Przerobka frezarki manualnej

Maszyny ze stali, aluminium, odlewów itp.
Tu możesz również przedstawić się i opisać swoją maszynę
Awatar użytkownika

ursus_arctos
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 2083
Rejestracja: 11 cze 2011, 18:29
Lokalizacja: Warszawa / Lublin

#21

Post napisał: ursus_arctos » 17 kwie 2012, 12:05

Zawsze można machnąć konstrukcję z betonu polimerowego - nic nie trzeba spawać, wyżarzać itp - tylko trzeba od razu zatopić w konstrukcji płaskowniki na powierzchnie bazowe i przefrezować je po utwardzeniu betonu. Sztywność takiej konstrukcji jest bardzo duża; dobrze tłumi też drgania, gdyż są one rozpraszane na ziarnistej strukturze.
To tylko taka luźna myśl.



Tagi:


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#22

Post napisał: kamar » 18 kwie 2012, 05:45

IMPULS3 pisze: nie byloby lepiej samemu zbudować solidną frezarkę . nie mam tu na myśli prowadnic 15 czy 20 bo to śmiech ale gdyby dać 45 to już by bylo coś..
To zależy co chcesz osiągnąć - jeździć szybko czy grubo ? Wózki mają sens przy b.szybkich przejazdach. Pomijam już fakt, że za dobrej jakości wózek 45 zapłacisz jak za szlifowanie jaskółek.


Autor tematu
yoyer
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 9
Posty: 441
Rejestracja: 07 sie 2005, 18:22
Lokalizacja: WLKP

#23

Post napisał: yoyer » 18 kwie 2012, 09:39

Ok, chce obrabiac glownie aluminium z dokladnoscia powiedzmy 0,05mm (osiagalne po przerobce starej frezarki?);

Dodatkowo pole robocze XY po min. 250mm;

Czy szybko? Nie, nie musza byc to szybkie obrobki... mam kilka prototypowych urzadzen do wykonania wlasnie w aluminium i dawanie tego komus w ogole mi sienie kalkuluje zwlaszcza, ze nie mam pewnosci, ze one zadzialaja :) Takze bardziej kalkuluje mi sie chyba przerobka maszyny...

I teraz, jednak 20k to jest max. ktory bede mogl wydac... na manulana + przerobka...
Hooah!


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 16245
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#24

Post napisał: kamar » 18 kwie 2012, 11:20

yoyer pisze: dawanie tego komus w ogole mi sienie kalkuluje zwlaszcza, ze nie mam pewnosci, ze one zadzialaja :) Takze bardziej kalkuluje mi sie chyba przerobka maszyny...
Nie wiem, nie znam się :) ale moja modernizacja z wątku niżej, przez wczoraj i dziś, pewnie się wróciła :)


IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#25

Post napisał: IMPULS3 » 18 kwie 2012, 22:03

kamar pisze:IMPULS3 napisał/a:
nie byloby lepiej samemu zbudować solidną frezarkę . nie mam tu na myśli prowadnic 15 czy 20 bo to śmiech ale gdyby dać 45 to już by bylo coś..

To zależy co chcesz osiągnąć - jeździć szybko czy grubo ? Wózki mają sens przy b.szybkich przejazdach. Pomijam już fakt, że za dobrej jakości wózek 45 zapłacisz jak za szlifowanie jaskółek.
A no wlaśnie, może trochę się pośpieszylem ale mam takie przeczucie że jak aluminium to będzie dużo delikatnych ruchów i dużo powturzeń, jak tak to wolalbym wózki. Jaskólka jest sztywna ale do dużej liczby powturzeń w jednym miejscu mam trochę obawy.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Frezarka - konstrukcja metalowa”