Zatrułem się oparami cynku

mam nadzieję że tylko lekko

Spawalnictwo i obróbka cieplna
Awatar użytkownika

Autor tematu
pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 4686
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Zatrułem się oparami cynku

#51

Post napisał: pitsa » 14 cze 2021, 23:02

Rakietę zrobić z pieca to nie problem:

wystarczy dać za krótki komin. :D

Ważne żeby był dobry dopływ powietrza i dobre spalanie w wysokiej temperaturze. I ten piecyk ziejący ogniem na pokaz jest o niebo lepszy od tych rakietowych tandet, którą wczoraj tu widziałem:



Nie wiem co ten piec ma temu panu robić. ;-) Mój z kilkoma metrami rur potrafi zagrzać warsztat.


zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Zatrułem się oparami cynku

#52

Post napisał: amator7 » 14 cze 2021, 23:20

też zrobiłem coś w ten deseń, nawet fajnie w nim huczy jak się rozgrzeje ale ten docelowy działa gorzej niż prototyp, zrobiony wcześniej z puszek i starej rynny.
gdzieś zaburzyłem proporcje i ten pospawany z grubszej stali niby działa ale nie tak jak by się można było spodziewać. teraz trochę za ciepło na poprawki.
może jesienią wróci wena ;)
pitsa pisze:Nie wiem co ten piec ma temu panu robić.

ten pan też lubi doświadczać świata, nie ze wszystkim sobie radzi, jednak stara się i próbuje.
kiedyś nawet coś mu podpowiadałem na temat agregatu bo im prądu zimą brakowało.
nawet sympatyczny gość, tylko chyba jeszcze bardziej amatorski niż ja, ale może to tylko moje błędna ocena. :lol:
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.

Awatar użytkownika

Autor tematu
pitsa
Moderator
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 16
Posty: 4686
Rejestracja: 13 wrz 2008, 22:40
Lokalizacja: PL,OP

Re: Zatrułem się oparami cynku

#53

Post napisał: pitsa » 15 cze 2021, 10:39

amator7 pisze:zrobiony wcześniej z puszek i starej rynny
Nic ci nie było? Cynkiem z rynny się nie zatrułeś. hehehe. ;-)
zachowanie spokoju oznacza zdolności do działania
ᐃ 🜂 ⃤ ꕔ △ 𐊅 ∆ ▵ ߡ


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Zatrułem się oparami cynku

#54

Post napisał: upanie » 15 cze 2021, 10:51

Może nie jadł jej :P
czilałt...

Awatar użytkownika

ishi
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 181
Rejestracja: 24 gru 2015, 09:57
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zatrułem się oparami cynku

#55

Post napisał: ishi » 15 cze 2021, 13:39

A może ją dobrze pogryzł.


amator7
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 6
Posty: 915
Rejestracja: 16 wrz 2016, 17:37
Lokalizacja: centrum obróbcze

Re: Zatrułem się oparami cynku

#56

Post napisał: amator7 » 15 cze 2021, 15:51

pitsa pisze:Cynkiem z rynny się nie zatrułeś

chyba nie wiedziałem że jest trujący i się nie zatrułem ;)
Nie negocjuje na rozsądnych warunkach z ludźmi, którzy zamierzają mnie pozbawić prawa do rozsądku.


upanie
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1965
Rejestracja: 15 sty 2011, 09:26
Lokalizacja: Wyszków

Re: Zatrułem się oparami cynku

#57

Post napisał: upanie » 15 cze 2021, 15:52

Taki odwrotny efekt placebo :D
czilałt...


strikexp
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 1
Posty: 4419
Rejestracja: 31 mar 2017, 19:47
Lokalizacja: Warszawa

Re: Zatrułem się oparami cynku

#58

Post napisał: strikexp » 18 cze 2021, 10:49

pitsa pisze:
27 maja 2021, 11:07
Po 7 miesiacach zmarł.Pisze to zebys dokladnie sie zastanowil i nie popelnił tych samych błędow. [/i]
Nie chcę tutaj zbyt pochopnych osądów robić. Ale dość spory czas jak na zatrucie. A cynk jest szalenie potrzebny i jego niedobory powodują poważne problemy zdrowotne.
Tak więc to zatrucie mogło być tylko obudzeniem innego problemu zdrowotnego. Wiadomo że starzy spawacze to jeden wielki rak.
pitsa pisze:
27 maja 2021, 11:07
Jak pozbyć się cynku?
Odgalwanizowałem swojego czasu dużą śrubę do gołego żelaza. Dałem jakąś kąpiel do galwanizowania i użyłem tej śruby jako elektrody, ponieważ nie mogłem zdobyć cynku w czystej postaci. Potem podłączyłem pod 3.3V, 5V lub 12V z zasilacza komputerowego. No i po kilku minutach śruba była goła.
Podczas tego procesu wydziela się chyba jakiś kwas który powtórnie wytrawia cynk na jednej z elektrod i przywraca skład kąpieli do pierwotnego stanu. Także może i kwasem można zrobić ten proces na dużym elemencie bez zanurzania.
Znalazłem tylko stary wypis zamówienia z allegro z chemią którą kupowałem, ale do kąpieli poszły chyba tylko 2 związki w konkretnych proporcjach (kupowane mniej więcej według tych proporcji):
CHLOREK AMONU - CZYSTY - 500G
SIARCZAN GLINU - CZYSTY - 250G
SIARCZAN CYNKU CZYSTY - 1KG
KWAS BOROWY - H3BO3 - 250G - 99,9%
Przy czym mogłem coś pokręcić bo wiele eksperymentów robiłem hehe. Ale skoro związek cynku kupowałem to jest raczej ten zakup. Doczytasz sobie co tam trzeba wymieszać do tej kąpieli.

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Spawalnictwo i obróbka cieplna”