Nutoll 550 - jak smarować
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 16
- Rejestracja: 11 paź 2007, 08:54
- Lokalizacja: Kraków
Nutoll 550 - jak smarować
Witam. Dwa pytania ( wieloczłonowe) Pierwsze .W kilku miejscach są "jakby smarowniczki" - punkty smarowania zabezpieczone kuleczką . Wg instrukcji trzeba tam codziennie aplikować olej ( może być maszynowy W-LAN ), tyllko jak to zrobić , naciskać tę kulkę drucikiem i polewać olejem z oliwiarki . Macie jakić inny patent . Ile tego lać . Drugie pytanie . Śruba pociągowa suportu nożowego jest zasłonięta blaszaną osłoną . Jak tam wejść z oliwiarką ? . Zdjąc tą blachę , jak ?. Też to trzeba smarować przed każdym użyciem tokarki .
Tagi:
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 361
- Rejestracja: 30 sie 2005, 21:25
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
smarowanie
Witam
Sa specjalne smarownice z końówką podobną do takiej od pompowania kół w samochodach . do tego kawalek węzyka i pompka w którą zakładasz smar lub olej , zakładasz to na tą główke i pompujesz , smar na skutek cisnienia naciska kulke na koncu smarowniczki i smar dostaje się do srodka akulka zapobiega przed jego wypływaniem, jak tak czesto trzeba smarowac to warto zainwestowa w taką smarownice, nie jest to drogi sprzet chyba do 100zł za całkien dobrą.
Sa specjalne smarownice z końówką podobną do takiej od pompowania kół w samochodach . do tego kawalek węzyka i pompka w którą zakładasz smar lub olej , zakładasz to na tą główke i pompujesz , smar na skutek cisnienia naciska kulke na koncu smarowniczki i smar dostaje się do srodka akulka zapobiega przed jego wypływaniem, jak tak czesto trzeba smarowac to warto zainwestowa w taką smarownice, nie jest to drogi sprzet chyba do 100zł za całkien dobrą.
Miki
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
Diabeł leży w szczegółach a i tak liczy się suma kosztów globalnych
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 8458
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
smarowanie przed kazdym uzyciem - dobre hehe
jak bym miał bawic sie w smarowniczki przy napedach trapezowych tobym chyba umarł z głodu i nic nie zarobił, zwykle leje sie olej na śrube i wystarczy pare razy przejechac, a na suporcie poprzecznym jeśli jest smarowniczka to mozna ją wykrecic i zaaplikowac olej pod cisnieniem.
raz na miesiąc wystarczy jesli chodzi to kilka godzin dziennie
jak bym miał bawic sie w smarowniczki przy napedach trapezowych tobym chyba umarł z głodu i nic nie zarobił, zwykle leje sie olej na śrube i wystarczy pare razy przejechac, a na suporcie poprzecznym jeśli jest smarowniczka to mozna ją wykrecic i zaaplikowac olej pod cisnieniem.
raz na miesiąc wystarczy jesli chodzi to kilka godzin dziennie
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 2379
- Rejestracja: 06 sty 2007, 13:29
- Lokalizacja: Poznań
Mnie nauczyli tak (ale to było dawno) :
Po dniu pracy czyści się tokarkę, smaruje olejem prowadnice, przejeżdża suportem i sankami tak i z powrotem, suport ustawia się po prawej stronie. Uzupełnia się olej w smarowniczkach.
Reszta potem, bo mam obiad ...
[ Dodano: 2008-01-18, 18:19 ]
No i po obiedzie, więc do rzeczy...
Ja smaruję śruby pociągowe smarem litowym (białym). Od czasu do czasu, oczywiście.Przy amatorszczyźnie nie ma to znaczenia czym posmarujesz, ale nie mogą być suche.
Osłona śruby pociągowej jest zamocowana wkrętami imbusowymi (chyba 4 szt.), dostęp praktycznie żaden. Niektórzy producenci BV20 robią zaślepione otwory umożliwiające łatwe odkręcenie tych wkrętów. Ja wywierciłem otwory takie w mojej tokarce. Ten problem był na forum, wypowiadał się kol. ARGUS.
Po dniu pracy czyści się tokarkę, smaruje olejem prowadnice, przejeżdża suportem i sankami tak i z powrotem, suport ustawia się po prawej stronie. Uzupełnia się olej w smarowniczkach.
Reszta potem, bo mam obiad ...
[ Dodano: 2008-01-18, 18:19 ]
No i po obiedzie, więc do rzeczy...
Ja smaruję śruby pociągowe smarem litowym (białym). Od czasu do czasu, oczywiście.Przy amatorszczyźnie nie ma to znaczenia czym posmarujesz, ale nie mogą być suche.
Osłona śruby pociągowej jest zamocowana wkrętami imbusowymi (chyba 4 szt.), dostęp praktycznie żaden. Niektórzy producenci BV20 robią zaślepione otwory umożliwiające łatwe odkręcenie tych wkrętów. Ja wywierciłem otwory takie w mojej tokarce. Ten problem był na forum, wypowiadał się kol. ARGUS.
Jeżeli pomogłem - nie zapomnij kliknąć POMÓGŁ
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 2125
- Rejestracja: 09 kwie 2007, 22:41
- Lokalizacja: Szczecin
Smarowniczki jak kolega wyżej napisał
albo bezposrednio z pojemniczka - olej maszynowy
Ja smaruje raz w tygodniu a śruby olejem w sprayu "wurth"
nic nie trzeba rozkręcać tylko "psikasz"
Popatrz w starszych wątkach tam jest wszystko opisane
w Castoramie takie cudo kosztuje chyba ze 20 złKowal pisze:Sa specjalne smarownice z końówką podobną do takiej od pompowania kół w samochodach
albo bezposrednio z pojemniczka - olej maszynowy
Ja smaruje raz w tygodniu a śruby olejem w sprayu "wurth"
nic nie trzeba rozkręcać tylko "psikasz"
Popatrz w starszych wątkach tam jest wszystko opisane
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 4264
- Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
- Lokalizacja: Bydgoszcz
Z zastosowaniem tego oleju pojawił mi się taki problem. Olej ten zawiera rozpuszczalnik, który ułatwia penetrację szczelin gdzie dostaje się olej a następnie odparowuje. Rozpuszczalnik ten zaczął rozpuszczać mi farbę na korpusie frezarki. Pojawiły się pęcherze i nierówności. Poza tym gdy rozpuszczalnik odparował olej zrobił się lepki i wszystko się przyklejało do prowadnic. Teraz używam oleju do prowadnic. Olej ten jest bardzo dobry np. do łańcuchów.ARGUS pisze:WURTH HHS 2000
-
- Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 20
- Rejestracja: 17 gru 2006, 00:56
- Lokalizacja: Gdańsk
Ja przerobiłem swojego nutoola.
Po pierwsze silnik 3f 550W 890 obr/min, Po zmianie kółka na silniku mam obroty od 80 do 900.
Suport poprzeczny i wzdłużny olejem przez nawiercone dodatkowo kanały.
Wrzeciennik jest smarowany smarem stałym łożyskowym.
Dlaczego?
Niestety wałek przez który wchodzą obroty do wrzeciennika jest wysoko, a jest to jedyny wałek, który ma stałe dość duże obroty. Gdyby wałek ten był na dole to jest szansa, że chlapanie olejem by wystarczyło niestety tak nie jest.
Smar dodatkowo wyciszył skrzynie.
Pozdrawiam!
Po pierwsze silnik 3f 550W 890 obr/min, Po zmianie kółka na silniku mam obroty od 80 do 900.
Suport poprzeczny i wzdłużny olejem przez nawiercone dodatkowo kanały.
Wrzeciennik jest smarowany smarem stałym łożyskowym.
Dlaczego?
Niestety wałek przez który wchodzą obroty do wrzeciennika jest wysoko, a jest to jedyny wałek, który ma stałe dość duże obroty. Gdyby wałek ten był na dole to jest szansa, że chlapanie olejem by wystarczyło niestety tak nie jest.
Smar dodatkowo wyciszył skrzynie.
Pozdrawiam!