akurat 10mm surowego odlewu to na styk.
przecież to musi być toczone - odlew ( w tym przypadku ) będzie " mało gładki ".
no i na filmiku widać że są jakieś kołnierzyki na brzegach.
pzd.

Dlatego pisałem żeby Kol. pytał o tuleję.
to brzmi " znajomo "
pzd.

Toteż się nie wypowiadam w tym temacie za bardzo.
wiem że gdzieś dzwonią ( na odlanym dzwonie ) ale nie wiem gdzie
a że spełnienie marzenia jest bezcenne to oczywiste.
jeden kupi rower za grubą kasę - inny przepije - itp.
na miejscu Kol. bym nie odpuścił - to w końcu do zrobienia.
pzd.

ONATOS - chodziło mi o to że cały ten problem jest akademicki.
nie o wióra.
dla 1 szt. ( a tak ma chyba być ) gra nie warta świeczki - chyba że Kol. ma taką zajawkę.
pzd.

Ma to do rzeczy tyle że jak ktoś usłyszy o werblu to odpuści.
wiem o odlewaniu odśrodkowym - tylko kto to zrobi ?
swojego czasu toczyłem kumplowi cylindry do motorków - z rur kanalizacyjnych odlewanych odśrodkowo - on tak twierdził.
pierścienie tłokowe - również .
pewnie że topienie wiórów nie takie proste - ale od tego jest pan odlewnik - żeby wiedział jak.
obawiam się że w tym przypadku to problem " akademicki " - że tak powiem
pzd.

witam.
przecież po odlaniu to jest obrabiane .
odlewni zadaj pytanie o odlanie tulei cienkościennej z brązu .
jak technolog ( czy ktoś tam ) słyszy coś o werblach to chyba mięknie .
odlewasz - toczysz - zbierasz wióra - i znowu odlewasz.
swoją drogą toczenie takiej tulei też takie proste nie będzie.
pozdrawiam.