Tak informacyjnie w temacie dodam, że Trotec wypuścił niedawno nową wersję 11 Job Control-a, w której chwali się dużymi zmianami. Ale UNDO jak nie było tak wciąż nie ma. A sam program dalej mało funkcjonalny i uciążliwy w obsłudze. Właściwie niewiele sie od strony użytkownika zmieniło. Poprawili kilka błędów ale wprowadzili nowe. Jak zwykle
Zadanie wciąż da się obrócić tylko o 90 stopni i tylko raz. Przyciąganie zadań do innych zadań działa przedziwnie i za każdym razem inaczej się przyciąga. I można by tak wymieniać długo. Niestety coraz bardziej zrażam się do maszyn Trotec-a bo jest z nimi sporo problemów, a austriacki support ma wszystko gdzieś. Polski jest ok i faktycznie starają się bardzo pomagać ale wiele spraw jest poza ich jurysdykcją i trafia do Austrii. A tam wszystko grzęźnie w automatycznych odpowiedziach i olewce. Kilka razy zgłaszałem problemy z Job Controlem lub ploterem Speedy 100R, wysyłałem kody błędów, pliki i opisy sytuacji i ani razu nawet nie doczekałem się odpowiedzi od żywego człowieka.
Znaleziono 2 wyniki
Wróć do „Laser CO2 LTT Fastcom OPINIE”
- 12 wrz 2019, 14:53
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser CO2 LTT Fastcom OPINIE
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 3419
- 02 sty 2018, 17:04
- Forum: Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery
- Temat: Laser CO2 LTT Fastcom OPINIE
- Odpowiedzi: 17
- Odsłony: 3419
Re: Laser CO2 LTT Fastcom OPINIE
A ja potwierdzam, ze oprogramowanie Trotec-a, czyli Job Control jest dziwne i mało intuicyjne. Poza tym to jeden z niewielu programów na świecie (jeśli niejedyny), który nie posiada tak podstawowej funkcji jak undo A Trotec mimo wielu próśb o poprawki, zmiany lub dodanie funkcji wciąż głuchy na większość z nich. W dodatku Polskę traktują nieco po macoszemu, bo tłumaczenia fatalne (seal od pieczęci przetłumaczyli jako uszczelnij, a jest więcej takich baboli) i mimo polskiej wersji programu nie można stosować polskich liter w nazwach materiałów. Ale umlauty oczywiście przyjmuje bez problemu
Mam porównanie z softem Epiloga oraz Gravograph-u i niestety Trotec wypada tutaj blado. Już nawet niektóre chińskie maszyny mają bardziej intuicyjny soft, tyle że same maszyny to dramat. Najbardziej by mi pasował ploter Trotec-a z softem Epiloga
Mam porównanie z softem Epiloga oraz Gravograph-u i niestety Trotec wypada tutaj blado. Już nawet niektóre chińskie maszyny mają bardziej intuicyjny soft, tyle że same maszyny to dramat. Najbardziej by mi pasował ploter Trotec-a z softem Epiloga