Naprawa palników i agregatów Kjellberga

Dyskusje na temat przecinarek plazmowych i gazowych sterowanych numerycznie.

Autor tematu
chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

Naprawa palników i agregatów Kjellberga

#1

Post napisał: chrisz1796 » 02 lip 2010, 20:32

Witam,

jak w temacie, szukam firmy zajmującej się naprawą sprzętu Kjellberga.
Oczywiście jak najbardziej poza Polską, bo nie sądze, że u nas ktoś to robi.

Mówiąc, a włąściwie pisząc krótko, wkurzyli mnie.
Do tej pory naprawa głowki kosztowała ok 250 ojro, tym razem skasowali mnie na jakieś 650 ojro. I żeby nie było wątpliwości, wiem co wymienili bo części wymienione jak zwykle dostałem. A na dodatek zajęło im to 1,5 miesiąca.

Zna ktoś specjalistów?

pozdro4all



Tagi:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#2

Post napisał: cnccad » 02 lip 2010, 23:14

hm ...
na śląsku mam kilkadziesiąt kjellbergów i jakoś sobie z nimi radzę. ( chyba jest ich 20...25szt gdzie serwisuję ten sprzęt ale nie jestem autoryzowany serwisem )
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


c0n0c
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 42
Rejestracja: 23 maja 2010, 17:57
Lokalizacja: Lower Silesia

#3

Post napisał: c0n0c » 03 lip 2010, 08:05

Czyli: 1.5-m-czny postój maszyny dał stratę ok. 35.000zł (ca. 8700 €),
więc gdyby naprawa trwała 1 tydzień i kosztowała nie 650 € a nawet 10-razy więcej (6.500 €)
dla użytkownika zysk i tak byłby.
Krócej (express) - drożej, dłużej - taniej ...
:lol:

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#4

Post napisał: cnccad » 03 lip 2010, 08:54

no ok. Ale strat ma być zero , po za tym , jeżeli to jest maszyna która utrzymuje zakład w ciągłym ruchu to kiepsko to widzę ...
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


aspem
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 153
Rejestracja: 12 sie 2008, 16:04
Lokalizacja: Dragon city

#5

Post napisał: aspem » 03 lip 2010, 18:04

To tak z powietrza wzięli tą cenę, czy jakoś się wytłumaczyli typu nowy wóz szefa, hiperinflacja ? :).

Jak dla mnie dziwna praktyka z 250 na 650 euro i jeszcze euro ostatnio poszło w górę.

Popytam się tu i tam i zobaczymy.

Aspem


Autor tematu
chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#6

Post napisał: chrisz1796 » 04 lip 2010, 19:22

Witam,

przestoju nie było, nie mogę sobie na to pozwolić (od tego są zapasowe palniki), poza tym to nie jedyna maszyna :)

Z tłumaczeniem z ich strony to już gorzej :(, tzn kiedyś po długich monitach na pytanie dlaczego w jednym z agregatów padają mi moduły, stwierdzili że od kurzu :). Ok może być, tylko szkod, że przed wysyłką moduł był wyczyszczony (sprężone powietrze i pędzelek) no i nikt mi nie powiedział, żeby nie używać maszyny bo nie daj boże przy cięciu jakiś kurz powstanie. buhhaha.
Ale do rzczy, kolego CNCCAD mieliśmy okazję się zapoznać kiedyś, więc przedzwonię do Ciebie w tej sprawie.

Nadal czekam na propozycję porządnej i nie drogiej naprawy poza serwisem.

I nie pisać mi, że porządna wyklucza nie drogą :)

pozdro4all


markoo
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 05 sie 2010, 20:34
Lokalizacja: poolska

POMOCY

#7

Post napisał: markoo » 05 sie 2010, 20:35

naprawa palnika percut kiellberg hi focus 80 .wypala sie w sierodku ,gdzie szybko i w miare tanio to zrobić????

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#8

Post napisał: cnccad » 05 sie 2010, 21:02

musiał bym to zobaczyć i jak nie będzie nic nadzwyczajnego to naprawie.
Zaznaczam jednak ...
czasami wymieniam jeden typ tworzywa na drugi inny .... ale nie gorszy.
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.


Autor tematu
chrisz1796
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 7
Posty: 204
Rejestracja: 15 lis 2007, 21:38
Lokalizacja: Bromberg

#9

Post napisał: chrisz1796 » 05 sie 2010, 23:36

dawaj CNCCADowi do naprawy. Może pomoże.

Ale pod jednym warunkiem kolego :wink: że podzielisz się opinią co i jak.
CNCCAD jest facetem z "jajami" i albo zrobi albo powie przepraszam.

Swoją drogą koledzy z tworzywami jest rożnie. U mnie wszystko co nie jest oryginalne,
zazwyczaj się topi niestety.

pozdro4all

Awatar użytkownika

cnccad
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 3548
Rejestracja: 24 gru 2006, 11:54
Lokalizacja: już tylko Mysłowice
Kontakt:

#10

Post napisał: cnccad » 06 sie 2010, 23:04

Dzięki kolego chrisz1796.

Mam je od urodzenia ( jaj….. ) a żona też i nie narzeka na nie.
Zawsze można spróbować , skoro chinczyki coś umieją podrobić w garażu to Polak nie może być gorszy …
Co do tworzyw … to racja. Ale od kilkunastu lat staram się raczej ustalić przyczynę by usunąć awarię definitywnie lub zmniejszyć jej częstotliwość.
Dobór tworzywa jest ważny ale podzielę się wami koledzy taka ciekawostką.
Mianowicie , awaryjność głowic ( kilka modeli które naprawiam i je monituję ) plazmowych spadła jak zastosowałem materiały …. Tworzywa gładkie po obróbce. Np. poliamid. Jest tani , łatwy w obróbce a awaryjność np. głowicy OCP150 z 4 awarii w roku spadła do 1 na 5 lat. Wiec poprawa wyraźna. Obecnie kończę głowice CPM720 która pracuje na 700A i jej awaryjność to 1 sztuka w miesiącu.
Producent nie przewidział regeneracji , ale spróbowałem ja naprawić i się w udało. Sztuka po testach 3 miesięcznych została rozłożona , ponownie zwymiarowana kontrolnie i nie było w niej jakiś szczególnych zmian.
Problem jedynie jest taki ze w głowicy jest mieszanka wodorowo – argonowa. Problem polega na tym że ta mieszanka niszczy uszczelnienia gumowe przy temperaturze powyżej 60C°
Ale i to rozgryzę ...
Pozdrawiam.

Każda praca ma swoją wartość a zaniżanie jej wartości jest brakiem szacunku do pieniędzy i samych siebie.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Przecinarka Plazmowa CNC, Gazowa”