Wniosek chyba taki że najgorsze są średniej wielkości piły. Kiepskiej jakości ale z silnymi silnikami zrywają piły. A może to po prostu złe mocowanie?
Ja jak pisałem mam tą najtańszą i to z silnikiem 1-fazowym. Potrafi stanąć w materiale co zdarzyło się niejednokrotnie. Ale przeciąłem nią kilka dużych płaskownik aluminiowy (2x5xcm?) oraz kilkadziesiąt małych prętów i cienkich profili.
Piła mi nie pękła chociaż jest już tępa, i szczerze mówiąc czekam na ten moment bo jak na razie ekonomicznie jest rewelacja. Cięcie wyszło mnie poniżej 1zł i mnóstwo zaoszczędzonego czasu. Może i krzywo trochę ale na tokarce i szlifierce wyrównałem.

Ja sporadycznie tnę CORMAK/MAKTEK czy jak to się tam zwie. Najtańszym modelem i polecam. Brałbym 3-fazowy lepszy model, ale przecinarkę kupował mi kto inny i tak dogadałem że wziął tą najtańszą.

Zawsze możesz podłączyć falownik. Nie wiem czego się spodziewałeś po tak tanim sprzęcie Przecież nie zrobią skrzynki posuwów.

Miałeś wadliwy model lub źle montowałeś taśmę co wcale proste nie jest bez sprzętu pomiarowego.
Sporo już na niej ciąłem, taśma tępa ale nic mi nie spadło.
Jedyną jej wadą jest możliwość zacięcia w materiale co zdarzyło mi się kilkukrotnie. Trzeba tak montować materiał aby przy cięciu nie zaciskał piły odginany od dołu. No i piła sama z siebie potrafi stanąć gdy jest już tępa a przecina się np kątowniki.
Sprzęt dla tych co nie mają kasy lub potrzeby na nic lepszego. Bo co prawda tnie sama, ale trzeba się męczyć z ustawianiem docisku i jej pilnować czy się nie zacięła lub dodać bezpiecznik przeciwprzeciążeniowy.

Nie ciąłem nic pełnego grubszego niż Fi 35mm. Rurę przetnie bez problemu, ale wałka to nie za bardzo. Jak chcesz ciąć materiał większy niż Fi 40-50mm to rozważ przecinarkę z większą piłą (zębem).

Przecinarka spoko, choć tak naprawdę korpus waży zaledwie 60kg, reszta to podstawa i chyba nie waży aż 30kg. Ale mimo wszystko piła solidna i łyka pręt fi 32mm w kilka minut. Do mniejszych robótek ślusarskich w sam raz. Tylko wyłącznik krawędziowy kiepski, kawałek blaczki co trzeba odpowiednio wygiąć. Albo nie wyłączy wcale albo w trakcie cięcią, mam obawy że jak się odegnie to piła się nie wyłączy.

To może przy okazji zapytam jakiego producenta piły do takiej przecinarki (13mm)? Te co są w zestawie to jedna już tępa na maszynie (pewnie po cięciach kalibracyjnych) , zapasowa z wyłamanym zębem, nie jest to zachęcające. Chociaż plus za to że dali aż 3 sztuki, pewnie starczy mi to na rok.
Ale potem spróbowałbym czegoś innego dla porównania, tylko nie wiem czego?

A i jeszcze jedno pytanko, czy to że ramię przecinarki lekko podskakuje podczas cięcia to normalne?

Czyli decyzja zapadła Dzięki wielkie za rozwianie moich wątpliwości.

Przymierzam się do zakupu taniej piły taśmowej, jednak nieco mnie zastanowiła różnica wagi:
CORMAK G5012W 230 V - 92kg
Holzmann BS 115 - 56kg

Czy ktoś widział te dwie maszyny? Nie rozumiem skąd bierze sie tak duża różnica wagi. I boję się kupić tego Holzmann mając wrażenie że ma konstrukcję równie wytrzymała co puszka aluminiowa...