Optymalna pradkosc obrotowa silnikow krokowych?

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

Optymalna pradkosc obrotowa silnikow krokowych?

#1

Post napisał: oprawcafotografii » 16 lip 2010, 20:37

Pytanie do znawcow tematu :)

Zbieram mysli w zwiazku z budowa nowej, lepszej, wiekszej i wogole maszyny ;)

Maszyna beda napedzana albo dwustopniowymi napedami paskowymi,
albo srubami kulowymi. W zalaznosci od nastroju i nawisu inflacyjnego ;)

Pradkosci ciecia przewiduje od okolo 300mm/min do 2000mm/min.
Predkosci przelotow luzem do 6000mm/min.

I tu pytanie - przy jakich predkosciach obrotowych silniki pracuja
najbardziej wydajnie / maja najmniejsze drgania itd.

Gdyby zastosowac srube powiedzmy 5mm/obr i przekladnie pasowa
np. 1:5 to zeby miec zakres predkosci 200-6000mm/min silniki
musialyby sie krecic z predkoscia 5-100obr/s a w zakresie najczesciej
wykorzystywanym przy pracy 5-35obr/s.

Mam na mysli typowe krokowe silniki powiedzmy 2-3Nm.

Mogloby tak byc czy tez korzytniejsze bylyby nizsze obroty
podczas pracy np. 2-20obr/s???

Takie luzne watpliwosci narazie, bede wdzieczny za komentarz.

jakub



Tagi:


wikingc1
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 44
Rejestracja: 09 lip 2007, 12:48
Lokalizacja: Suchedniów

#2

Post napisał: wikingc1 » 28 lip 2010, 16:09

Witam.
Poszukaj na kartach katalogowych silników są wykresy momentu obrotowego w zależności od prędkości.
Ja tak z mojego doświadczenia mogę powiedzieć że optymalnie jest nie od zera (każdy silnik ma jakąś prędkosć rezonansu czy jakoś tak i wpada w drgania) i górna prędkość uzyteczna to ok 1500 obr/min można kręcić wyższe obroty ale wtedy brakuję momentu i silnik staje.
To moje obserwacje dla każdego silnika będzie inaczej, a nawet w maszynie bedzie inaczej i na luza inaczej. To trzeba sprawdzić w praktyce. Ale tak ogólnie silniki krokowe raczej lubią małe obroty wiec przełozenie 1:5 jest za duże do śruby o skoku 5 mm.
Pozdrawiam.


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#3

Post napisał: prokopcio » 28 lip 2010, 18:46

zapomnij chłopie o wyciągnięciu 100obr/s ! to tak dla zniechęcenia :) te 35/s to chyba górną granica jaką można osiągnąć przy "normalnych" silnikach i to też nie bez przeszkód. na twoim miejscu przyjąłbym max 10obr/s żeby pracować bezproblemowo. Inaczej pozostają serwomotory :). Na marginesie szef firmy http://www.cncprofi.com/ twierdzi, że oferowane silniki+sterowniki wyciągają naprawdę wysokie prędkości, było to dość dawno jak na ten temat rozmawiałem (nie pamiętam dobrze jakie to były prędkości więc nie zgaduję) więc zapytaj to będziesz miał świeże informacje.

[ Dodano: 2010-07-28, 18:54 ]
może głupotę napisałem z tymi 100/s:

cytat:
"Na naszym sterowniku i silniku osiągniesz prędkość do 6 000 obr.min"


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#4

Post napisał: oprawcafotografii » 28 lip 2010, 19:00

prokopcio pisze:zapomnij chłopie o wyciągnięciu 100obr/s ! to tak dla zniechęcenia :) te 35/s to chyba górną granica jaką można osiągnąć przy "normalnych" silnikach i to też nie bez przeszkód. na twoim miejscu przyjąłbym max 10obr/s żeby pracować bezproblemowo. Inaczej pozostają serwomotory :). Na marginesie szef firmy http://www.cncprofi.com/ twierdzi, że oferowane silniki+sterowniki wyciągają naprawdę wysokie prędkości, było to dość dawno jak na ten temat rozmawiałem (nie pamiętam dobrze jakie to były prędkości więc nie zgaduję) więc zapytaj to będziesz miał świeże informacje.
Zastanawiam sie jeszcze czy dawac wogole przelozenie na pasku
czy napedzic srube bezposrednio...
Sruby beda pewnie 20x4, nakretki IGUSa.

Przyjmujac te 25obr/s maks mialbym Vmax 6000mm/min
Wystarczy do przelotow a praca odbywalaby sie przy obrotach
na poziomie 2-10obr/s.

Pytanie czy silnik 3Nm bedzie sprawnie obracal sruba napedzajaca
jakies 20-25kg masy (stolik)... Chcialbym sie zmiescic w rozsadnym
pradzie, zeby nie musiec wydawac za duzo kasy na sterowniki...

J.


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#5

Post napisał: prokopcio » 28 lip 2010, 19:24

spokojnie uciągnie tylko kwestia dobrania przyspieszenia, jeśli będziesz robił "drobiazgi" na tak dużej maszynie to niestety będzie powolna (nie będzie gdzie się rozpędzić) poza tym lepiej przyjmij, że przy zwykłych silnikach/sterownikach nie łatwo osiągnąć 25obr/sek.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#6

Post napisał: oprawcafotografii » 28 lip 2010, 20:12

prokopcio pisze:spokojnie uciągnie tylko kwestia dobrania przyspieszenia, jeśli będziesz robił "drobiazgi" na tak dużej maszynie to niestety będzie powolna (nie będzie gdzie się rozpędzić) poza tym lepiej przyjmij, że przy zwykłych silnikach/sterownikach nie łatwo osiągnąć 25obr/sek.
Glownie zalezy mi na mozliwie duzej precyzji i "zerowych" luzach
przy dlubaniu drobnych ksztaltow i pradkosciach 500-1500mm/min.

Paski sie sprawdzaja powiedzmy do 800mm/min - potem za duzo
frezow leci, a drobne detale zmieniaja ksztalt na oplywowy ;)

Chcialbym moc podniesc predkosc minimalna na <> 600mm/min
a maksymalna na 1200 - szczegolnie podniesienie minimalnej da
mi spory zysk czasu. Mam zamiar duzo wycinac ;)

Zobaczymy...

J.


prokopcio
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1138
Rejestracja: 11 sty 2005, 13:03
Lokalizacja: Grodków
Kontakt:

#7

Post napisał: prokopcio » 28 lip 2010, 20:17

wydaje mi się troszkę zbyt ciężka maszyna aby ruszać,zawracać itp przy 600mm/min niezależne od zastosowanych silników ale to w największym stopniu będzie zależało od sztywności konstrukcji. tak jak piszesz .... ZOBACZYMY ;)


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#8

Post napisał: oprawcafotografii » 09 lut 2011, 15:46

prokopcio pisze:wydaje mi się...
Odgrzewam stary watek, z nowymi danymi :)

Naped osi poziomych - sruby kulowe 25x10 naped Z-ki sruba kulowa 20x10.

Zalezy mi na szybkim wykonywaniu krotkich ruchow (krotkich przelotow),
i predkosci przelotowej X i Y na poziomie minimum 5000mm/min chetnie
okolo 10000mm.min. Z-ka przeloty powiedzmy 3000mm.min.
Predkosci robocze juz mniejsze - 300-2000mm/min

Pytanie - czy silnik na poziomie 3Nm / 3A da rade napedzac bezposrednio
taka srube z parametrami jakich oczekuje? Zakladam oczywiscie ze
oprogramowanie sterujace stosuje opoznienia i przyspieszenia a nie szarpie
maszyna w trybie 0/1 ;)

Sruby maja spora mase wiec i bezwladnosc wirujac. Z drugiej strony osie
daja jeszcze wieksza bezwladnosc.

Przy predkosci przelotowej powiedzmy 10.000 silnik krecilby sie <> 17obr/s
to chyba okolice rozsadnego maksimum dla krokowcow?

Pytanie drugie - naped bezposredni, czy dac redukcje? Jesli tak to jaka 1:2?

AHA - zakladam, ze konstrukcja wytrzyma przeciazenia ;)

Bede wdzieczny za komentarze...

Jakub

Awatar użytkownika

FDSA
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 678
Rejestracja: 26 gru 2010, 18:38
Lokalizacja: Południe
Kontakt:

#9

Post napisał: FDSA » 04 lip 2011, 19:04

Na tyle co zebrałem doświadczenia to uważam ze z jednej strony to co chcesz otrzymać jest możliwe z drugiej nie. Ale po kolei:

1. Moje silniki 3Nm/3A wyrabiają same sobie 53 obr/sek z napięcia 39V Na maszynie którą widziałeś pewnie wyrabiają 500-600 obr/min

2. Pisałeś w innych tematach że maszynka jaką chcesz zbudować zamyka sie poniżej 500 mm na oś. Tak wiec śruba tej długości i rozmiarze 16 będzie nie za ciężka. Grunt żeby była prosta bo inaczej to nie nawojujesz :)

3. Jeśli chcesz takie grube śruby to w ogólnym rozrachunku zyskasz bardziej na skoku 25 i spowolnieniu silników. Przy skoku 25mm 10m/mi to raptem 400 obr/min

4.Do tego mocna i lekka aluminiowa Zka i nie za ciężkie wrzeciono. Ogólnie jak na silniki krokowe to dość ambitne założenia no ale myślę że sporo można z tego uzyskać.

5.Przy takich grubościach śrub jak i pewnie konstrukcji bardzo ważna jest geometria. Naciągnięcie "na siłę" czegokolwiek obniży Ci osiągi pewnie więcej niż o połowę.

6.Bez redukcji, przy skoku śruby 25mm masz 0.125mm/ krok. Jak sobie to podzielisz sterownikiem/mirokrokami Twoja broszka. Do twoich zastosowań chyba wystarczy. Redukcja tylko wprowadzi koszty w tym przypadku i spowolnienie maszyny. Ewentualnie może się przydać jeśli zalezy Ci na zwartym gabarycie (możesz syskać wymiar silnika na bramie)

Pozdrawiam
FDSA
Ostatnio zmieniony 04 lip 2011, 19:11 przez FDSA, łącznie zmieniany 1 raz.


Autor tematu
oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 6108
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#10

Post napisał: oprawcafotografii » 04 lip 2011, 19:10

Ta maszyna juz dziala ;) Niestety pierdzielone sruby 16x5mm HiWina, ktore kupilem
sa krzywe jak jasna choera (wiesz cos o tym ;)) i bija. W efekcie predkosci we wszystkich
osiach wynosza 2500mm/min.

W najblizszym czasie zmieniam sruby na 16x10mm.
Mam nadzieje, ze beda proste i podniose predkosci przynajmniej 2x...

W nastepnej maszynie pewnie zabawie sie w napinanie srub.

q

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”