Obsługa, Programowanie i Budowa Maszyn Numerycznych
może nie waży 1200 kg, ale chyba zrobi to co tum25..FTW pisze:Ile by musiała kosztować albo kosztuje tokarka wielkości TUM25 czy tej chinki o wadze 1200-1500kg produkcji jakiejkolwiek firmy z sensowną kontrolą jakości, spasowaniem, gwarancją itd.? 50-60 tys. netto?
Mogę ją "przygotować" do pracy i zainstalować w nowym miejscu Demontowałem ją i przeprowadzałęm w październiku ale trafiła na magazyn... Wyłączona z produkcji. Jedyne co robiła przez całe życie to zataczanie elementów, które nie mieściły się w uchwyt tulejowy do CNCka... Tak wyglądała "w pracy". Nie czyszczona do przenosin 
OK czekam na info, czy faktura ewentualnie by była ? Szczerze to nie słyszałem o tych tokarkach Jazon, gdzie jest produkowana ?Muszę tylko skoczyć zobaczyć czy jeszcze stoi i za ile
Przekracza budżetmoże nie waży 1200 kg, ale chyba zrobi to co tum25..
https://www.kma-maszyny.pl/katalog-prod ... garia.html
marselusek pisze:To zależy od perspektywy z której patrzysz. Tum, jakby była gwarancja, że jest wszystko okej , że leżakowanie dziesiąt lat nie miało żadnego wpływu na parametry maszyny to nowa nieużywana polska maszyna nie jest warta 25k ?
marselusek pisze:Lecz jak ktoś zna jakąś maszynę na sprzedaż godną polecenia , coś od 350 na łożem i max 1500 długości np jakaś CU400 albo CU 500
TUE 40 TUG40 TUD 40 , mieszka niedaleko takiej , może ją sprawdzić i DAĆ GWARANCJĘ NA PIŚMIE, że jest okej geometria , nie ciągnie stożka i jakie bicia, ona ma itd to ja jestem chętny.
Malo sie ich widzi na rynku bo to nie sprzet garazowy i nieczesto trafia na olxy Tej z reszta tez nigdy nie bylo na zadnym ogloszeniu 
W tej materii kolega rc36 już mnie uświadomił , za co mu bardzo jestem wdzięczny. Uchronił mnie przed prawdopodobną dużą ilością problemów i wydatków jak bym się zdecydował na TUMkę 25B nieużywaną ale kilkudziesięcioletnią.A jest biorąc pod uwagę że większość łożysk zardzewiała, wszystkie uszczelniacze i inne uszczelnienia są do wyrzucenia a kanały pozapychane starym olejem?
Czyli nie masz. Miałem tu dłuższą dla Ciebie odpowiedź, ale ... uważam , że Twoja wypowiedź nosi znamiona złośliwości ,a ja tu na wymianę jakiś złośliwości nie przyszedłem. Poznałem Twoje zdanie, szanuje je , lecz się z nim nie zgadzamMam taką maszynę ale nie za takie drobne jak masz do wydania
Aby ta dyskusja nie była jałowa i do niczego nie prowadziła musiałbym od Ciebie mieć konkretną cenę za tokarkę , konkretną cenę za Twoją usługę z potwierdzeniem na piśmie , że : "tokarka używana taka i taka ma dokładność obróbki: odchyłka kołowości poniżej .... mm, odchyłka walcowości nie więcej niż .... mm dla pomiaru o długości np 200 mm, stan łoża , i tak dalej. i że Ty to gwarantujesz pod rygorem zwrotu maszyny i pokryciem kosztów z tym związanych. Takie rozwiązanie mnie interesujeFV oczywiscie pelna zarowno na maszyne jak i moja ewentualna usluge... Cena nie wiem ale strzelam ze gdzies pod 20k netto beda wyjsciowo za nia chcieli... Ale to strzelam tak na oko... Nawet z moja ewentualna usluga zmiesci sie budzecie bez lipy i jeszcze zostanie na noze
W modelu o którym myślę cormak pisze na stronie : "Dokładność obróbki: odchyłka kołowości poniżej 0,01 mm, odchyłka walcowości nie więcej niż 0,02 mm dla pomiaru o długości 200 mm" i dają na to gwarancje.W nowej chińskiej tokarce tej wielkości odchyłka średnicy na odcinku np. 100mm nie przekracza kilku mikronów, a w tym konkretnym przypadku jak jest?
Bo jeszcze kolega nie robił dokładnych testów tej maszynymaszynista1 pisze:Kolega tutaj ładnie nawija makaron na uszy, a nie napisał nic o stanie łoża.
Znam ją, znam historię i widziałem co robiła ale nigdy jej nie mierzyłem jeszcze. Kolega nie należy na szczęście do "handlarzy" Jako przedstawiciel branży bardziej utrzymania ruchu jeśli już zaoferuję cokolwiek to będzie raport pomiarowy i ocena stanu przed i po przeglądzie... Wizualnie łoże nie nosi śladów zużycia jednak na chwilę obecną nie zagwarantuję jeszcze nic... Jedno jest pewne - dzisiaj byłem i widziałem, że dalej stoi Więc jest temat do dalszych rozmów...marselusek pisze:Aby ta dyskusja nie była jałowa i do niczego nie prowadziła musiałbym od Ciebie mieć konkretną cenę za tokarkę , konkretną cenę za Twoją usługę z potwierdzeniem na piśmie , że : "tokarka używana taka i taka ma dokładność obróbki: odchyłka kołowości poniżej .... mm, odchyłka walcowości nie więcej niż .... mm dla pomiaru o długości np 200 mm, stan łoża , i tak dalej. i że Ty to gwarantujesz pod rygorem zwrotu maszyny i pokryciem kosztów z tym związanych. Takie rozwiązanie mnie interesuje
W to akurat bym zbytnio nie wierzył... Już niejedną maszynę od nich "poprawiałem" i gdyby miała takie wyniki to bym jej nawet nie ruszałmarselusek pisze:W modelu o którym myślę cormak pisze na stronie : "Dokładność obróbki: odchyłka kołowości poniżej 0,01 mm, odchyłka walcowości nie więcej niż 0,02 mm dla pomiaru o długości 200 mm" i dają na to gwarancje.
Ok ,czekam na dokładniejsze dane, z czym mamy do czynieniaNie wyobrażam sobie tego inaczej ale tak jak pisałem - zanim ją wezmę do siebie muszę zrobić pomiar wstępny czy jest wogóle z czym walczyć... Jeśli się okaże, że faluje wymiar to niestety temat odpuścimy bo kapitalka nie będzie się opłacała ani tobie ani mi
Daj jeszcze jakiś kontakt do siebie to podrzucę więcej zdjęć Chyba, że wkleić tu tylko muszę się pobawić ze zmniejszaniem @maszynista1 a wygląda na zaorane?maszynista1 pisze:a nie napisał nic o stanie łoża
Ale wiadomo dokładna weryfikacja jeszcze przed nią włącznie z pomiarem twardości powierzchni Wizualnie już widzę, że jestem w stanie ją ustawić do parametrów deklarowanych przez dystrybutora o ile nie są przekłamanemaszynista1 pisze:W nowej chińskiej tokarce tej wielkości odchyłka średnicy na odcinku np. 100mm nie przekracza kilku mikronów
Jak dorwę od nich DTR to porównam to co deklarowali z tym co uda się uzyskać 
