Budowa tokarki CNC.

Dyskusje dotyczące budowy amatorskich tokarek CNC lub modernizacji maszyn konwencjonalnych.
Awatar użytkownika

sajgon
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 4
Posty: 1014
Rejestracja: 15 lis 2011, 14:21
Lokalizacja: Śląsk

#21

Post napisał: sajgon » 09 gru 2012, 14:09

kamar pisze:Korekty deklaracji muszę robić od 2007 roku
uuuu to faktycznie ,nic przyjemnego :neutral:


Pozdrawiam , Michał. ;)

Tagi:

Awatar użytkownika

MlKl
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 8
Posty: 3706
Rejestracja: 15 sie 2010, 13:44
Lokalizacja: Błonie
Kontakt:

#22

Post napisał: MlKl » 09 gru 2012, 15:16

Ja tam na ZUS i Płatnika nie narzekam - tyle kasy, co zarobiłem na uczeniu, poprawianiu i instalowaniu tego cudu informatycznego nie zarobiłbym na niczym innym tak łatwo :P


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#23

Post napisał: kamar » 08 lut 2013, 19:03



To to już toczy czy tylko rdzewieje :)


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#24

Post napisał: IMPULS3 » 08 lut 2013, 19:20

Leży i się odpręża!!!!! :smile: W przeciwieństwie do wykonawcy....Może dzisiaj jeszcze dospawam resztę blaszek, i plan był jutro wrzucić to na frezarkę, ale jak to zwykle bywa przesunięcie terminu na po niedzieli, może wtorek. Będzie fotorelacja. :shock:
Ps. ja nie z tych co to dużo gadają a póżniej nic, jak zapowiadam to i realizuję, czasami tylko z problemami terminowości ale to już inna historia. :roll:


hecza
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 3
Posty: 403
Rejestracja: 06 mar 2012, 13:25
Lokalizacja: Częstochowa

#25

Post napisał: hecza » 08 lut 2013, 19:25

Od razu, gdy to ujrzałem miałem nadzieję, że kolega się otrzeźwi i przestanie to kontynuować.
Mając pod ręką manualne, tworzy coś takiego - szkoda materiału.
Rozumiem - robić coś nietypowego lub jakiś "instrument" ( mały ) do nauki jazdy, ale TO ???
Noooo - chyba, że kolega skrywa jakąś niespodziankę i wyjdzie rakieta. :grin:

Pozdrawiam


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#26

Post napisał: kamar » 08 lut 2013, 19:45

hecza pisze:Mając pod ręką manualne, tworzy coś takiego - szkoda materiału.
To byłoby zbyt proste :) Jeszcze by po tygodniu czy dwóch zaczeła zarabiać :)


wieslawbarek
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 3
Posty: 847
Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
Lokalizacja: Bielsko Biała

#27

Post napisał: wieslawbarek » 08 lut 2013, 20:34

Tu bym się zgodził z kolegą hecza budowanie czegoś takiego?? no hyba że ktoś lubi sam widziałem na Peters CNC Ecke jak gość buduje tokarke CNC w ich realiach zupełnie bez sensu.No i ostatnio byłem na złomie w okolicy były tam fragmenty trzech tokarek CNC ze skośnym łożem jedna prowadnice (ślizgowe ) z konikiem drugie z wrzeciennikiem ze skrznią biegów chyba ze trzy biegi no niestety bez suportu ale kiedyś był razem z dwunastopozycyjnym Sauterem na VDI 40 (tak mi powiedział znajomy i temu tam pojechaliśmy)a te wszystkie tokarki były hyba identyczne .No rewolweru już nie było ale z wrzeciennika odkreciłem uchwyt na tulejki zaciskowe (F48 albo inaczej 173E) razem z prawie nowym imadłem do rur z kamieniami i jakimś stycznikiem całe 40 PLN no poszliśmy w koszty :mrgreen:


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#28

Post napisał: IMPULS3 » 08 lut 2013, 20:37

hecza pisze:Rozumiem - robić coś nietypowego lub jakiś "instrument" ( mały ) do nauki jazdy, ale TO ???

O,o,o,o,o to właśnie taki mały instrument do nauki ... :roll:

[ Dodano: 2013-02-08, 20:40 ]
kamar pisze: Jeszcze by po tygodniu czy dwóch zaczeła zarabiać :)
Jak wojna to wojna, :wink:
To dlaczego nie były przerobione dwa tuce na raz?

[ Dodano: 2013-02-08, 20:42 ]
wieslawbarek pisze:No i ostatnio byłem na złomie w okolicy były tam fragmenty trzech tokarek CNC ze skośnym łożem jedna prowadnice (ślizgowe ) z konikiem drugie z wrzeciennikiem
Nie powiem że się nie trafiają, bo miałem okazję nawet niedawno tuda w b.dobrym stanie prowadnic kupić, więc jakbym chciał to bym miał, a i zakręcić się to coś pewnie by namierzył, ale nie o to chodzi.


kamar
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 82
Posty: 16243
Rejestracja: 18 wrz 2010, 06:17
Lokalizacja: Kozienice
Kontakt:

#29

Post napisał: kamar » 08 lut 2013, 20:45

IMPULS3 pisze: O,o,o,o,o to właśnie taki mały instrument do nauki ... :roll: ?
To może skrzypki se kup. Tokarka jest do zarabiania.
IMPULS3 pisze: To dlaczego nie były przerobione dwa tuce na raz?
Bo inne były pilniejsze i kolejka obowiązywała :)


Autor tematu
IMPULS3
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 150
Posty: 7549
Rejestracja: 25 gru 2010, 21:55
Lokalizacja: LUBELSKIE

#30

Post napisał: IMPULS3 » 08 lut 2013, 20:47

hecza pisze:Od razu, gdy to ujrzałem miałem nadzieję, że kolega się otrzeźwi i przestanie to kontynuować.
A co to to jest takie z kratownicy na filmie? Bo jak na maszynę to trochę delikatne, przynajmniej na te gabaryty.... :smile:
Więc każdy ma swoje skrzywienie... :cool:

[ Dodano: 2013-02-08, 21:01 ]
kamar pisze:To może skrzypki se kup. Tokarka jest do zarabiania.
Więc tak, skrzypce lubię, ale nie umiem grać więc odpadają, choć uczyłem się kiedyś na akordeonie.... :smile:


Jeszcze raz wyjaśnię:
Po pierwsze mam frezowanie 800 szt.( być może będzie więcej) fasolek fi 6-7 mm w płaskowniku o grubości 20mm, więc trochę się boję puścić to na jaskółkę bo przy takiej ilości powtórzeń to te prowadnice mogą się po prostu zatrzeć, a już miałem kiedyś przypadek że zatarło się na klinie i nijak było to rozebrać. Prowadnice rolkowe to chyba nie muszę wyjaśniać.
Mam tokarkę TUJ 50 M, to spora maszyna z silnikiem 11 KW i uchwytem 315,i długości w kłach 3000mm i jak będę miał pewność co do ogólnych możliwości to ją przerobię, ale teraz po prostu się jeszcze boję..... Druga rzecz to to ze sporo mam czasami drobnych robót jak dziś, bolczyki fi 10mm, i toczenie tego na manualnej z uchwytem 250 ( to ta najmniejsza tokarka) nie jest przyjemnością. Dodatkowo warunki lokalowe, oprócz sporego pomieszczenia mam też mniejsze takie 3.5m/8.5m i tam ona będzie pasowała wyśmienicie. :smile:

[ Dodano: 2013-02-08, 21:11 ]
A plotera nie potrzebuję!

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Amatorska Tokarka CNC”