Wpust czy ?

Przeniesienie napędu oś - koło pasowe.

Tematy inne dotyczące mechaniki nie pasujące do żadnego z działów.

Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Wpust czy ?

#11

Post napisał: tomcat65 » 10 maja 2019, 16:46

adadur pisze: Kolo zamocuj zwyczajnie przez przykręcenie śrubą i podłożona podkładka.

No nie, żarty na bok. To ma przenosić napęd na śrubę posuwu maszyny. Niby tylko 4,5 Nm, co w przeliczeniu na średnicę osi daje 1250 N ( 120 kg) nacisku na klin ( gdyby go użyć ). Jak sobie wyobrażasz utrzymanie położenia zwykłą nakrętką?
Budując wóz drabiniasty może by się sprawdziło.




pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 746
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wpust czy ?

#12

Post napisał: pavyan » 10 maja 2019, 22:08

Jeżeli masz możliwość wyfrezowania w tym wałku kanałka na typowy wpust o przekroju kwadratowym i długości nieco większej od wymiaru piasty koła (żeby wykorzystać do maksimum potencjał takiej blokady), to z całą pewnością będzie to najbardziej wytrzymała opcja, a jednocześnie najprostsza.
Frez walcowo-czołowy 3mm i jazda (krótko mocować i małym wiórkiem, żeby nie rozbił zbytnio szerokości), potem albo gotowy wpust albo samemu zrobić nietypowy z ulepszonej stali (jeśli rozbiło kanałek).
Można np. z kawałka drutu sprężynowego ⌀5-6mm (ma ok. 40-45HRC), ale to już raczej frezem węglikowym albo małą głowiczką.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Wpust czy ?

#13

Post napisał: tomcat65 » 11 maja 2019, 01:44

pavyan pisze:Jeżeli masz możliwość wyfrezowania w tym wałku kanałka na typowy wpust o przekroju kwadratowym i długości nieco większej od wymiaru piasty koła............
Frez walcowo-czołowy 3mm i jazda (krótko mocować i małym wiórkiem .................. (jeśli rozbiło kanałek).

Kolega ma coś z jasnowidza ? :)
Nigdy wcześniej nie robiłem takich rzeczy, nie było potrzeby, więc dziś na próbę - jak to idzie i wyjdzie, testowo wyfrezowałem. Żywcem wyjęte z opisu - mały wiór, po 0,25 zagłębiania, nowy frez jak najsztywniej osadzony.Wyszło b.dobrze, nie rozbiło.
Zrobić zrobię, nawet dwa :) symetrycznie gdyby było trzeba. Nie w tym problem. Jak pisałem wcześniej - czy nie dać głębiej w oś? i wyżej w koło?
A samego klina nie namierzyłem po sklepach w mieście. Też zrobię. Mogę nawet ze stalki hss. Tylko wg info na podawanej wcześniej stronie jest podane, że klinów nie robi się z bardzo mocnego materiału. Brak mi wiedzy i określenie "stal konstrukcyjna zwykłej jakości" nic mi nie mówi.
Tu też chciałbym rady. Bo właściwie zdecydowałem o użyciu klina i frezowaniu rowka.


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 746
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wpust czy ?

#14

Post napisał: pavyan » 11 maja 2019, 14:01

Jasnowidzem nie jestem :wink: ale mam po prostu trochę praktyki, wiem gdzie są rafy, co się dzieje z narzędziem i materiałem itd.
Z tego, co widziałem głębokość kanałka raczej zawsze była połową jego wysokości - a więc to chyba norma.
Miałem niedawno nieprzyjemną przygodę z takim zbyt miękkim wpustem 5x5, zmienił się (co prawda po 60 latach pracy) w wiązkę "słomy" i spowodował rozsadzenie/pęknięcie piasty koła zębatego w reduktorze i częściowe zniszczenie wałka. A było to koło nieodżałowane: równie starej daty ale doskonałej jakości, bardzo twarde na wskroś, praktycznie bez śladów zużycia na zębach - gdyby nie ten nieszczęsny wpust, pracowałoby do końca świata, a już z pewnością do mojego końca :D
Dlatego kliny przesłane przez dostawcę (miękkie, mierzyłem je ale już nie pamiętam) odłożyłem na bok i zrobiłem wpusty własne, z dobrze odpuszczonego resora - miały chyba 40-45HRC. Stalka HSS to na pewno zbyt twardy materiał, według mnie najlepiej coś ulepszonego w okolicy 35-45HRC, może być zwykła "45" albo "55", zahartowana w wodzie i odpuszczona w 350-400°C.
O wiele bardziej tym swoim wpustom ufam niż przysłanym - a demontaż reduktora w pojedynkę to katorga.

Jeżeli dasz dwa kliny, to rzeczywiście koła i wpustów nic nie uszkodzi, ale może nadmiernie osłabisz wałek (to tylko 8mm) - i on przejmie rolę najsłabszego ogniwa a jest przecież integralną częścią śruby; może być kłopot poważniejszy. Zastanów się nad tym, narysuj sobie w skali, a może i przelicz?
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Wpust czy ?

#15

Post napisał: tomcat65 » 11 maja 2019, 20:24

Liczyć trochę umiem, ale nie na takim poziomie - obliczenie wytrzymałości osi. Poza moim zakresem wiedzy.
Resora nie dostałem, ale znajomy mechanik chętnie pozbył się złomu ze sprężyn. Daje się to ciąć bez rozhartowania - akurat mam czym. Doszlifować też.
Tylko czy w takiej postaci nie jest za twarde?


StudentIB
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 501
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Wpust czy ?

#16

Post napisał: StudentIB » 11 maja 2019, 21:14

Można by to policzyć MES-em. Chętnie pomogę w tej kwestii :-)


pavyan
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 4
Posty: 746
Rejestracja: 12 paź 2018, 21:36

Re: Wpust czy ?

#17

Post napisał: pavyan » 11 maja 2019, 21:35

Jeśli będziesz robił ze spracowanej sprężyny (drutu odkształconego) nieodprężonego, to po "ostruganiu" zbędnego materiału gotowy, stosunkowo długi i cienki detal nie będzie prosty - wylezą naprężenia.
Zdecydowanie zmniejszyć naprężenia można przez nagrzanie takiego materiału do ~400°C (poza granatową barwę nalotową, powierzchnia zrobi się szara, jasnoszara). Powinno się trochę potrzymać w tej temperaturze, ale krótkie nagrzanie też niemało pomoże.
Najlepiej byłoby wziąć kawałek "świeżego", prostego drutu sprężynowego (i też go zagrzać), kwadrat 3x3 wyjdzie już spokojnie ze średnicy 5mm.

PS: Sądzę, że jeden wpust wystarczy z powodzeniem (jaka jest jego długość?) - oczywiście nie powinno być tam luzów, wszystko powinno być na wcisk.
Prawidłowo wykonanego, wciśniętego wpustu palcami nie da się wyjąć z kanałka, kanałek w otworze koła też powinien być dobrze spasowany.
Pomogłem? Kliknij, proszę :-)


Autor tematu
tomcat65
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 12
Posty: 1236
Rejestracja: 15 lis 2009, 02:46
Lokalizacja: Olsztyn
Kontakt:

Re: Wpust czy ?

#18

Post napisał: tomcat65 » 12 maja 2019, 00:57

Zdobycie kawałka świeżego drutu sprężynowego raczej mi się nie uda. Co do sprężyn, wziąłem kawałki z samego końca, najmniej spracowane. Dysponuję piecem z regulacją, więc ewentualne wygrzanie nie jest problemem.
Kanałek i klin zrobię 12 mm długości, w kole jest 10 mm.
Kanałek zmierzę, tyle samo wystrugam w kole ( a przynajmniej się postaram :) ) i wtedy doszlifuję wpust. Na wcisk, czyli z nadmiarem - setka mm?
Coś czuję, że tydzień mi zejdzie na ten jeden detal :) , w sensie dokładności całego mocowania.
Wielkie dzięki za porady.
StudentIB pisze:Można by to policzyć MES-em. Chętnie pomogę w tej kwestii

Dobrze, że wiem co to jest :) .Nie wnikam.
Pomocy nie odmówię, pytanie jakich danych potrzeba?
Niewiadomą jest materiał śruby/osi. Jak pisałem, typowo dostępna w handlu szpilka ( 1 m ) Tr12x3. Jeśli to samo, co u sponsora forum, to stal C15E. Ale 100% pewności niet.
Moment na osi - 4,5Nm, średnica 8mm. Gdzieś tam w necie wychodziło ok. 300-400kg ciągu na śrubie - w dużym przybliżeniu.
Zerwanie, ukręcenie - można to policzyć ?


StudentIB
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 5
Posty: 501
Rejestracja: 23 paź 2015, 00:00
Lokalizacja: Poznań

Re: Wpust czy ?

#19

Post napisał: StudentIB » 12 maja 2019, 01:55

Masz jakiś prosty model CAD tego ustrojstwa ? Można porównać różne warianty, wliczając wpust/klin. Podstawowa analiza metodą elementów skończonych poda przede wszystkim naprężenia von Misesa (do porównania z granicą plastyczności) i odkształcenia/przemieszczenia przy dowolnym obciążeniu. Nie jest też problemem dodanie plastyczności i uzyskanie wartości plastycznych odkształceń zastępczych. Bardziej złożona symulacja uwzględni nawet kryterium zniszczenia materiału, ale tu już potrzeba danych wyznaczanych eksperymentalnie.


cyna's
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 3
Posty: 159
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:26
Lokalizacja: Łódzkie/Wielkopolskie

Re: Wpust czy ?

#20

Post napisał: cyna's » 12 maja 2019, 07:27

tomcat65 pisze:
11 maja 2019, 20:24
Liczyć trochę umiem, ale nie na takim poziomie - obliczenie wytrzymałości osi. Poza moim zakresem wiedzy.
Resora nie dostałem, ale znajomy mechanik chętnie pozbył się złomu ze sprężyn. Daje się to ciąć bez rozhartowania - akurat mam czym. Doszlifować też.
Tylko czy w takiej postaci nie jest za twarde?
http://www.pkm.edu.pl/index.php/polocen ... 7-01020101

Tu masz jak obliczyć długość wpustu, obliczenia rozpisane jak dla dziecka. Materiał na wpust stosuje się słabszy niż pozostałe elementy ponieważ jest najtańszą częścią która można w prosty sposób wymienić.

W twoim przypadku długość masz już określana tak więc z powyższego wzoru wywnioskujesz jaką stal potrzebujesz na wpust. Do obliczeń wytrzymałościowych połączeń tych stosuje się zasadę nie przekraczania dopuszczalnych nacisków na powierzchnię wpustu tak więc siła potrzebna do jego zniszczenia jest dużo dużo większą i to daje nam gwarancję poprawności pracy takiego zespołu w maszynie.

Pozdrawiam
Retrofit Fadal VMC 15 - LinuxCNC
fadal-vmc-15-linux-cnc-t99497.html

Retrofit Elektrodrążarka drutowa SCX-2 / WBKX-6 ---> LinuxCNC
elektrodrazarka-drutowa-scx-2-wbkx-6-t98504.html

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Mechanika”