Układ przerywacza do silnika krokowego (drążarka)

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC
Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

Układ przerywacza do silnika krokowego (drążarka)

#1

Post napisał: adam Fx » 09 wrz 2009, 22:20

Witam zacząłem prace nad drążarką i stanąłem na etapie „przerywacza zwarcia „(układ z tematu kolegi „X”) https://www.cnc.info.pl/topics13/drazen ... e&start=10
układ włącza cewkę która przyciąga ramię na którym jest elektroda robocza i unosi ja zwiększając przerwa miedzy detalem obrabianym a elektrodą (więcej widać na zdjęciach w tym samy temacie w którym opisany jest układ ). Za to w tym linku widać że zadanie cewki spełnia silnik krokowy .

kolega „BYDGOST” (w tym samym wątku) podaje taki oto link http://rapidshare.com/files/27714329/EDM.djvu do anglojęzycznej instrukcji budowy drążarki opartej właśnie na silniku krokowym ( z której niestety nie potrafię wyodrębnić części sterownika i części która jest odpowiedzialna za podawania impulsów na wejścia tegoż to sterownika silnika krokowego )

A teraz o co mi chodzi ( wspomniałem już pokrótce o tym w temacie o drążarce ale jakoś bez większego odzewu – może elektronicy nie zaglądali do tamtego tematu) Mam sterownik silnika krokowego L297 L298N i zamiast cewki chciałbym używać silnika problem w tym ze ogólne odpowiedzi że należy dodać generator impulsów i cos tam jeszcze - to niewiele mi pomoże z elektronikom u mnie cienko wiec może ktoś by rozrysował schemat

Dodam ze Kolega „X” zaproponował mi takie rozwiązanie być może to dobry trop

„Ten dokument djvu przejrzałem dopiero teraz, wygląda to bardzo ciekawie. Generator jest na podobnej zasadzie jak w projekcie kol. Leoo, sterownik krokowca jest podłączony równolegle, jak u mnie elektromagnes. Sterownik silnika jest bardzo prosty, z generatorem przebiegu prostokątnego 555 (generuje regularne impulsy do ruchu w dół), następnie kilka bramek i dwa układy z serii 74 przetwarzają ten przebieg na sekwencję sterowania silnikiem (czterocewkowy z wspólnym odczepem). Domyślam się, że zajarzenie łuku spowoduje odwrócenie kierunku ruchu silnika, aż do przerwania wyładowania, i tak w kółko.

Można użyć dowolnego sterownika przyjmującego DIR/STEP. Do STEP podłączasz jakiś prosty generator przebiegu prostokątnego, np. na układzie 555, DIR podłączyć równolegle do elektrod, podobnie jak u mnie układ ULN2803. I powinno jechać, ale bez żadnej rampy, więc trzeba ustawić wolne taktowanie silnika.


sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Tagi:


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#2

Post napisał: Leoo » 09 wrz 2009, 23:21

adam Fx pisze:Można użyć dowolnego sterownika przyjmującego DIR/STEP. Do STEP podłączasz jakiś prosty generator przebiegu prostokątnego, np. na układzie 555, DIR podłączyć równolegle do elektrod, podobnie jak u mnie układ ULN2803. I powinno jechać, ale bez żadnej rampy, więc trzeba ustawić wolne taktowanie silnika.
Tak właśnie działa układ EDM.djvu. Posiada dyskryminator okienkowy, który na podstawie napięcia na kondensatorze wyładowczym ustala czy odległość elektrody od materiału jest odpowiednia. Jeśli jest za mała - podnosi, jeśli za duża - opuszcza. Nie ma żadnej rampy, pomiaru prądu, czy regulacji wysokości cyklu płukania.
Bez problemu można narysować schemat w oparciu o powyższą strategię na sterowniki STEP/DIR (krokóka, serwo). Problemem jest jedynie czas.

Awatar użytkownika

BYDGOST
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 2
Posty: 4264
Rejestracja: 28 wrz 2007, 09:32
Lokalizacja: Bydgoszcz

#3

Post napisał: BYDGOST » 10 wrz 2009, 08:07

Podaję jeszcze inną stronę, gdzie autor wykorzystał zmianę napięcia na kondensatorze. Jako napęd wykorzystał stycznik. Na stronie, u góry, jest link do filmiku pokazującego działanie tej mini drążarki. Schemat pokazuje podłączenie bezpośrednio do sieci 230V - NIE POLECAM!!!. W zakończeniu autor sugeruje przejście na niższe napięcie poprzez transformator. W sumie dość ciekawe. Dodam jeszcze, że autor znalazł się w kłopotliwej sytuacji ponieważ urwał śrubę w korpusie tylnego mostu samochodu i musiał coś na prędko, i z tego co ma pod ręką, wykombinować. W efekcie powstała maszynka jak na zdjęciach poniżej a efekt jej pracy na następnym - otwór wykonany w wiertle.

http://softelectro.ru/5_2.html
Załączniki
emahine2.gif
emahine2.gif (6.81 KiB) Przejrzano 11378 razy
emahine5.jpg
emahine5.jpg (48.5 KiB) Przejrzano 5518 razy
emahine3.jpg
emahine3.jpg (58.87 KiB) Przejrzano 5549 razy

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#4

Post napisał: adam Fx » 10 wrz 2009, 18:03

OK. może w takim razie to ja coś narysuje podążając za waszymi wskazówkami ... na razie bazuje na schemacie z tego pliku .DjVu

1-czy ten wycinek schematu to generator na kości 555 i czy w takiej postaci można go podpiąć pod wyjście [STEP] w sterowniku (chodź mam wątpliwość bo przecież nawet jeśli tak to przecież gdy generator będzie generował jakieś impulsy to bez przerwy będzie kręcić silnikiem coś powinno go włączać i wyłączać nie wiem czy dobrze myślę)

2- który fragment schematu można jeszcze wykorzystać w takiej postaci w jakiej jest i ewentualnie gdzie go podpiąć

3- nie mogę się doszukać na schemacie miejsca w którym układ wpina się do generatora ( wszędzie na schemacie jest 5V lub napięcie do zasilania silnika krokowego a gdzie napięcie do drążenia np. tak jak u mnie 75V
ObrazekObrazek

[ Dodano: 2009-09-10, 18:15 ]
a możne nada się Generator testowy który jest w galerii u "Leoo"?
Leoo pisze: Tak właśnie działa układ EDM.djvu. Posiada dyskryminator okienkowy, który na podstawie napięcia na kondensatorze wyładowczym ustala czy odległość elektrody od materiału jest odpowiednia. .
nie mam pojęcia jak działa dyskryminator okienkowy i gdzie on jest na schemacie ale wygląda na to ze bez niego się nie obejdzie bo to on właśnie w pewien sposób steruje silnikiem mówiąc mu kiedy jaki ruch -góra czy dół
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 10
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#5

Post napisał: Leoo » 10 wrz 2009, 19:01

Dyskryminator to U6, napięcie kondensatorów wyładowczych podawanej jest na R8 Vcap. Generator może być dowolny. Bramki U2A i U2B sterują rewersyjnym licznikiem synchronicznym U4 ale sygnały nie są zgodne ze STEP/DIR. Tu trzeba wprowadzić modyfikację. W zasadzie można dołożyć drugi generator, który np. co 2s będzie automatycznie włączał tryb ręczny i podnosił elektrodę, dzięki czemu poprawi się płukanie.
Jeśli się nie pali, to w najbliższy weekend powinienem znaleźć trochę czasu na rysowanie. Można oczywiście "zaimplementować" pomiar prądu wyładowania, zamiast pomiaru napięcia na kondensatorach.
Ostatnia kwestia, to dołożenie krańcówki, która po przecięciu materiału zakończy proces. Bez niej maszyna będzie nadal zagłębiała :grin:

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#6

Post napisał: adam Fx » 10 wrz 2009, 20:51

jasne nie pali się projekt posuwa się malutkimi kroczkami do przodu ale bez pomocy znawcy elektroniki to raczej nie będę w stanie sobie sam poradzić. w takim razie dziękuje za już okazaną pomoc i czekam cierpliwie na dalszy ciąg.jeśli kędyś nadarzy się okazja nie omieszkam się odwdzięczyć za okazaną pomoc (mam tokareczke Nutoola :mrgreen: i kilka innych maszynek + trochę wiedzy z mechaniki wiec w razie potrzeby wystarczy tylko napisać)
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos

Awatar użytkownika

x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#7

Post napisał: x » 11 wrz 2009, 00:13

Jako że zostałem wywołany, to się "pochwalę", że też zamierzam wprowadzić sterowanie silnikiem krokowym. Sprzęt już jest:

https://www.cnc.info.pl/topics62/ekonom ... t15161.htm

Do sterowania, po przemyśleniu różnych możliwości, postanowiłem użyć peceta. Jak zwykle nie wiem co mi z tego wyjdzie, i kiedy.

Awatar użytkownika

Autor tematu
adam Fx
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 12
Posty: 5562
Rejestracja: 04 lip 2004, 16:03
Lokalizacja: Gliwice

#8

Post napisał: adam Fx » 11 wrz 2009, 19:19

PC możne być dobrym rozwiązaniem do maszyny stacjonarnej ale gdy chcemy by nasza drążarka była czymś w rodzaju przystawki tzn. zakładam elektrodę do mojej frezarki cnc i wypalam co tam chcę ale w razie potrzeby przy pomocy jakiegoś statywu na którym jest zamocowana oś napędzana silnikiem mogę usunąć z otworu w korpusie zerwana śrubę ,złamany gwintownik itp bez konieczności wrzucania detalu na stół maszyny jasne że można zrobić to ciągnąc ze sobą komputer ale wolał bym raczej bardziej jednolity i mobilny układ. Poza tym podejrzewam zez PC to też nie tak łatwo pójdzie bo trzeba by napisać program który by jakoś sterował tym silnikiem .. i zapewne tez był by konieczny jakiś układ dający informacje do komputera mówiący o zwarciu ...
sorki za wszystkie błędy ... (dyslektyk) :?
Zobacz moje filmy http://www.youtube.com/user/pokachontass/videos


zdzicho
Posty w temacie: 1

#9

Post napisał: zdzicho » 11 wrz 2009, 20:15

Można wykorzystać wejście nr 5 układu 555 do sterowania wypełnieniem ( pośrednio częstotliwością)- automatyczną prędkoscią posówu.

Awatar użytkownika

x
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 243
Rejestracja: 29 mar 2006, 23:24
Lokalizacja: Laski, gm. Izabelin

#10

Post napisał: x » 12 wrz 2009, 12:21

adam Fx pisze:ale w razie potrzeby przy pomocy jakiegoś statywu na którym jest zamocowana oś napędzana silnikiem mogę usunąć z otworu w korpusie zerwana śrubę ,złamany gwintownik itp bez konieczności wrzucania detalu na stół maszyny
No to rzeczywiście nie ma sensu ciągnąć za sobą PC, przy takiej "akcji ratunkowej" możesz przy tym postać, i przypilnować, byle samo robiło przerwy na płukanie. Ja buduję urządzenie stacjonarne, więc próbuję jak najbardziej zwiększyć jego możliwości.

Oczywiście pecet z oprogramowaniem będzie jak najbardziej okrojony.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”