śrubki przeważnie 4ki czasem 5ki na drobnice 3ki gwint zwykły metryczny, brałem to co było pod ręką w najbliższym budowlanym.
prześwit ze 30mm jest a wrzeciono razem z frezem może się "schować" powyżej prześwitu.

plexa plexa, ciecię na skraju topienia, wióry jak leciały to co od niektórych jeszcze dymek szedł

trzeba by się rozejrzeć w wolnej chwili. może faktycznie zmienię. jako cada używam solid edge 2d tez za free natomiast CAMa można by faktycznie poszukać innego

na razie darmowego, rozważam zakup bo w sumie drogo nie kosztuje a jest prosty i intuicyjny.
proste kształty pojęcie względne, jak nie potrzebuje choć jednej kieszeni zrobić to nawet nie odpalam maszyny

można, tylko że z automatu nie generuje mi ścieżek dojazdu Z do 0 tylko pozycjonowanie na ile zadam i potem zjazd z szybkością zagłębiania w materiał. a żeby siedzieć i wpisywać to "ręcznie" to aż tak mi się nie śpieszy

taaa

niestety z dojazdami to już tak jest też mnie to trochę denerwuje. CamBam tak generuje, może i można gdzieś to przestawić, jeszcze go głęboko nie kopałem.

no i pierwsze cięcie do oceny. frez 6 2 piór zagłębienie 0,5mm prędkość 600mm/min.
sprawdzałem też z zagłębieniem 1mm na 720mm/min fi6 tylko wióry lecą. podejrzewam że potrafi dużo więcej.

http://youtu.be/c_eGZ-J_bso

a z filtrem to inna bajka.
rzecz jest w tym ze nawet nie próbowałem.
teraz mam instalacje taka jaka mam, 1 bezpiecznik 16A zwykły B na cale mieszkanie + 1 na klatce i tyle. w latach 50ch nie wiedzieli co to różnicówka. a że nie moje tylko wynajęte to się nie pcham w apgrejty

a co do "zaśmiecania" tematu to śmiało. ciągnę go od 2010-03-08 już całkiem sporo ciekawych spraw tu się przewinęlo

mało prawdopodobne, chyba że kiedyś sprzedam te konstrukcje i zrobię nowa ale w podobnych wymiarach. nie stać mnie na zagospodarowanie całego pokoju pod warsztat niestety.