Avalyah pisze:A co jak nie spowoduje, bo ta piramida finansowa się w końcu zawali?
Jasne że to się może wydarzyć.
Tak samo jak prywatny ubezpieczyciel może ogłosić upadłość albo go gorsza okaże się jeszcze większą piramidą niż ZUS, a jak pewnie wiesz takich firm nie brakowało i nie brakuje.
Nie mniej mimo wszystko jak na razie Państwo wydaje się być solidniejszym gwarantem świadczeń niż prywatna firma. Ekipa której trafi się upadek takiego ZUS-u będzie miała okazję skonfrontować się z głodnym i rozwścieczonym tłumem, a to jak pokazuje historia dla przywódców nie kończyło się wesoło.
Samo odkładanie w skarpetę to też nie jest dobry pomysł, istnieje inflacja, istnieje hiperinflacja. Tu trzeba solidniejszego zabezpieczenia - kruszec (kupowany osobiście a nie Amber Goldy..), nieruchomości itd.
Co do tego czy Państwo jest lepszym gwarantem - jest. Póki co inwestorzy lokują kapitał w obligacjach skarbowych bardzo chętnie. W pandemii nawet szczególnie chętnie, mimo że uwzględniając inflację stracą na tych obligacjach. Mimo to jest to jedna z najpewniejszych inwestycji obecnie, niosąca relatywnie najmniejsze ryzyko straty.
No i ostatecznie lepiej mieć chociaż prawo do marnej emerytury z ZUS-u i liczyć że ten nie padnie niż obiecywać sobie że się będzie odkładało samemu, a w praktyce.. wiadomo jak się to najczęściej kończy.
I nie odbieraj tego co piszę jako zachwyt nad ZUS-em, NIESTETY nie specjalnie jest jakaś wyraźnie lepsza alternatywa. Na świecie są różne systemy emerytalne, ubezpieczeniowe i też mają swoje bolączki.