A może w ogóle wymontować soczewkę i ciąć wiązką jaka wychodzi z lasera. W końcu gąbka to nie stal. A jeżeli gęstości mocy nie wystarczy to wiązkę można by wyszczuplić stosując dwie soczewki: pierwsza o długiej ogniskowej a za nią druga o najkrótszej możliwej. Odległość między soczewkami równa sumi...
Jak to nie? Wiadomo.
Ma być maszyna do laminacji laminatem w płynie
A sito z blachy się nie nada. Nie zrobisz tak gęsto otworków.
To musi być siatka jak pończocha
(to tylko takie porównanie dla nieznających tematu, żeby mi tu zaraz nie zaczęli pisać, że pończocha się nie nadaje).
Eeee, jakiej znowu nierdzewki.
Do lakierowania UV metodą sitodruku używa się podobnych siatek jak do normalnego sitodruku.
Ale w ten sposób z roli nie polakierujesz, tylko arkusze.
Poza tym lakierowanie z roli jest znacznie szybsze.
Co do wałka ze zdjęcia to nie bardzo rozumiem w czym problem?
Zwykły pręt z lepszej nierdzewki + sprężyna.
Sprężyny zamówisz jakie chcesz u producentów sprężyn.
Aż musiałem sprawdzić co to za wynalazek ten Twój vellemann.
Bo już myślałem, że coś porządnego a to tylko kolejna wariacja na temat reprapa i3.
Gdyby to była drukarka w zamkniętej obudowie to te 60 stopni miałoby sens ale przy otwartej konstrukcji małe szanse.
Jeszcze kilka lat temu, no może kilkanaście na niemieckim Ebayu często zdarzały się takie laminatory. Nawet się zastanawiałem czy sobie nie sprawić bo bywały dość tanie. [ Dodano : 2015-03-20, 14:39 ] Chodzi o coś takiego: http://superexpo.com/seron-pl-artur-kolodziejczyk&pid=4919 ? Nie, to jest lam...