Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?

Dyskusje dotyczące śrub kulowych i trapezowych.

Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

Nakrętka z brązu - robiona - czy to ma sens?

#1

Post napisał: ezbig » 31 lip 2007, 03:21

Zastanawiam się nad zrobieniem nakrętek trapezowych z brązu. Materiał na 1 nakrętkę 18x4 kosztuje ok. 20 zł. Ciekawe ile wyszłoby za toczenie. Sam na mojej tokareczce tego nie zrobie. Orientuje się ktoś jak pracochłonne czasowo jest zrobienie 6 nakrętek z wałka fi40.

W sumie dla jednej nakrętki to:
1. wiercenie otworu,
2. przetoczenie otworu na wymiar,
3. toczenie gwintu

Pytanie jak to wyjdzie.

Myślałem też o śrubie, ale z nierdzewki to się nie opłaci, bo już sam materiał jest droższy niż gotowa. Zwykła stal tania, ale robota pewnie trochę trwa. No i czy to w ogóle ma sens - bo nierdzewka jest wytrzymalsza? Może dać to potem do utwardzania lub hartowania.

Czy ktoś miał doświadczenia w tej kwestii?



Tagi:

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#2

Post napisał: gmaro » 31 lip 2007, 06:36

Wykonanie nakrętki wydaje się ma sens przy większej średnicy bo ceny są o wiele większe :(
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#3

Post napisał: olo_3 » 31 lip 2007, 09:22

toczenie nakrętek jest zasadne.

wytoczysz sobie nakrętkę bardzo pasowa - czego nie zapewniają nowe. Niestety wymaga to tokarki cnc - oczywiście przemysłowej.
wyślij rysunek (tolerowany) na pw zrobię ci wycenę, zaprojektuj sobie od razu również tz flasze bo mocowania - bo jak inaczej ;)

z tym hartowaniem to taki sobie pomysl - z trapezowych śrub nic nie wyciśniesz - do cnc nie nadają się wcale. każdy kto twierdzi inaczej maszyny na oczy nie widział.
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2122
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#4

Post napisał: qqaz » 31 lip 2007, 09:53

olo_3 pisze:toczenie nakrętek jest zasadne.... ....Niestety wymaga to tokarki cnc - oczywiście przemysłowej.
Oczywiscie zasadne jeżeli bedzie to zarobek dla kol OLo_3. Tu sie prosi cytat z innego postu " Jak śmiesz coś takiego pisać" - czy tak jakoś, prowda, kol. olo_3, ? Przyznajemy sie do autorstwa?
ezbig, każda robota we własnym zakresie może byc korzystnejsza cenowo ale zlecanie dorobienia pojedynczych detali gdy są gotowe najczęściej się nie opłaca. A już ciekawy jestem jak olo_3, bedzie na CNC dopasowywał wykonywane nakrętki dośrub posiadanych przez kol. ezbig, pisze przecież "nakrętkę bardzo pasowa "
I jeszcze pytanie do olo_3, Jak zrobiono nakretki do jsgo CNC? chyba siłą woli Skoro jak pisze to tylko możliwe na cnc i dodatkowo jeszcze przemysłowej
Kol ezbig uważam że Olo_3 bzdury pisze - na trapezach zawsze bedziesz miał luzy niezależnie jak kosmiczną propozycje urodzi ktoś w propozycjach Rozwiazaniem jest tylko konstrukcja z przeciwnakretka i tylko od jej rozbudowania zalezy uzyskany efekt. Mozna nawet uzyskać samokasowanie luzu z efektem "bezluzia" podobnym jak w srubach kulowych - nie jest wtedy potrzebny backslash z Macha - nieststy , coś za coś, bez własnych obrabiarek rozwiazania raczej nie proponuje wyjdzie drożej niż spodziewane oczekiwania .

[ Dodano: 2007-07-31, 10:21 ]
Natomiast trwałość - nie ma co zawracać sobie głowy. Koszt poprawienia jakości w wrunkach konstrukci jak na forum jest wiekszy niż wymiana elementów na nowe. Raczej bardziej opłaca sie skupić na rozwiazaniach mechanicznych - typu osłony, knot smarowy w nakrętce ( kiepskie, ale lepsze niż nic) czy rolka nanosząca niż kombinacje z materiałami i hartowaniem nierdzewek.


Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#5

Post napisał: ezbig » 31 lip 2007, 12:52

olo_3 pisze:Niestety wymaga to tokarki cnc - oczywiście przemysłowej.
Dlaczego cnc, a nie wystarczy tokarka z posuwem? Czy na cnc bedzie taniej, niż u tokarza, bo w zasadzie cnc szybciej zrobi? Z tego co się orientuje, większość ceni robotę od godziny pracy (60-80 zł) - ciekaw jestem ile czasu zajmie zrobienie 6 nakrętek. Mniej niż godzinę, czy więcej? Jak więcej, to się nie opłaci robić.

Mam tokarkę, widziałem do kupienia, niedrogie noże do gwintu trapezowego. Tylko specjalistą nie jestem (elektronik-informatyk). Pewnie musiałbym najpierw poćwiczyć na kawałku alu. No i poczytać jakie parametry ma ten gwint, czy wystarczy założyć nóż do trapeza i przejechać 10-15 razy na określoną głębokość rowka? Chodzi o to czy jego geometria pozwala na uzyskanie właściwych grubości ścian gwintu, aby to potem pasowało do śruby?
olo_3 pisze: z tym hartowaniem to taki sobie pomysl - z trapezowych śrub nic nie wyciśniesz - do cnc nie nadają się wcale. każdy kto twierdzi inaczej maszyny na oczy nie widział.
Ciekaw jestem czy taka śruba wyjdzie dużo taniej niż kupiona. Pisałem, że z nierdzewki sie nie opłaci robić. Czy śruba ze zwykłej stali zda egazamin?

Chciałbym mieć śrubę 18-20x6 bo taka pasowałaby mi do serw (a ściślej do enkoderów), żeby nie mieć dobry przelicznik posuwu/obrót. 6 jest niestety dopiero od 30. Śruba się robi już droga, a nakrętka jeszcze droższa. Problem już mi się rozwiązał, bo dobrałem koła do paska o przełożeniu 1:8/3. Mogę teraz użyć tańszej śruby 18x4, ale temat nakrętki pozostaje otwarty.

Dodano: 13:06
olo_3 pisze:wyślij rysunek (tolerowany) na pw zrobię ci wycenę, zaprojektuj sobie od razu również tz flasze bo mocowania - bo jak inaczej ;)
Wysłałbym, tylko pw nie działa. Nie potrzebuje nic specjalnego, ot take same jak fabryczne: wałek fi40, 36 długości z gwintem trapezowym w środku 18x4. Ma pasować do śruby - mógłbym ew. podesłać najkrótszy kawałek śruby do sprawdzenia. Co tu rysować?

Awatar użytkownika

DZIKUS
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1243
Rejestracja: 10 kwie 2005, 14:18
Lokalizacja: STALOWA WOLA W-WA
Kontakt:

#6

Post napisał: DZIKUS » 31 lip 2007, 13:12

sluchaj olka, to bedziesz w zimie w sandalach chodzil.
juz raz mi "doradzal" wsadzanie linialow do plotera do tworzyw sztucznych, albo srub kulowych "najwyzszej klasy" - bezcenne wskazowki biorac pod uwage przeznaczenie takeij maszyny.
jego tekst o tym, ze "sruby trapezowe wcale sie nie nadaja do maszyn cnc" z miejsca sie rozbija o zdjeica DZIALAJACYCH maszyn prezentowanych na tym forum, ktore w takie sruby sa wyposazone. nie wiem skad sie biora takei poklady ignorancji, nie pozwalajacej zauwazyc, ze maszyny cnc na srubach trapezowych DZIALAJA bez wzgledu na to czy sie to jakiemus teoretykowi podoba czy nie. fakt, ze nie rozwinie sie na takcih srubach duzych predkosci, i ze powoduja one duzo wieksze starty niz sruby toczne, ale to nie zmeinia faktu, ze do cnc sie one mimo wszystko nadaja.

co to nakretki:
nakretke mozna zrobic na tokarce posiadajacej posuw, tyle, ze jest to bardzo pracochlonne, bo zeby wykonac gwint trapezowy trzeba "wykopac" z niego wiecej materialu niz z gwintu metrycznego o tej samej srednicy. poniewaz bruzda gwintu jest wzglednie szeroka i gleboka, to przy mlaych nakretkach masz maly otwor, co sprawia, ze trzonek noza rowneiz musi byc odpowiednio maly, aby mogl w tym otworze pracowac. wsyztsko to obniza sztwynosc, powoduje drgania i w konsekwencji sprawia, ze taki gwint trzeba toczyc z duzo wieksza liczba powtorzen niz gwint metryczny o tej samej srednicy (i wlasnie tu sie przydaje tokarka cnc, ale nie jest ona niezbedna).
najlepiej jest zostawic sobie jakis maly naddatek i ostatnei przejscie zrobic gwintownikeim - tylko trzeba taki miec. ja bede niedlugo robil do swojej maszyny 6 nakretek 16x4 z brazu i "moj czlowiek" na ta okolicznosc zaopatrzyl sie juz w taki gwintownik. moglbym do sowjej maszyny dolozyc niecaly tysiac zlotych i wsadzic do neij sruby toczne, tyle, ze ja tych srub w maszynie po prostu nie chce, bo nie sa samohamowne, a z uwagi na to do czego chce tej maszyny uzywac (rowniez jako zwyklej frezarki manualnej) bedzie mi to bardzo preszkadzac. mam za to kompelt porzadncyh prowadnic liniowych, wiec calosc powinna chodzic dosc lekko, ale z uwagi na srube trapezowa bedzie nadal samohamowna.
-mamo, czy jestem Twoją małą księżniczką?
-nie, nie jesteś synu

Awatar użytkownika

gmaro
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 3671
Rejestracja: 23 sie 2005, 13:27
Lokalizacja: zapytaj
Kontakt:

#7

Post napisał: gmaro » 31 lip 2007, 13:36

DZIKUS pisze:sluchaj olka, to bedziesz w zimie w sandalach chodzil.
juz raz mi "doradzal" wsadzanie linialow do plotera do tworzyw sztucznych, albo srub kulowych "najwyzszej klasy" - bezcenne wskazowki biorac pod uwage przeznaczenie takeij maszyny.
jego tekst o tym, ze "sruby trapezowe wcale sie nie nadaja do maszyn cnc" z miejsca sie rozbija o zdjeica DZIALAJACYCH maszyn prezentowanych na tym forum, ktore w takie sruby sa wyposazone. nie wiem skad sie biora takei poklady ignorancji, nie pozwalajacej zauwazyc, ze maszyny cnc na srubach trapezowych DZIALAJA bez wzgledu na to czy sie to jakiemus teoretykowi podoba czy nie. fakt, ze nie rozwinie sie na takcih srubach duzych predkosci, i ze powoduja one duzo wieksze starty niz sruby toczne, ale to nie zmeinia faktu, ze do cnc sie one mimo wszystko nadaja.

Te wszystkie uwagi mają ustrzec wszystkich na forum jak to zrozumiałem ostatnio w paru uwagach kolegi olo_3 np: żeby nie pracować na przymiar krawiecki :mrgreen: ale nie zapominajmy o tym , że dla jednych już dużym osiągnięciem jest to , że maszyna (zabawka lub coś podobnego) porusza się i coś wycina ,frezuje i dlatego forum zostało utworzone między innymi dla takich ludzi cytując ...

"Portal ten został utworzony z myślą o tych co chcą zrobić własnymi siłami ploter, frezarkę, wiertarkę i temu podobne urządzenia sterowane za pomocą komputera. Przeglądając inne fora o tematyce elektronicznej wiem że takich ludzi jest niemało. Na tej stronie postaram się razem z wami zgromadzić materiały dotyczące tylko jednego tematu - CNC. Zapraszam wszystkich do pomocy w redagowaniu tego portalu."
Czlowiek z ideą jest uważany za wariata - aż do czasu gdy jego idea zwycieży. (Potem uznaje się go za bohatera i za pioniera danej dyscypliny.)
Pomogłem... ;) to nacisnij POMÓGŁ :]

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#8

Post napisał: bartuss1 » 31 lip 2007, 17:02

siak czy tak czlowiek sie rozwija z kazdą kolejną maszynką, ale trapezy na porządku dziennym, jakbym miał ladowac sruby kulowe do maszynek toby mi klient z miejsca powiedział dziekuję - za drogie toto
wiekszość chce obrabiać tworzywa i drewno, ewentualnie cos tam dłubać w aluminium, ktoś mi kiedyś mowił że silniki krokowe wyszly z uzycia w CNC w latach 80 tych, teraz przezywają drugą młodość w tanich ploterach - chyba przede wszystkim chodzi o cenę i prostotę obsługi itp.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


Autor tematu
ezbig
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 9
Posty: 2103
Rejestracja: 07 lip 2006, 00:31
Lokalizacja: mazowieckie

#9

Post napisał: ezbig » 31 lip 2007, 20:44

Zamówiłem właśnie na allegro "Poradnik tokarza" K.Dudika. Muszę przypomnieć sobie trochę teorii, bo z toczeniem gwintów miałem doczynienia 17 lat temu, w szkole na warsztatach. Muszę spradzić jeszcze w warsztacie, czy mam odpowiedni nóż. Na allegro widziałem niedrogie 30st. TR-3 do TR-6.


olo_3
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1249
Rejestracja: 31 sie 2004, 22:25
Lokalizacja: EU

#10

Post napisał: olo_3 » 01 sie 2007, 00:51

ezbig,
raczej nie wysyłaj - bo chyba sam rozumiesz ze to zbytnio nie ma sensu w takiej sytuacji,
zębatki które kupisz z pewnością maja spory luz - jedynym wyjściem jest wycięcie pasowanych na elektrodrazarce,
dorobienie śruby czy nakrętki na pewno nie będzie tańsze niż kupienie sklepowej, niestety te kupne tanie maja tez spory luz,
(oczywiście zaraz usłyszysz - ze nie wiem co mowie ;))

xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx


przyznał bym szanownym kolega “pomógł”, bo uważam ze wasze uwagi całkowicie trafiają w sedno problemu poruszanego w przedmiotowym wątku niestety to nie mój temat - przykro mi
qqaz pisze:Oczywiscie zasadne jeżeli bedzie to zarobek dla kol OLo_3.
chyba nie uważasz ze na kilku nakrętkach idzie się wzbogacić ?
ponadto jak chciał bym zarabiać “reklamował” się w dziale gielda, masz pojecie w jakich ilościach kupuje się materiał (?) - zresztą z jakiego powodu mam się tłumaczyć ?

qqaz pisze:A już ciekawy jestem jak olo_3, bedzie na CNC dopasowywał wykonywane nakrętki dośrub posiadanych przez kol. ezbig, pisze przecież "nakrętkę bardzo pasowa "
no właśnie jak byś kiedyś cos takiego obsługiwał to wiedział byś, niestety pozostaje iść do szkoly aby dowiedzieć sie.
qqaz pisze:nie jest wtedy potrzebny backslash z Macha - nieststy
sprawdź wpierw jak to działa a później wypowiadaj się w temacie.
w/z ze nie rozumiesz co masz sprawdzić to informuje albowiem: ustaw backslash na przykład na 0.2 dla X iY po czym napisz program z przejścia G2, G41 w G3,G42 i zobacz co się stanie, jak nie będziesz umiał to poproś kolegów na forum z pewnością maja wiedze.

DZIKUS,
przyzwyczaiłem się do Twoich bzdurnych wypowiedzi, mimo ze nie przepadam za Tobą uważałem cię zawsze za człowieka z pojęciem - ale niestety myliłem się.

przeczytaj co napisałeś kilka postów wyżej, i zastanów się na tym.
gmaro pisze:"Portal ten został utworzony z myślą o tych co chcą zrobić własnymi siłami ploter
jak czytam Twoje posty to mam wrażenie ze dla spamerow.
gmaro pisze:ale nie zapominajmy o tym , że dla jednych już dużym osiągnięciem jest to , że maszyna (zabawka lub coś podobnego) porusza się i
tak widać.
DZIKUS pisze: miejsca sie rozbija o zdjeica DZIALAJACYCH maszyn prezentowanych na tym forum, ktore w takie sruby sa wyposazone. nie wiem skad sie biora takei poklady ignorancji, nie pozwalajacej zauwazyc, ze maszyny cnc na srubach trapezowych DZIALAJA bez wzgledu na to czy sie to jakiemus teoretykowi podoba czy nie. fakt, ze nie rozwinie sie na takcih srubach duzych predkosci, i ze powoduja one duzo wieksze starty niz sruby toczne, ale to nie zmeinia faktu, ze do cnc sie one mimo wszystko nadaja.
dalsze żale proponuje wyrażać w tym wątku:
https://www.cnc.info.pl/topics79/pierws ... vt5892.htm

Dzikus - nie zapomnij narobić rabanu ze to ja na ciebie naskoczyłem bo inaczej nie dostane ostrzeżenia !
Zwątpienie jest oznaką, że podążasz w dobrym kierunku.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Śruby Kulowe / Śruby Trapezowe”