Rozstaw prowadnic a szerokość stołu.

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę

Autor tematu
251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

Rozstaw prowadnic a szerokość stołu.

#1

Post napisał: 251mz » 09 paź 2013, 19:11

Witam

Mam zagwozdkę odnośnie frezarki z ruchomym stołem:

Konstrukcja jak na zdjęciu ( mam nadzieję Piotrek ,że się nie obrazisz)

Obrazek

Pytanie dotyczy szerokości stołu w stosunku do szerokości prowadnic....

Ten ploter powyżej ma pole robocze 100x60cm
Czy istnieją jakieś reguły / doświadczenia ile może wychodzić pole obróbki poza prowadnice przy dobrych parametrach obróbki?

Mnie wynika z proporcji na zdjęciu ,że wózki są rozmieszczone na kwadracie 60x60cm
i z każdej strony , pole robocze poza szyny wystaje na 20cm....

Czy np przy obróbce czegoś właśnie w tych miejscach - skrajnych poza szynami mogą pojawić się jakieś większe błędy obróbki niż w centrum pola roboczego?

Jak koledzy sie na to zapatrują?

Pozdrawiam
Remigiusz



Tagi:


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#2

Post napisał: bubels » 09 paź 2013, 19:20

Jeśli przyjmiemy że wszystko ma jakiś luz. Przyjmij jakąś abstrakcyjną wartość "klinowania" - przekoszenia. Wyznacz jakie odchyłki pojawią się w skrajni dla tej wartości.

Zmień ustawienia łożysk i ponownie wyznacz dla tej samej wartości jakie odchyłki wyjdą.

Tak dobierzesz optymalne proporcje.

Mam oczywiście na myśli oś poziomą ale i pion można w ten sposób wyznaczyć.


Autor tematu
251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#3

Post napisał: 251mz » 09 paź 2013, 19:31

bubels pisze:Mam oczywiście na myśli oś poziomą ale i pion można w ten sposób wyznaczyć.
Racja , tego nie przemyślałem...
Ona przecież w końcu cały czas pracuje "poza zakresem" łożysk....
bubels pisze:Przyjmij jakąś abstrakcyjną wartość "klinowania" - przekoszenia. Wyznacz jakie odchyłki pojawią się w skrajni dla tej wartości.

Zmień ustawienia łożysk i ponownie wyznacz dla tej samej wartości jakie odchyłki wyjdą.
Nie jestem absolwentem mechaniki , aby sobie to policzyć.
Dlatego też pytam forumowiczów o tego typu sprawy i doświadczenia...

Pozdraiam
Remigiusz

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#4

Post napisał: bartuss1 » 09 paź 2013, 19:41

widzialem to z bliska, przykrecic wozkow tak zeby wyjezdzało poza szyny tam za bardzo nie ma jak, ale wiecej nie powiem bo to tajemnica projektu producenta
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#5

Post napisał: bubels » 09 paź 2013, 20:04

Ja też nie mam takiego wykształcenia ale to bardziej geometria. Narysuj sobie punkt. Przetnij go prostą. Przyjmij że jest podparta np. 5 jednostek od środka w jedną i drugą stronę od środka. Teraz przyjmij że prosta którą wyznaczyłeś może się "odsunąć" skrajnie o 1/10 jednostki (luz).

Następnie przesuń podparcia i znów wyznacz co się stanie przy tym samym luzie. Będziesz widział jak to pracuje.

Trzeba to wyznaczyć dla pionu i poziomu.

Ostatni czynnik to "ugięcie stołu" i masz wynik.

Tak przy okazji niebawem zaczynam ten sam gabaryt (identyczna konstrukcja). Może ugryźli byśmy temat razem? - dwóch to już grupa.


Autor tematu
251mz
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4440
Rejestracja: 27 sie 2004, 21:59
Lokalizacja: Polska

#6

Post napisał: 251mz » 09 paź 2013, 20:11

bubels pisze:Może ugryźli byśmy temat razem? - dwóch to już grupa.
Ugryźć można ....

Tyle ,że ja praktycznie 70% materiałów mam :)


bubels
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 523
Rejestracja: 15 sie 2004, 23:24
Lokalizacja: Poznań

#7

Post napisał: bubels » 09 paź 2013, 21:08

A no teraz okiem rzuciłem na stronę www w stopce i widzę że z parkiem maszynowym to kolega nie ma problemu.

A skoro maszyny są to i surowiec do konsumpcji się pewnie gdzieś obija.

Jeśli jeszcze nie obrobiony - a skoro pytasz o rozstaw wałków to wnioskuję że jeszcze nie to można klepnąć 2x więcej detali które odkupie.

Ot taka luźna propozycja....

A i do Sieradza chętnie wpadnę...


Dudi1203
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1350
Rejestracja: 07 sty 2009, 18:42
Lokalizacja: Pabianice

#8

Post napisał: Dudi1203 » 09 paź 2013, 23:52

Ja bym do tego podszedł inaczej. Potraktowałbym stoł jako belke i wyznaczył ugięcie na środku i na skraju stołu. Z moich analiz (nie obliczeń) wynika, że aby strzałki ugięcia na srodku i na krawędzi pod tą samą siła były te same, odstep miedzy prowadnicami powinien byc 4x wiekszy niz wystająca część stołu. Czyli obrazowo -|----|- gdzie - to 1/6 szerokości stołu a | oznacza prowadnice.
Przyjęte założenie, że stoł to belka mozna uznać za właściwe jesli profil stołu sie nie zmienia (ma stałą sztywność)

Awatar użytkownika

bartuss1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 8458
Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Kontakt:

#9

Post napisał: bartuss1 » 10 paź 2013, 07:32

Dudi1203 pisze:odstep miedzy prowadnicami powinien byc 4x wiekszy niz wystająca część stołu
idąc tym tropem myslenia nadal tkwilibysmy w epoce ruskich konstrukcji "job twaja mać"

pod stolem rozstaw 1/6, 2/3, 1/6, tylko jakie zastosowanie ma tu ugiecie belki, kiedy stoł obciązamy siłą skupioną a nie wektorem sily
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign


trzasu
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1330
Rejestracja: 10 cze 2007, 00:16
Lokalizacja: o/Bełchatowa

#10

Post napisał: trzasu » 10 paź 2013, 10:44

bartuss1 pisze:
Dudi1203 pisze:odstep miedzy prowadnicami powinien byc 4x wiekszy niz wystająca część stołu
idąc tym tropem myslenia nadal tkwilibysmy w epoce ruskich konstrukcji "job twaja mać"

pod stolem rozstaw 1/6, 2/3, 1/6, tylko jakie zastosowanie ma tu ugiecie belki, kiedy stoł obciązamy siłą skupioną a nie wektorem siły
a siłę skupiona nie da opisać sie wektorem ? Każda siła skupiona to wielkość wektorowa (wektor) ponieważ posiada zwrot , kierunek i wartość ...

da się policzyć ugięcie stołu, najprościej założyć iż stół jest wykonany z jednolitej płyty, czy to będzie obciążenie "ciągłe" czy skupione nie gra roli, i to i to da się opisać matematycznie i wyznaczyć ugięcie belki (płyty), jeśli chcemy wyznaczyć odległości optymalne podarci musimy zrobić optymalizację ... czyli jakieś 2h siedzenia i liczenia :grin:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”