rama stalowa - spawanie - wyzarzanie
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:17
- Lokalizacja: Krakow
rama stalowa - spawanie - wyzarzanie
Witam,
Z postow widze ze z rama stalowa powinna byc stabilizowna po spawaniu. Jakie sa Wasze doswiadczenia?
Czy rzeczywiscie rame 1.5 x 2.5 metra wrzuca sie do pieca? A brame?
Jakie powinny byc warunki termiczne? Temperatury, czasy, szybkosc chlodzenia?
Wydawalo mi sie ze stal po zagrzaniu i powolnym studzeniu robi sie ciastowata? Czy mam racje? Czy tez proces jest nieco inny?
Z gory dziekuje.
Z postow widze ze z rama stalowa powinna byc stabilizowna po spawaniu. Jakie sa Wasze doswiadczenia?
Czy rzeczywiscie rame 1.5 x 2.5 metra wrzuca sie do pieca? A brame?
Jakie powinny byc warunki termiczne? Temperatury, czasy, szybkosc chlodzenia?
Wydawalo mi sie ze stal po zagrzaniu i powolnym studzeniu robi sie ciastowata? Czy mam racje? Czy tez proces jest nieco inny?
Z gory dziekuje.
Tagi:
-
Autor tematu - Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 3
- Posty: 9
- Rejestracja: 27 sty 2007, 21:17
- Lokalizacja: Krakow
Tak sie zastanawiam.....
Bo jest taki proces jak cynkowanie ogniowe. Rama stalowa piknie by wygladala no i zaliczyla nieco ciepla. Czy ktos sie orientuje jakie sa temeperatury cynkowania ogniowego i czy to wystarczy zeby sie w ramie wyluzowalo to co sie w niej przy spawaczu spielo.
A co do czarownic to znam (i wszyscy znamy) lepsze sposoby ich potraktowania - ku ich i naszej sporej radosci. To jest dopiero swietny sposob na wyluzowanie !! Moze Ci wiec klepne "pomogl"?
Bo jest taki proces jak cynkowanie ogniowe. Rama stalowa piknie by wygladala no i zaliczyla nieco ciepla. Czy ktos sie orientuje jakie sa temeperatury cynkowania ogniowego i czy to wystarczy zeby sie w ramie wyluzowalo to co sie w niej przy spawaczu spielo.
A co do czarownic to znam (i wszyscy znamy) lepsze sposoby ich potraktowania - ku ich i naszej sporej radosci. To jest dopiero swietny sposob na wyluzowanie !! Moze Ci wiec klepne "pomogl"?
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 7608
- Rejestracja: 23 lis 2004, 22:41
- Lokalizacja: kraków
witam !! z tą inkwizycją to żart ! ( niestety ) . co do cynkowania to temperatura podczas tego procesu jest raczej zbyt niska . co do spawania to sposób taki żeby spawać raz z jednej raz z drugiej jest wg. mnie błędny - dlatego że konstrukcja się nie pokrzywi , ale naprężenia pozostaną . odprężyć można dopiero wtedy gdy detal osiągnie temperaturę taką że będzie " wiśniowy / czerwony " i tak sobie poleży a następnie powoli wystygnie . a czy wogóle istnieje konieczność wyżażania ? - jeżeli konstrukcja jest " zwarta " i spawów jest dużo i są blisko od siebie to raczej tak . z kolei jeżeli ma to być ploter do drewna / cięcia tektury i ma powierzchnię 2m na 1.5m ( np . ) to chyba jest bez sensu . spytaj Kol. którzy zrobili takie plotery i czy wyżarzali . pozdrawiam !!
Mane Tekel Fares
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1743
- Rejestracja: 28 gru 2004, 23:56
- Lokalizacja: Rybnik
dtmnu pisze:Bo jest taki proces jak cynkowanie ogniowe. Rama stalowa piknie by wygladala no i zaliczyla nieco ciepla
http://pl.wikipedia.org/wiki/Wy%C5%BCarzaniepukury pisze:odprężyć można dopiero wtedy gdy detal osiągnie temperaturę taką że będzie " wiśniowy / czerwony " i tak sobie poleży a następnie powoli wystygnie
Wyżarzanie odprężające
przeprowadzane w temperaturach pomiędzy 400° C do 500° C. W tych temperaturach stop zyskuje znaczną plastyczność, co umożliwia usunięcie wewnętrznych naprężeń (powstałych podczas krzepnięcia odlewu lub spawu) poprzez zamienienie ich na odkształcenia plastyczne.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Cynk
Temperatura topnienia cynku 419,53°C
Tak ze uwazam ze pomysl nie jest mozliwy do realizacji . Z tego co pamiętam czas wyżarzania odprężającego jest zależny od temperatury i wielkości elementu . Ale jak długo by to musiało leżeć w tej kąpieli cynku to nie wiem .
Proces cynkowania ogniowego wygląda następująco :
Element najpierw jest trawiony w wannie z kwasem solnym . Potem jest zanurzany w wannie z cynkiem . W wannie leży jakieś 10-20min tak długo żeby nagrzał sie do temperatury kąpieli . Następnie koleś specjalna gracą zgarnia z powierzchni kąpieli tlenki i element jest wyciągany . Mój znajomy pracuje w takiej cynkowni i z tad to wiem . Wannę maja tam ok 6x4x3m .
Żeby to odprężyć to musiałbyś sobie załatwić żeby wrzucili ci to do wanny np na weekend i zostawili do poniedziałku .
A na marginesie co wy chcecie od tych teściowych ? Ja moja bardzo lubię świetnie sie z nią dogaduje i wogóle jest fajna . Fakt ze mieszka 500km od nas
Moj chomik
http://chomikuj.pl/skotisobek
http://chomikuj.pl/skotisobek
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 847
- Rejestracja: 05 gru 2006, 22:28
- Lokalizacja: Bielsko Biała