Mach2 - mały problem

Dyskusje dotyczące najpopularniejszego programu sterującego maszynami CNC

Autor tematu
berrrcik21
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 414
Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
Lokalizacja: Kraków

Mach2 - mały problem

#1

Post napisał: berrrcik21 » 10 lis 2007, 09:34

Witam!
Nie skończyłem wczoraj frezowania i chciałbym dzisiaj dokończyć. Wiem jak zacząć od linijki na, która była wcześniej robiona, ale była nie dokończona. Jak teraz wpisać do Macha współrzędne osi X, Y, Z takie na których skończyłem wczoraj? Z góry dzięki za pomoc i pozdrawiam! :)


Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt

Tagi:

Awatar użytkownika

marcin-g
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Sympatyk forum poziom 1 (min. 40)
Posty w temacie: 1
Posty: 44
Rejestracja: 23 cze 2006, 12:37
Lokalizacja: dębica

#2

Post napisał: marcin-g » 10 lis 2007, 11:05

Wyzeruj maszyne dokładnie w tym samym miejscu co wczoraj, zaznacz linijke od której chcesz zacząć i start mach sam tam trafi.

W takiej sytuacji jak przerywasz prace w połowie programu zapisuj sobie współrzędne punktu zero względnego od zera bezwzględnego. Na drugi dzień referujesz maszyne klikasz na pole współrzędnej wpisujesz wcześniej zanotowaną z minusem enter , potem jedz do punktu zero, zaznaczasz linijkę na której skączyłeś i start.


fenix3627
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 171
Rejestracja: 01 lut 2006, 15:54
Lokalizacja: Szczytno

#3

Post napisał: fenix3627 » 10 lis 2007, 11:32

Ja jeśli nie mogę skończyć pracy poprostu zatrzymuję maszynę unoszę frez i przesówam do pozycji 0 "GO TO Z", następnrgo dnia włączam macha i jeśli jest taka potrzeba zeruje osie i wybieram linię na której zakończyłem wczoraj ( najlepiej jak jest to linia G0 ) i do boju.

Awatar użytkownika

easy2002
Moderator
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 2
Posty: 1998
Rejestracja: 27 lis 2004, 19:40
Lokalizacja: Gniew
Kontakt:

#4

Post napisał: easy2002 » 10 lis 2007, 11:57

Witam
Panowie a nie prościej i bezpieczniej wyposażyć maszynę w proste mikro włączniczki i ustawić jako HOME
Naprawdę podziwiam was :wink: jak można robić bez HOME
:smile:
... z poważaniem ....pozdrawiam --- Doceń to że, poświęciłem Ci trochę czasu !!! wciśnij "pomógł" to nic nie kosztuje ;-) ---
Moja pierwsza i druga maszynka a trzecia w fazie testu http://www.cnc.info.pl/viewtopic.php?t=2281


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 10 lis 2007, 14:23

easy2002 pisze:a nie prościej i bezpieczniej wyposażyć maszynę w proste mikro włączniczki i ustawić jako HOME
Naprawdę podziwiam was jak można robić bez HOME
Kolega ma rację ale zwykła krańcówka nie nadaje się do dokładnego bazowania. Histereza przełącznika jest za duża. Co innego maszynka na serwomechanizmach, której enkodery mają dodatkowy sygnał INDEX. Przeważnie sygnał ten pojawia się raz na pełny obrót wału silnika.
Najciekawsze jest to, że rozwiązanie można zastosować w zwykłej maszynce z silnikami krokowymi. Trzeba jednak wykonać "enkodery" indeksujące, czyli transoptor szczelinowy i tarcza z jednym wycięciem, umocowana do osi silnika lub śruby napędowej. Cała idea polega na współpracy krańcówki mechanicznej (optycznej) z dobudowanym indekserem. Kiedy maszyna porusza się wewnątrz obszaru roboczego, krańcówka blokuje sygnał indeksera. Po zadziałaniu krańcówki, wejściu w obszar bazowania, otwarty zostaje kanał dla indeksera, który dostarczy precyzyjnego sygnału. To wszystko.
Nie wiem czy jest stosowane podobne rozwiązanie ale teoretycznie powinno działać. Nie mogę tego potwierdzić praktycznie, gdyż moja maszynka ciągle w powijakach.


Autor tematu
berrrcik21
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 414
Rejestracja: 06 maja 2007, 23:31
Lokalizacja: Kraków

#6

Post napisał: berrrcik21 » 10 lis 2007, 15:08

Ok, dzięki za pomoc :) Pozdrawiam! :)
Podziwiać należy wielkie czyny, a nie wielkie słowa.
Demokryt


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2123
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#7

Post napisał: qqaz » 10 lis 2007, 17:47

Leoo pisze:Nie wiem czy jest stosowane podobne rozwiązanie
Owszem, jest. Tylko dla Macha trzeba wykonać dość szeroką szczelinę - raczej przerwę w tarczy fotokomórki na srubie bo program nie zdąży zobaczyć szczeliny w szybkim najeździe początkowym na krańcówkę. Czasem łapał dopiero drugi obrót śruby.
Załączniki
całość.JPG
całość.JPG (79.83 KiB) Przejrzano 979 razy
pod silnik.JPG
pod silnik.JPG (71.56 KiB) Przejrzano 1008 razy
korpus.JPG
korpus.JPG (131.11 KiB) Przejrzano 981 razy
tarcza2.JPG
tarcza2.JPG (74.53 KiB) Przejrzano 981 razy
tarcza.JPG
tarcza.JPG (76.21 KiB) Przejrzano 984 razy
detale.JPG
detale.JPG (78.2 KiB) Przejrzano 1001 razy


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#8

Post napisał: Leoo » 10 lis 2007, 18:37

qqaz pisze:Owszem, jest. Tylko dla Macha trzeba wykonać dość szeroką szczelinę
To nie jest problem szczeliny, bo enkodery generują po 1000 imp/obr i spokojnie kręcą się do 3000 obr/min. Problem w szybkości jego działania. Transoptor szczelinowy z drukarki zwyczajnie nie nadaje się. Zwykły fototranzystor jest wolnym elementem, podobnie jak zwykły transoptor separacyjny. Najlepiej stosować transoptory z uszkodzonych enkoderów. Fotodioda jest szybka ale wymaga wzmacniacza. Zawsze można zastosować hallotron i mały magnes zamiast tarczy.


qqaz
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 7
Posty: 2123
Rejestracja: 28 sty 2007, 16:12
Lokalizacja: Łódź

#9

Post napisał: qqaz » 10 lis 2007, 18:47

Leoo pisze:To nie jest problem szczeliny,...Problem w szybkości jego działania. Transoptor szczelinowy z drukarki zwyczajnie nie nadaje się
Bardzo możliwe, tylko że to jest dopiero połowa sceny do ogladania - nie wiadomo z jaką prędkością odświerza Mach stan portu - w szybkim najeździe szpilka może być zwyczajnie pominęta. Tym bardziej że pozycjionowanie nastepuje dopiero na krawędzi szczeliny w ruchu powrotnym z dużo mniejszą prędkością. Gdyby Mach był szybki to widziałby błyśnięcie leda kontrolnego tak jak ja byłem w stanie go zobaczyć - a skoro był błysk to fotokomórka zadziałała ale nie Mach. Zresztą dla dokładności nie ma znaczenia szerokość szczeliny tylko brak szumów na jej krawędzi.
PS. Transoptor nie z drukarki tylko z TME :wink:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#10

Post napisał: Leoo » 10 lis 2007, 19:38

Jeśli najazd odbywa się w drodze powrotnej, na małej prędkości, to szybkość indeksera nie powinna mieć większego znaczenia. Częstotlilwość odświerzania, o ile nie jest podana przez producenta, będzie trudna do zmierzenia. Jeśli najazd odbywa się z równą prędkością obrotową dla wszystkich osi, to dokładność i powtarzalność powinna być zachowana.
Jak u Kolegi wygląda np. frezowanie kieszeni, wyłączenie maszyny i powtórne frezowanie tej samej przestrzeni?

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mach 2 / 3 / 4 (ArtSoft software)”