Co do victora, to mają przedstawicielstwo w Bergneustadt i ja bym przynajmniej zapoznawczego maila tam wysłał. Nie kosztuje, a trochę materiałów podesłać mogą. Oczywiście, że po angielsku można się dogadać. Znam gościa, który ma od nich tokarkę. W sumie po transporcie wymagała trochę regulacji (możliwe, że coś w transporcie się przestawiło), ale od tego pracuje i żadnych problemów, a maszyna ma już trochę lat.
Tyle, że one wcale takie tanie nie są. Ja myślę, że kontakt z przedstawicielami w Bergneustadt, może nawet zadzwonić do nich, może coś rozjaśnić.
Zakup frezarki 5-cio osiowej do narzędziowni
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 4238
- Rejestracja: 13 lut 2017, 19:34
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Zakup frezarki 5-cio osiowej do narzędziowni
No to wysoko mierzysz. Maszyna spoko. Do narzędziowni mimo wszystko bym brał na heidenhainie. Jeśli siemens, to przede wszystkim bez celosa. I bez niego jest wkurzająco ociężały. Plynnie chodzi dopiero topowa wersja z NCU,
Póki się rozglądasz, to jeszcze może rozważ hermle, albo nawet polskie Avie, czy AFM. Wyjdzie sporo taniej niż DMG.
Póki się rozglądasz, to jeszcze może rozważ hermle, albo nawet polskie Avie, czy AFM. Wyjdzie sporo taniej niż DMG.
Można?
Morzna!!!
Morzna!!!