bartuss1 pisze:swieta krowa i ne zdejmie tych kilku desek?
Ciekawe jak chcesz szubienica ściągnąć obojętnie co z takiej naczepy?
Co po tym ,że ściągnie te deski?
Żuraw warsztatowy z podnośnika 8t diy
-
bartuss1
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 8
- Posty: 8458
- Rejestracja: 05 kwie 2006, 17:37
- Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
- Kontakt:
aj tam problemy wymyslasz, przyjezdza koles z lawetą albo odkrytą ciezarówką i sie na to laduje frezarke cy coś, czy jakims tam żukiem jak na przykłądzie tegoż wątku, od razu widlaka mitsubichi hehe, odkrytymi to zwykle stal sie wozi i jakies konstrukcje, powyzej wygląda na papiur do jakiejs fabvryki, a w fabrykach sie racej nie pieprzą i nie wymyslają jak podniesc coś tam, tylko mają cały park transportowy - widlaki, suwnice, dzwigi itd.
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign
-
tokarzmaly
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 134
- Rejestracja: 22 gru 2014, 22:19
- Lokalizacja: Radomsko
:)
-
Natan5064
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 373
- Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
- Lokalizacja: Konin
Tu to samo, wchodziło na niego 100-115 butli 11kg. Zaczęliśmy kombinować czy jednej opony w drugą sie nie włoży, ale nie wypaliłoMat3ys pisze:To mało ładujeszJa na swojego 28 ładowałem 2800 a tutaj znajomy co wozi maszyny na LT28 pojedyncze koło wali 3500kg ładunku
-
Natan5064
Autor tematu - Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 19
- Posty: 373
- Rejestracja: 06 sty 2015, 00:45
- Lokalizacja: Konin
Mechanicznie projekt uważam za zamknięty, do pełni szczęścia brakuje kołeczek. No i oczywiście jakieś malowanie by sie przydało.
Stół podniesiony opuszczony wszystko poszło dość sprawnie. Gdy wyjeżdżałem autem spod stołu, gdzieś sie zahaczyło o odstającą dechę i stół zabujał sie dość konkretnie, ale stał dalej twardo. Przy okazji przetestowałem białe zawiesia z allegro po 3 zł dałem po dwa na stronę i dały rade 
Głupia sprawa.. musiałem spuścić powietrza z opony i ziemi podebrać bo zawiesia były ciut za długie
Stół podniesiony opuszczony wszystko poszło dość sprawnie. Gdy wyjeżdżałem autem spod stołu, gdzieś sie zahaczyło o odstającą dechę i stół zabujał sie dość konkretnie, ale stał dalej twardo. Przy okazji przetestowałem białe zawiesia z allegro po 3 zł
dałem po dwa na stronę i dały rade Głupia sprawa.. musiałem spuścić powietrza z opony i ziemi podebrać bo zawiesia były ciut za długie
-
miśmos
- Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
- Posty w temacie: 1
- Posty: 1
- Rejestracja: 29 kwie 2017, 19:46
- Lokalizacja: mosty
Witam. Może to już po czasie ale zawsze może się komuś przydać. Mam w pracy taki żuraw na jakim wzoruje się kolega Natan 5064. Kosztuje w takim wykonaniu naprawdę niemało. Blaszany stopień przy mocowaniu nóg wykonany jest z blachy 10mm gięty z jednego kawałka, wiem że w warunkach warsztatowych to niewykonalne, pozostaje spawanie. Nie ma tam żadnych dodatkowych wzmocnień. Dolne mocowanie siłownika to dwa dłuższe kątowniki przespawane do nóg i przewiercone w odpowiednim miejscu. Z praktyki końcówka ramienia lepiej jak jest zakończona kawałkiem łańcuch tak jak w czerwonym podnośniku pokazanym w jednym z postów niż sztywnym hakiem, ale to tylko moja opinia. W drugą cześć ramienia do środka na dole wstawiona jest dodatkowa blacha w kształcie c i zespawana z ramieniem. Siłownik zamocowany bez możliwości odpinania pionowo, ok.400mm od osi ramienia. kółka możliwie twarde i szerokie;łatwiej przemieszczać;. Żadnych dodatkowych wzmocnień w miejscu połączenia nóg ze stopniem. Wyciągałem tym żurawiem całe zespoły napędowe, amerykańskie duże v8, ok. 2tonowy podnośnik na dwa żurawie, żadnych ugięć nie zauważyłem. Sam przymierzam się do zrobienia takiego dla siebie. Pozdrawiam.
