokalizacja: Pogorzela

#4

Post napisał: Igorpog » 30 paź 2007, 13:54

No właśnie...

Silnik w C6 nie jest trochę mocniejszy, jest mocniejszy ponad dwa razy.
I płynna regulacja obrotów. Cały czas myślę o wersji z falownikiem i silnikiem 800W
Czy przy toczeniu gwintów , ta duża różnica mocy jest ciekawa i warta takiej inwestycji.
Ze znaczących różnic jakich się dopatrzyłem:

W C6 minimalny posuw to 0.1mm w NuTool 0.05mm
W C6 silnik 800W+falownik w NuTool 300W (?)
W C6 ma posuw do tyłu i do przodu w NuTool nie wiem...
W C6 można założyć noże 16x16 w NuTool nie wiem
C6 ma nieco większe wymiary niż NuTool

Czy różnica ponad 1000zł ma przełożenie na "lepszość" (:)) C6 nad NuTool MC550 ?
Tokarka ma być tokarką docelową, do , jak już wspomniałem , średnic do 40mm
w metalach kolorowych i poliamidach , sporadycznie stali.
Z wymogiem wykonywania gwintów. To ważne.

Pozdrawiam Igor

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#5

Post napisał: bartuss1 » 30 paź 2007, 14:14

do przodu i do tylu to chyba inny model, co do gwintów - dość duzo koł zmianowych w komplecie - ma sie rozumiec stalowych a nie z plastiku :D
noże 16 plus ewentualne podkładki do pochylania trzonka,
ja mam tą wersje z silnikiem 550W - po jakich 10 miesiącach padł - no ale ja glównie w stali jade, czasami kolorowe,
przeswit wrzeciona jest 20mm i uchwyt 125,
mam ją juz chyba rok i po wymianie silnika wszystko cacy, tera chyba wsadze silnik z falownikiem które pierwotnie miały isc do tsb20 ... nie chce mi sie za kazdym razem kółek wymieniac
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
Igorpog
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 13
Posty: 29
Rejestracja: 30 paź 2007, 07:39
Lokalizacja: Pogorzela

#6

Post napisał: Igorpog » 30 paź 2007, 14:44

Tu zdjęcie panelu z C6B , bo tak to sie dokładnie nazywa.
Obrazek

Jakiś przełącznik FORWARD i REVERSE jest, tylko czy to na pewno do tego ?
I czy to ma jakieś większe znaczenie w normalnej pracy ?

Wersja normalna , bez falownika kosztuje 3400 zł i tu chyba ma przewagę NuTool MC5500,
posiadający bezproblemową zmianę prędkości wrzeciona ( chyba nic nie pokręciłem ? )

Dla mnie największym problemem jest ustalenie odpowiedzi na pytanie:
Czy potrzebuję mocy 800W silnika , aby zrobić np gwint 28x1 w stali , czy też wystarczy
NuTool-owe 300W. Ponad 1000zł różnicy to np jakaś wiertarka stołowa , ale
sprawa wygodnego robie gwintów to priorytet.

POzdrawiam Igor

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#7

Post napisał: bartuss1 » 30 paź 2007, 16:37

300W to jest żadna moc, w stali nie potoczysz nic, chyba ze na tyci posuwach ale wtedy o gwintach zapomnij, nawet w metalach kolorowych - bedziesz tydzien robił jeden gwint
ja czasem żałuje ze nie kupiłem wiekszej z wiekszym przeswitem wrzecionka, no ale
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

Awatar użytkownika

clipper7
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 2379
Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
Lokalizacja: Poznań

#8

Post napisał: clipper7 » 30 paź 2007, 18:28

Igorpog pisze:Jakiś przełącznik FORWARD i REVERSE jest, tylko czy to na pewno do tego ?
Napisałem długą odpowiedź, ale coś ją zjadło, więc teraz skrót : nie mam C6, ale ten przełącznik zmienia kier. obrotów wrzeciona a nie śruby pociągowej. To samo ma Nutool, gdzie do zmiany kier. obrotów śruby pociągowej służy nawrotnica montowana w skrzynce przekładniowej.
Igorpog pisze:Czy różnica ponad 1000zł ma przełożenie na "lepszość" (:)) C6 nad NuTool MC550 ?
Trudno powiedzieć znając tylko jedną z nich, ale muszę przyznać, że byłem zaskoczony na plus po zakupie, odkonserwowaniu i regulacji Nutoola.
bartuss1 pisze:300W to jest żadna moc
Bez przesady, ale faktycznie myślę o wymianie na większy 3 fazowy+falownik. W Nutoolu można silnik wymienić bez kłopotów.
Igorpog pisze:W C6 można założyć noże 16x16 w NuTool nie wiem
Tak.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#9

Post napisał: bartuss1 » 30 paź 2007, 19:02

tak na marginesie - patrze sobie na ten panel, najlepsze sa te zółto czerwone przełączniki - w c6 pod grzybkiem byl zielony - po jednym nacisnięciu już sie wiecej nie dało nacisnąc hehe, a do tych chinskich falownikow to ja tam zbytnio przekonany nie jestem, wole LG
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


rysio
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 1
Posty: 63
Rejestracja: 29 gru 2006, 14:28
Lokalizacja: białystok

Re: NuTool MC550 czy C6 z falownikiem.

#10

Post napisał: rysio » 30 paź 2007, 19:17

Igorpog pisze:Witam wszystkich serdecznie.....

Z góry dziękuję za pomoc....
Witaj,

powiadasz 1000PLN.. hm.....
za 500PLN kupujesz 1kW falownik (z jednej fazy na 3) i silnik 3 fazowy 850W (3x220V) za 85PLN.
a resztę gotówki na noże, kły ... itp... (przez rok koszta te mogą przerosnąć wartość tokarki :-) )

Ja ze swego nutoola jestem zadowolony.

Jak ci się nie spieszy i skłaniasz się na MC550 zaczaj sie w Leroy w okolicach świąt - coś czuje że znowu machną kilkudniową promocję.


zdrowia

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Tokarka Nutool 550, Zuch, OUS, TSA, TSB, Mini Lathe i inne małe tokarki”