Zarobki specjalistów CNC

Tu można porozmawiać na dowolny temat nie koniecznie związany z tematyką maszyn i CNC

kingsajz
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 4
Rejestracja: 01 kwie 2014, 21:58
Lokalizacja: wawa

#11

Post napisał: kingsajz » 01 kwie 2014, 22:07

u nas 2100 do ręki + nadgodziny.



Tagi:


ziomek[Psk]
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 30
Rejestracja: 01 cze 2007, 11:10
Lokalizacja: Polska

#12

Post napisał: ziomek[Psk] » 13 kwie 2014, 10:59

witam
Miejsce pracy Łódź
Obowiazki
Praca jednostkowa - narzedziownia, obsługa maszyn frezarki cnc z pulpitu (sinumerik , hh 407, meldas (fanuc produkcyjny)), programy cad 2d, 3d. Staż 5 lat
15 zl netto + nadgodziny +50% ,weekend +100%
Jestem skończony jak koniec świata :)


mdoodek
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 1
Posty: 1
Rejestracja: 16 lis 2009, 16:33
Lokalizacja: Wrocław

#13

Post napisał: mdoodek » 12 cze 2014, 02:11

No to i ja dorzucę swoich kilka groszy...

Jestem z Wrocławia. Staż pracy jakieś 6-7 lat. Głównie programuję w Fanuc'u ,Sinumerik też nie jest mi obcy (szczególnie lubię starego 810 i jego R-kody). Biegła znajomość AutoCAD'a + Draftsight, podstawowa MasterCAM + EdgeCAM + Solidworks. Maksymalna stawka jaką mogłem wyciągnąć to 2700zł netto. W zasadzie im większa firma, tym zarobki mniejsze. Ostatnim moim pracodawcą była amerykańska korporacja, gdzie mogłem liczyć co najwyżej na 2300zł + premia uznaniowa 10%...

Od roku pracuję w Anglii. Tutaj brak fachowców w tym zawodzie jest bardzo zauważalny, dlatego też nie ma problemów ze znalezieniem dobrze płatnej pracy. W tej chwili pracuję jako ustawiacz za 14 funtów brutto /h (jakieś 10-11 netto/h). Niestety mozliwość programowania praktycznie zerowa, wiec czuje, ze powoli się uwsteczniam. Aktualnie pracuje nad podniesieniem swoich kwalifikacji z CAD/CAM i w planach mam znalezienie czegoś ambitniejszego, a równocześnie lepiej płatnego. Chętnie wróciłbym do Polski, ale na zarobki rzędu 3500-4000 zł netto, które by mnie satysfakcjonowały, raczej nie mam co w tym kraju liczyć....


kamiloperator
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 4
Posty: 62
Rejestracja: 07 sty 2013, 12:05
Lokalizacja: północ

#14

Post napisał: kamiloperator » 12 cze 2014, 12:33

Mdoodek zależy jaka firma w małych lepij doceniają fachowców i na dodatek przyrobisz nadgodzinami . Ja dla przykładu mam ok 2 600 podstawę a wyciągnę nawet 4-5 jak mi kasę trzeba i jest robota. A u prywatnego zawsze jest jak jest ogarnięty.
Co do zarobków w innych firmach i w pl i zagranicą. Zastanawiam się czy więcej zarobi doświadczony na maszynie operator który zna obróbkę z praktyki, ustawi, zaprogramuje z reki co się da czy biurowy programista cad cam ? Jak myślicie?


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#15

Post napisał: Ciowiec » 12 cze 2014, 17:33

w dolinie lotniczej - operator cnc min 2 lata dośw: 2600 - 4500 brutto
starszy operator cnc - 6 lat dośw plus 600zł

jak widać widełki dość duże :mrgreen:


KrzysztofOSN
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 7
Rejestracja: 24 cze 2014, 14:13
Lokalizacja: Jaworzno

#16

Post napisał: KrzysztofOSN » 24 cze 2014, 14:22

10 lat pracuję w obróbce CNC, moje kwalifikacje to technikum obróbka skrawaniem i liczne szkolenia. programuje, ustawiam, na Camie też sie znam. Planuję szukać nowa robote (na Śląsku) i wymagam stawke 20zł netto/h (obecnie mam 15) i 30 za nadgodziny. Myślicie , że idzie taką stawkę wynegocjować? To jest raptem 3200 na rękę


Ciowiec
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 315
Rejestracja: 03 wrz 2006, 13:50
Lokalizacja: polska

#17

Post napisał: Ciowiec » 24 cze 2014, 16:02

Zależy jaki system(y) obsługujesz, jakie maszyny i ilo osiowe... ang komunikatywny ? w większych firmach to koniecznośc..ale pewnie dałoby radę taką stawkę wynegocjować, skoro nawet na podkarpaciu to jest możliwe... najlepsze wyjście to szukanie pracy na spokojnie, a po znalezieniu idziesz do obecnego szefa i mówisz że dają Ci xx zł.. jeśłi dostanę xx + 10 xD to zostaję :mrgreen: :mrgreen:

tylko pamiętaj: wszędzie dobrze gdzie nas nie ma i że znalezienie naprawdę dobrej roboty chwilę zajmuje..


KrzysztofOSN
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 2
Posty: 7
Rejestracja: 24 cze 2014, 14:13
Lokalizacja: Jaworzno

#18

Post napisał: KrzysztofOSN » 24 cze 2014, 16:12

Mnie się nie spieszy. Jednak coraz bardziej mnie na to nachodzi. Obecna firma przechodzi z produkcji jednostkowej na seryjną i masową (niedługo będą potrzebni już tylko guzikowi + ustawiacz), dlatego mam przeczucie, że popadam w nudną monotonię robienia od jakiegoś czasu w kółko tego samego bez perspektyw :) gdzie wcześniej przez 8 lat zajmowałem się produkcją jednostkową, przyrządy, wdrażanie..
Obsługuję frezarki 3-osiowe i tokarki sterowanie HH

Angielski znam, ale nie byłem za granicą więc nie praktykowałem.

Swoją drogą jeśli chodzi o szukanie pracy. Nie ma przypadkiem takich sytuacji, że jak zostawiam gdzieś CV to dzwonią do mojego obecnego szefa podpytać o moje umiejętności? Wtedy trochę krzywa sytuacja by wyszła :grin:

Awatar użytkownika

clubber84
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 9
Posty: 1191
Rejestracja: 28 sie 2011, 10:34
Lokalizacja: Zach-Pom

#19

Post napisał: clubber84 » 24 cze 2014, 17:19

KrzysztofOSN pisze:Swoją drogą jeśli chodzi o szukanie pracy. Nie ma przypadkiem takich sytuacji, że jak zostawiam gdzieś CV to dzwonią do mojego obecnego szefa podpytać o moje umiejętności? Wtedy trochę krzywa sytuacja by wyszła :grin:
Kto Ci takich głupot kolego naopowiadał? :roll:
Jeśli nie wymagają referencji z poprzednich zakładów, to nigdzie nie dzwonią, tylko zapraszają na rozmowę wstępną/kwalifikacyjną i cześć.
Jeśli jednak referencje są wymagane, to dzwonią po firmach dopiero po odbyciu przez kandydata pierwszej rozmowy u przyszłego pracodawcy.
Bynajmniej ja się z tym spotkałem, jeśli często-gęsto jest inaczej, to tylko nad tym ubolewać.


oprawcafotografii
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 19
Posty: 6105
Rejestracja: 29 kwie 2009, 10:11
Lokalizacja: Kraków / Jaworzno / Kopanka

#20

Post napisał: oprawcafotografii » 24 cze 2014, 18:50

KrzysztofOSN pisze:...Swoją drogą jeśli chodzi o szukanie pracy. Nie ma przypadkiem takich sytuacji, że jak zostawiam gdzieś CV to dzwonią do mojego obecnego szefa podpytać o moje umiejętności? Wtedy trochę krzywa sytuacja by wyszła :grin:
Bywa, postaw sie na miejscu pracodawcy - zatrudnienie pracownika to
inwestycja czasu i kasy, kazdy chce wiedziec ze nie traci jednego albo drugiego.

Ty czego sie obawiasz? ;)

q

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Na luzie”