Pitsky: Ma gorsze właściwości antykorozyjne, ale w zasadzie w kolumnie i destylacie nie występują w normalnych warunkach jakieś bardzo korozyjne związki i według mnie z powodzeniem wystarczy.
A np. iglica zaworu mogłaby być wykonana z utwardzonej stali nierdzewnej (martenzytycznej) - to uodporniłoby iglicę na odkształcenia. Jednak to raczej przerost formy nad treścią, w przypadku amatorskiego wykonania.
Co warto dodać, większą odporność na korozję mają stale nierdzewne zawierające mniej węgla - czyli np. 1H13 lub 2H13 będą pod tym względem lepsze od 4H13 (to te najpopularniejsze stale nierdzewne).
Ale oczywiście osiągają niższą twardość maksymalną po hartowaniu lub ulepszeniu.
Jednak spawanie kolumny z nierdzewki martenzytycznej to bardzo zły pomysł - może z niskowęglowej jeszcze by było można, ale wysokowęglowe są określane jako niespawalne.
Zlp: Co do zasady masz rację - ale to nie jest kwas octowy i grynszpan (w normalnych warunkach, bo istnieją artyści którzy wszystko potrafią zrobić źle i będą mieli ocet w nastawie
).
Tu głównie chodzi o pozbycie się obecnej w nastawie siarki (która w połączeniu z wodorem potrafi "zaśmierdzieć").
Miedź zaś jest najtańszym materiałem (bo ściśle rzecz biorąc, nie jest katalizatorem*), który na to pozwala - jest dość reaktywna i w kontakcie z siarką na jej powierzchni tworzy się siarczek miedzi. To brązowo-czarny związek, który niestety trzeba co jakiś czas usunąć z powierzchni miedzianego wsadu (bo przestanie działać i wychwytywać siarkę) - najprościej to zrobić poprzez wytrawienie w roztworze kwasu cytrynowego.
*Tak się przyjęło, że nazywa się ją wśród destylerów potocznie "katalizatorem", ale katalizator nie bierze udziału w samej reakcji, nie zużywa się - on przyspiesza lub umożliwia zajście reakcji. Natomiast miedź w tym zastosowaniu się zużywa, bo reaguje z siarką i po większej liczbie wytrawień wypełnienie miedziane w postaci np. "sieczki" z krótkich sprężynek miedzianych zniknie.
Z kolei ja nie uważam, że najlepsza kolumna jest z miedzi - najlepsza, bo praktyczna, estetyczna i niezniszczalna jest według mnie kolumna ze stali kwasoodpornej i szkła (np. wzierniki), silikonem jako uszczelnienia i z wypełnieniem kwasoodpornym (tzw. sprężynki pryzmatyczne, to jest obecnie najlepsze wypełnienie, a kluczowy parametr to HETP), a tylko powinna zawierać pewną ilość miedzianego wypełnienia - też dostępnego w postaci wspomnianych sprężynek.
Ale i zwykłe zmywaki nierdzewne (konieczny jest indywidualny test nierdzewności!!!) są dobre, a tym lepsze że tanie jak barszcz w porównaniu do rasowych sprężynek.
