WEMAS CZY MIKRON

Dyskusje na temat innych obrabiarek i systemów sterowania stosowanych w maszynach przemysłowych

Pneumokok
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 2
Posty: 916
Rejestracja: 28 gru 2009, 15:56
Lokalizacja: Miasto nieudaczników

Re: WEMAS CZY MIKRON

#11

Post napisał: Pneumokok » 19 cze 2018, 21:35

HH 530 nie jest już rozwijany. 620 jest przeznaczony na maszyny 3osiowe, a 640 na maszyny 5cioosiowe - tak to przynajmniej robią w DMG, ale ztego co wiem to w GF maszyny 5cioosiowe nadal jeżdżą na HH530. Co do oleju w chłodziwie to po pewnym czasie jest to nieprzyjemne, gdy zamiast ładnego białego mleczka, leci z maszyny coś koloru kawy z mlekiem. Robi się syf, rozwiajają się bakterie, grzyby itp, itd.
Linia ECO (chyba teraz CMX się nazywa) to takie hassowate maszyny - sam handlowiec mi to powiedział. Podejrzewam, że jest na nie takie ciśnienie ze strony handlowców, bo są produkowane w Polsce, w fabryce DMG w Pleszewie. Inne powody nie przychodzą mi do głowy.


Jeżeli pomogłem kliknij pomógł :)


Autor tematu
dz1ur3x
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2018, 09:52

Re: WEMAS CZY MIKRON

#12

Post napisał: dz1ur3x » 27 cze 2018, 21:41

A mam jeszcze jedno pytanie odnośnie samego HH. Słyszałem kiedyś coś o tak zwanej „opcji formierskiej”. Chodzi o spowalnianie w narożach przeze wszystkim. Handlowiec zapytany o to stwierdził że od HH serii bodajże 430 jest to już standardem. Czy to prawda?


Autor tematu
dz1ur3x
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2018, 09:52

Re: WEMAS CZY MIKRON

#13

Post napisał: dz1ur3x » 28 cze 2018, 07:47

Zapomniałem też dodać, że handlowiec tłumaczył to w ten sposób, że od serii 4xx jest coś takiego jak "look ahead" w standardzie i że w serii 4xx było to 1000 wierszy a w 620 jest to ustalone jakąś pamięcią podręczną i w zależności od długości wiersza może to być od 1000 do nawet 5000 wierszy. Mowa tu oczywiście o "wyposażeniu standardowym". Trochę mi się to podejrzane wydaje bo a) nie wiem czy opcja "przewidywania" jest ściśle związana właśnie z tym spowalnianiem w narożach, b) w mikronie np. jest to jako opcja w przypadku HH 620 (DMG z kolei twierdziło że ich 640 lepiej sobie radzi z przewidywaniem, a 620-tka, o ile nie ma wykupionej dodatkowej opcji przewidywania - nie nadąża)


FTW
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Specjalista poziom 3 (min. 600)
Posty w temacie: 1
Posty: 710
Rejestracja: 16 gru 2016, 10:44
Lokalizacja: śląsk

Re: WEMAS CZY MIKRON

#14

Post napisał: FTW » 28 cze 2018, 08:12

Przewidywanie polega na analizie kodu do przodu, tak żeby zachować zadany posuw. Ma to znaczenie dla ścieżek złożonych z dużej ilości punktów, obróbka powierzchni jak najbardziej się do tego kwalifikuje.

Spowalnianie w narożach w narożach i na łukach jest dostępne z poziomu CAM (ale tych bardziej zaawansowanych).


Autor tematu
dz1ur3x
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Nowy użytkownik, używaj wyszukiwarki
Posty w temacie: 8
Posty: 8
Rejestracja: 18 cze 2018, 09:52

Re: WEMAS CZY MIKRON

#15

Post napisał: dz1ur3x » 28 cze 2018, 11:15

A co ze spowalnianiem w narożach z poziomu Heidenhein'a właśnie? Z rozmowy z różnymi operatorami spotkałem się właśnie z opinią że jest takie coś jak "opcja formierska" i polega na spowalnianiu na łukach/narożach i działa to z poziomu sterowania maszyny.


MateuszMM
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Specjalista poziom 1 (min. 100)
Posty w temacie: 1
Posty: 137
Rejestracja: 04 cze 2018, 11:53

Re: WEMAS CZY MIKRON

#16

Post napisał: MateuszMM » 29 cze 2018, 12:41

Jeżeli dobrze rozumiem to chodzi Ci o funkcje M109, M110 oraz M120 (look ahead).
Ale jak wygląda ich działanie przy cyklu z maszyny, a jak przy kodzie z Cama ?


Cubitus
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
Posty w temacie: 1
Posty: 25
Rejestracja: 23 kwie 2014, 00:05
Lokalizacja: Wroclaw

Re: WEMAS CZY MIKRON

#17

Post napisał: Cubitus » 13 lip 2018, 13:25

Wytłumaczę to tylko raz, bo więcej nie będę zabierał głosu w temacie. Nie obchodzi mnie marka ani producent maszyn.

Mechanika:
Zjawiska fizyczne do rozpatrzenia: Tarcie statyczne a dynamiczne, powierzchnia naprężeń (kontaktowe - Herza).

Maszyna na prowadnicach liniowych z wózkami:
-dobra powierzchnia, dobra interpolacja, dobre przyspieszenia, utrzymuje wymiary niezależnie od obecności liniałów, pod warunkiem, że maszyna nie jest budowy typu litera C, gdzie dochodzi do rozbieżności między pozycją stołu roboczego a pozycją wrzeciennika.
-mało sztywna, mało odporna na kopanie, mało odporna na kolizje i nowych operatorów

Maszyna na prowadnicach ślizgowych:
-jeśli ma liniały to dobre utrzymywanie wymiarów, średnie przyspieszenia, zjawiska tarcia przeszkadzają w interpolacji kołowej.
-sztywna, odporna na kopanie, średnio odporna na kolizje (na G0/FMAX to matka boska nie pomoże)
-jakość pracy bardzo zależy od stosowania oleju zalecanego przez producenta, dla którego parametry maszyny były kalibrowane inaczej dławi się przy interpolacji kołowej gdy dochodzi do nawrotów osi.

Sterowanie:

Heidenhain iTNC530 - bardzo dobre sterowanie, do maszyn 3 i 5 osiowych, pełne centra obróbcze.
Heidenhain iTNC640 - godny następca sterowania 530 / nie wolno porównywać z tnc620, które jest słabsze niż 530.

Heidenhain iTNC320 - sterowanie do przerabiania ze starych TNC150+ itd. Czyli maszyny 3 osiowe, koordynatki bez magazynu narzędzi.
Heidenhain iTNC620 - godny następca 320 do przerabiania koordynatek. Jeśli wsadzisz to do centrum obróbczego które ma magazyn narzędzi i systemy bezpieczeństwa wg. wymogów EU czyli podwójne obwody czujników ,rygli dzrwi itd. To sterowanie będzie się dławiło.

Powodzenia.
Jest przycisk "pomógł" jeśli tak było, to naciśnij go proszę.


Zenith
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Czytelnik forum poziom 3 (min. 30)
Posty w temacie: 1
Posty: 31
Rejestracja: 03 sty 2016, 20:38
Lokalizacja: Kraków

Re: WEMAS CZY MIKRON

#18

Post napisał: Zenith » 09 gru 2018, 19:31

Witam wszystkich bardzo serdecznie

Zbieg okoliczności sprawił że stoimy przed podobnym wyborem obrabiarki.

Podobnie jak autor planujemy w firmie zakup centrum 3 osiowego o przejazdach rzędu 1200 x 600 x 650. opcjonalnie ( 1400 x 700 x 600 )

Po za wspomnianymi maszynami WEMAS oraz GF mamy też ofertę na TBI

GF. Mamy jedną nową maszynę z GF ( elektrodrążarka drutowa CUT E 600. 6 miesiecy w firmie i nie mogę powiedzieć o niej za wiele, tnie bardzo dobrze i z dokładnością nie ma problemu, ale jakość wykonania poniżej oczekiwań, znamy już chyba wszystkich serwisantów ) W związku z tym mamy konkretne obawy o jakość wykonania centrum obróbczego.

WEMAS. Bardzo dobra oferta cenowa, wyposażenie w standardzie dużo lepsze od konkurencji, ( Sonda narzędziowa na magnesie ) Największa masa obrabiarki, bardzo konkretny handlowiec pan Marcin, ale..... No właśnie jest ale. Mało jest w Polsce tych maszyn co za tym idzie kiepsko z opiniami oraz Gdzie znajduje się firma WEMAS bo w naszym przypadku mamy obawy co do przestojów maszyny oraz cen roboczogodzin i dojazdu serwisu.

TBI. Oferta cenowa podobna do WEMAS ale dużo gorsze wyposażenie standardowe, sporo ograniczeń, a ceny wyposażenia dodatkowego sprawiają że że zaczyna być drogo. Na plus firma z Raciborza stosunkowo blisko naszej lokalizacji na minus kilka opinii o kiepskim serwisie.

Wszystkie w/w firmy natomiast nie podają jednej bardzo istotnej sprawy, przykładowo kupując maszynę o przejazdach x1200 y600 można zapomnieć o zamontowaniu elementu obrabianego o podobnych wymiarach, brak miejsca na łapy. Stoły tych maszyn mają taki lub mniejszy wymiar.
Istotną sprawą jest fakt że stół w osi Y dojeżdża bardzo blisko korpusu i drzwi więc po wyśrodkowaniu można zamontować maksymalnie 700 mm Wiadomo w osi X jest miejsce na wypuszczenie detalu po za stół . Generalnie w osi Y bardzo ciasno u wszystkich.
Oczywiście przy zamontowaniu większych gabarytów problem z sondą narzędziową.

Chętnie usłyszę jakieś opinie

Pozdrawiam serdecznie.
;)

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Inne obrabiarki przemysłowe”