Wymiana instalacji elektrycznej w mieszkaniu - 5 pytań

Na tym forum rozmawiamy o elektronice nie związanej bezpośrednio z tematem CNC

Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#21

Post napisał: Andrzej 40 » 08 sie 2016, 14:26

ma555rek pisze:Jest wskazane bo szkoda tracić kosztów poniesionych na trzecią żyłę
Ale jej brak nie pogorszy ochrony wobec instalacji dwużyłowej z zerowaniem bolca ochronnego w gniazdku na ścianie.
Moim zdaniem, jak jest okazja i będzie wszystko przerabiane, zastosować instalację 3 żyłową. Podstawową zaletą jest to, że przewód PE jest mniej narażony na uszkodzenie niż N ponieważ normalnie nie płynie przez niego prąd (większy niż mA). Różnica w kosztach dla mieszkania w bloku prawie żadna. Po drugie - jeśli jakiś zdolny elektryk zamieni, nawet chwilowo, gdzieś po drodze przewody przewody L i N to nadal jesteśmy zabezpieczeni, L nie pojawi się na bolcu. Żyję dosyć długo i widziałem już przypadki fazy na bolcu.
Różnicówkę można dać albo nie (warto !). Zamoczony silnik pralki nie jest żadnym argumentem Trzeba naprawić a nie stosować gwóźdź zamiast bezpiecznika. Gniazdka oczywiście wszystkie z bolcem. Jaka jest gwarancja, że w miejsce telewizora nie będziemy chcieli kiedyś podłączyć np. tostera?
Zmniejszyłbym średnice przewodów do gniazdek w pokojach do 2mm2 (chyba, ze przewidujemy podłączenie maszyny >3,5kW, wtedy 2,5) i do lamp wszędzie 1mm2. Obecnie stosowane żarówki diodowe i energooszczędne nie wymagają większego przekroju. Gniazdka kuchnia i pralka 2,5mm2. Jeżeli łączenie gniazdek bez puszek to max. 6 gniazdek na jednym doprowadzeniu. Ja mam puszki do pokoi i od puszek 1,5mm2 do podwójnych gniazdek. O tyle wygodne, że łatwo coś dodać w razie potrzeby.
Sprawdziłbym umowę na dostawę energii, bo jak kol. ma 3 bezpieczniki 20A to może być zastosowana wyższa niż trzeba taryfa opłat zależna od max. mocy pobieranej.



Tagi:


Autor tematu
waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#22

Post napisał: waluś » 08 sie 2016, 19:10

Właśnie też tak myślę, że skoro i tak będę rył ściany to już te 3 żyły położę dla świętego spokoju.
Ale jak już będę kupował przewody to 2 grubości kupię. Do gniazdek wszystkich dam dla spokojności sumienia 2,5mm. Pralka, kuchnia swoją drogą, ale w pokoju z kompem będzie 1,5kW mokry chińczyk + czasem jednocześnie odkurzacz 1,3kW więc troszkę się może uzbierać.
Andrzej 40 pisze: Różnicówkę można dać albo nie (warto !).
Czyli tak jak narysowałem (w wariancie 3 żyłowym bez różnicówki) było by OK?
No i nie bardzo rozumiem tego straszenia kolegi @jasia... że jak połączę 3 żyłę to licznik przestanie mi się kręcić a dostawca energii zrobi mi nieprzyjemności. O co z tym chodzi? Źle rozrysowałem połączenia?
Andrzej 40 pisze: Sprawdziłbym umowę na dostawę energii, bo jak kol. ma 3 bezpieczniki 20A to może być zastosowana wyższa niż trzeba taryfa opłat zależna od max. mocy pobieranej.
Nikt nie pytał o zdanie, przy remoncie instalacji w bloku takie założyli i tyle. Co masz na myśli sugerując sprawdzenie umowy? Że miałbym szansę przejść na tańszą taryfę?
Na rachunku mam napisane: moc umowna 2,2 kW, zabezpieczenie przedlicznikowe 20A.

Aha jeszcze sobie przypomniałem, że przed tym remontem na klatce i przed nowymi bezpiecznikami (wcześniej były wkręcane) miałem od czasu do czasu wywalenie korków podczas włączania listwy zasilającej kompa. Teraz już ten problem nie występuje.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#23

Post napisał: Andrzej 40 » 08 sie 2016, 20:56

waluś pisze:Właśnie też tak myślę, że skoro i tak będę rył ściany to już te 3 żyły położę dla świętego spokoju.
Ale jak już będę kupował przewody to 2 grubości kupię. Do gniazdek wszystkich dam dla spokojności sumienia 2,5mm. Pralka, kuchnia swoją drogą, ale w pokoju z kompem będzie 1,5kW mokry chińczyk + czasem jednocześnie odkurzacz 1,3kW więc troszkę się może uzbierać.
Andrzej 40 pisze:Różnicówkę można dać albo nie (warto !).
Czyli tak jak narysowałem (w wariancie 3 żyłowym bez różnicówki) było by OK?
Tak.

No i nie bardzo rozumiem tego straszenia kolegi @jasia... że jak połączę 3 żyłę to licznik przestanie mi się kręcić a dostawca energii zrobi mi nieprzyjemności. O co z tym chodzi? Źle rozrysowałem połączenia?

Licznik przestanie się kręcić jak podepniesz się do fazy przed licznikiem. W uproszczeniu - licznik mierzy prąd płynący przez przewód L.
Andrzej 40 pisze: Sprawdziłbym umowę na dostawę energii, bo jak kol. ma 3 bezpieczniki 20A to może być zastosowana wyższa niż trzeba taryfa opłat zależna od max. mocy pobieranej.
Na rachunku mam napisane: moc umowna 2,2 kW, zabezpieczenie przedlicznikowe 20A.
To O.K.. Tylko zabezpieczenie za licznikiem powinno być o stopień mniejsze, czyli 16A. Można chyba dać na osobnych obwodach 16A pralka i kuchnia oraz 16A pokoje. Osobno na oświetlenie wystarczy 6A.
Z przekrojami zrobisz jak chcesz, ale 2,5mm2 jest już dość sztywny i paskudny do montażu gniazdek. Te 2,8kW to dla 2mm2 żadne obciążenie (<6A/mm2)tym bardziej, że chyba wrzeciono i odkurzacz rzadko będą pracowały jednocześnie.


Autor tematu
waluś
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 10
Posty: 319
Rejestracja: 27 wrz 2015, 15:33
Lokalizacja: Polska

#24

Post napisał: waluś » 08 sie 2016, 21:27

Andrzej 40 pisze: Licznik przestanie się kręcić jak podepniesz się do fazy przed licznikiem. W uproszczeniu - licznik mierzy prąd płynący przez przewód L.
A niby jak miał bym to zrobić i po co? Fazę i zero wykorzystam przecież te które obecnie mam w skrzynce (niebieski i czarny), dodatkowo tylko ten żółto-zielony PE chcę wykorzystać skoro się pojawił. Brązowego i szarego przewodu nie będę ruszał. Nie bardzo zroumiałem tamto ostrzeżenie, że coś nawywijam z tym podłączeniem PE. Co niby bym miał w ten sposób sknocić?

Możliwe, że tą różnicówkę jednak też dam. Pytałem czysto teoretycznie, czy bez niej można się obejść bo nie znam się.

Przed licznikiem zabezpieczenie nie wiem jakie jest (może większe niż 20A), a że dali w mieszkaniu 20A. Chyba wiedzieli co robią?

Druty w ścianie położyć chcę samodzielnie i gniazdka popodłączać. Najpierw przemyślę rozkład nowej instalacji i gniazdek, później będę rył ściany zgodnie z planem (omijając starą instalację). Jak już wszystkie linie będą doprowadzone w okolice bezpieczników całkiem możliwe, że najmę elektryka ze spółdzielni by mi nową skrzynkę z różnicówką zrobił i podpiął wszystko jak należy.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#25

Post napisał: Andrzej 40 » 11 gru 2016, 03:17

waluś pisze:
Andrzej 40 pisze: Licznik przestanie się kręcić jak podepniesz się do fazy przed licznikiem. W uproszczeniu - licznik mierzy prąd płynący przez przewód L.
A niby jak miał bym to zrobić i po co? Fazę i zero wykorzystam przecież te które obecnie mam w skrzynce (niebieski i czarny), dodatkowo tylko ten żółto-zielony PE chcę wykorzystać skoro się pojawił. Brązowego i szarego przewodu nie będę ruszał. Nie bardzo zrozumiałem tamto ostrzeżenie, że coś nawywijam z tym podłączeniem PE. Co niby bym miał w ten sposób sknocić?
Możliwe, że tą różnicówkę jednak też dam. Pytałem czysto teoretycznie, czy bez niej można się obejść bo nie znam się.
Przed licznikiem zabezpieczenie nie wiem jakie jest (może większe niż 20A), a że dali w mieszkaniu 20A. Chyba wiedzieli co robią?
Moja uwaga była odpowiedzią na twierdzenie jasia, że jak zamienisz PE z N to licznik przestanie się kręcić i będziesz miał kłopoty z dostawcą. Nie namawianiem Cię, żebyś podłączył się przed licznikiem. Dochodzi do mieszkania 5 żył ? (brązowa, czarna, szara, niebieska i żółto-zielona) - masz licznik trójfazowy z 1 zabezpieczeniem? Czy może brązowy i szary chwilowo nie podłączone i "czekają" na 3-fazową kuchenkę elektryczną?
Jak sugerowałem ja i koledzy, rozdzieliłbym zabezpieczenia (i przewody) na: 16A pralka, 16A gniazdka i 6A oświetlenie. Jeżeli z obwodu gniazdek ma iść falownik, to przy różnicówce w tym obwodzie mogą być kłopoty. Rozwiązaniem byłby osobny obwód, bez różnicówki, dla maszynek z falownikiem.
Twój schemat z różnicówkami nie jest poprawny - tak L jak i N przechodzą przez bezpiecznik różnicowy (ma podwójną szerokość w stosunku do zwykłego). W środku jest układ reagujący na różnicę prądów płynących przez L i N. Gdyby N go omijał to jak miałby to ustalić?

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#26

Post napisał: Yarec » 11 gru 2016, 03:38

Andrzej 40 - na przekroje przewodów instalacyjnych oraz wartości wył. nadprądowych to obowiązują normy a nie sugestie ( przekonałem się na własnej d... doświadczeniu)


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#27

Post napisał: Andrzej 40 » 11 gru 2016, 23:20

Yarec pisze:Andrzej 40 - na przekroje przewodów instalacyjnych oraz wartości wył. nadprądowych to obowiązują normy a nie sugestie ( przekonałem się na własnej d... doświadczeniu)
Masz rację, ale również zdrowy rozsądek. Miałem okazje "sprawdzić" instalację wykonaną zgodnie z normami w nowym domu - dotknąłem fazy przy montowaniu lampy. Oczywiście wywaliła różnicówka, ale wszystkie (3) fazy dla całego zasilania domu. Nie było skąd wziąć oświetlenia. Dla mnie kretyństwo, bo po takim czymś nie dość, że wszędzie ciemno, to trzeba ustawiać zegary domowych urządzeniach (pralka, piekarnik, mikrofala itp.). Zgodnie z normą dali jako pierwsze zabezpieczenie 1 różnicówkę na 3 fazy na wszystko i już. Tak było pewnie taniej a norma spełniona - nowy dom, projekt i odbiór techniczny podpisany przez uprawnione osoby.
Zauważ, że zawsze wolno dać niższe zabezpieczenie niż max. wg normy. Zaproponowałem max.16A, bo kol. podał, że ma zainstalowany przez fachowców bezpiecznik 20A. Co do przekrojów - nie znam normy, zdaje się, że 2,5mm2 dla gniazdek. Z praktyki 2mm2 wystarczą jeśli nie powiesimy na 1 linii więcej niż 6 gniazdek dla sprzętu AGD, oczywiście nie tego biorącego 2kW jak pralka lub piekarnik. Dla pralki i warsztatu domowego można dać te 2,5mm2.
Nie znam normy dot. oświetlenia, chyba 1,5mm2. Ale jeśli się nastawimy na oświetlenie żarówkami LED to i 0,5mm2 by wystarczyło. Podejrzewam że jak ustalano normy, to jeszcze nie było żarówek LEDowych. To zaś ale tyle. We wszystkim obowiązuje w pierwszej kolejności zdrowy rozsądek i myślenie z czym normy nie zawsze są zgodne.

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#28

Post napisał: Yarec » 12 gru 2016, 00:20

Andrzej 40 - Normo-twórca nie przewidział zasilaczy impulsowych do zas. LEDów, niemniej norma is norma i amen. 16A to prawidłowo (a nie 20).
Generalnie dla "samodziałowców" polecam odwiedzenie portalu: Le rooy (czy CUŚ) a jeszcze lepiej nasz tzn. http://forum.muratordom.pl/forum.php - (zakładka elektro w menu głównym) a są tam naprawdę spece.


Andrzej 40
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 6
Posty: 2059
Rejestracja: 11 wrz 2008, 16:04
Lokalizacja: Poznań

#29

Post napisał: Andrzej 40 » 12 gru 2016, 00:44

Masz rację co do zasady. Ale "Norma jest norma" to tak trochę jak w wojsku pruskim "Befehl ist Befehl". A to czasem daje dziwne efekty. Dla poprawnego wykonania instalacji oczywiście trzeba mieć przynajmniej podstawową wiedzę elektrotechniczną i faktycznie, tak jak piszesz, warto korzystać z porad na forach tematycznych.
Gorsze (i tanie) żarówki LEDowe nie mają przetwornicy tylko szeregowy kondensator i rezystor lub kilka rezystorów. Ale to tak na marginesie.

Awatar użytkownika

Yarec
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 3
Posty: 2115
Rejestracja: 14 lis 2015, 10:11
Lokalizacja: Warszawa

#30

Post napisał: Yarec » 12 gru 2016, 03:36

"Gorsze (i tanie) żarówki LEDowe nie mają prze.." to bardzo ciekawa teza (!)
co do pierwszego akapitu: nie znam niemieckiego ale na jedno wychodzi.
"Gorsze (i tanie) żarówki LEDowe nie mają przetwornicy" no niestety jest to pewnego rodzaju przetwornica (voltage up) obliczona na minimalną (100) ilość razy włączeń wg. umowy między korporacyjnej - bez komentarza (i tak LUDZIE o IQ wyższym niż 66 wiedzą).
Nadmieniam (przypominam) o corocznym przedświątecznym spotkaniu członków stowarzyszenia: MENSA polska - zapraszam
"A to czasem daje dziwne efekty. " to cytat > rezultat : był p. premier Tusk a został Pułtusk (o prawach miejskich !
) to dla Roberta G. (z pewnego kabaretu)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Elektronika ogólna”