Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

Dyskusje dotyczące toczenia, remontów, modernizacji, narzędzi. Tokarki konwencjonalne.
Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 11571
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#91

Post napisał: RomanJ4 » 21 paź 2021, 12:30

the.bear pisze:Tak więc jedyna opcja (ciasno) to wyfrezować coś na malutkie śrubki mniej więcej tak:

Zanim zaczniesz wiercić te otwory po śrubki, to podfrezuj czołem freza palcowego odpowiedniej średnicy płaskie kieszenie pod łby tych śrubek, może się wtedy okazać, że wcale nie muszą być aż takie delikatne bo cylindryczna powierzchnia tej nakrętki zniekształca wyobrażenie tego...
Obrazek

ja wierciłem otworki pod gwintownik przez całą grubość nakrętki,
Obrazek Obrazek
jeśli gwintownik był wystarczająco długi(maszynowy) to jeszcze przed przecięciem gwintowałem oba otwory,
Obrazek Obrazek
potem przecinałem nakrętkę,
ObrazekObrazek
i dopiero wtedy powiercałem otwory do przecięcia w części ściskanej na średnicę zewnętrzną gwintu śrubki.
Obrazek

A jak masz za krótkie gwintowniki, to przed gwintowaniem najpierw przetnij i powierć, wtedy wejdą głębiej...
Ostatnio zmieniony 21 paź 2021, 12:53 przez RomanJ4, łącznie zmieniany 1 raz.


pozdrawiam,
Roman


grzegorz_sg
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 51
Rejestracja: 10 gru 2004, 12:29
Lokalizacja: Zd. Wola

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#92

Post napisał: grzegorz_sg » 21 paź 2021, 12:36

ten nóż tokarski, moim zdaniem nie jest do twojej tokarki, kup zwykły nóż z węglikiem tarczę borazonową do ostrzenia ,ogarnij temat kątów przyłożenia, przystawienia i natarcia i tokareczka będzie toczyła jak dzika :)

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 38
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#93

Post napisał: the.bear » 21 paź 2021, 12:39

grzegorz_sg pisze:
21 paź 2021, 12:36
ten nóż tokarski, moim zdaniem nie jest do twojej tokarki, kup zwykły nóż z węglikiem tarczę borazonową do ostrzenia ,ogarnij temat kątów przyłożenia, przystawienia i natarcia i tokareczka będzie toczyła jak dzika :)
Chyba jednak wolę płytki. Obróbka skrawaniem u mnie raczej sporadycznie i na swoje potrzeby, więc wolę mieć "gotowca" do użycia i już. Jak do tego mam uczyć się jeszcze szlifować noże, do tego kupować dodatkowe narzędzia... Wolę płytkę wymienić i tyle :D


grzegorz_sg
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Sympatyk forum poziom 2 (min. 50)
Posty w temacie: 3
Posty: 51
Rejestracja: 10 gru 2004, 12:29
Lokalizacja: Zd. Wola

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#94

Post napisał: grzegorz_sg » 21 paź 2021, 12:40

Tarcza diamentowa

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#95

Post napisał: rc36 » 21 paź 2021, 12:57

the.bear pisze:Czemu te pręgi tak wychodzą?
Złe parametry skrawania? Luz na sankach imaka? Zła płytka?

Jak ma być gładka powierzchnia to ostatnie przejście musisz robić płytką wykańczającą np. tcmt 16t304 i prędkość skrawania ze 120m/min.

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 38
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#96

Post napisał: the.bear » 21 paź 2021, 13:19

rc36 pisze:
21 paź 2021, 12:57
the.bear pisze:Czemu te pręgi tak wychodzą?
Złe parametry skrawania? Luz na sankach imaka? Zła płytka?

Jak ma być gładka powierzchnia to ostatnie przejście musisz robić płytką wykańczającą np. tcmt 16t304 i prędkość skrawania ze 120m/min.
TNMG 160404 da radę zrobić wykończenie?
Mam takie akurat do wytaczaka do frezarki... Tak pytam :-)

Czyli taka płytka WNMG po prostu tak się zachowa jak widać na wcześniejszych zdjęciach. No to spokojniejszy jestem, że to normalne zachowanie :-)

Awatar użytkownika

RomanJ4
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 14
Posty: 11571
Rejestracja: 17 mar 2009, 08:55
Lokalizacja: Skępe

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#97

Post napisał: RomanJ4 » 21 paź 2021, 13:22

the.bear pisze: więc wolę mieć "gotowca" do użycia i już. Jak do tego mam uczyć się jeszcze szlifować noże, do tego kupować dodatkowe narzędzia... Wolę płytkę wymienić i tyle...

Sam zobaczysz, że szybko zmienisz zdanie, bo składakami nie wszystko da się zrobić bo albo nie ma takiego akurat jak trzeba choć są setki kształtów, albo ich zakup do jednostkowego zastosowania jest nieekonomiczny.
Tokarzowi każdy nóż się przyda jaki by nie był, nawet "ogryzki", że o stalkach ktore lepiej skrawaja w pewnych zastosowaniach(choćby listwy tnące)nie wspomnę...
A z narzędzi do tego dużo nie potrzeba, tylko stołowa szlifierka(chyba jakąś masz?) najlepiej z poprawionym samodzielnie stolikiem, odpowiednia ściernica(dlaczego odpowiednia -to znajdziesz w temacie z linku na dole) do węglików, druga do HSS-ów ("stalki" ze stali szybkotnącej), i to w zasadzie tyle.
No, i trochę wiedzy w jaki sposób co szlifować, by nóż był do skrawania zdatny. Niestety, nieco teorii poznać i tak musisz, bo inaczej nie będziesz świadom co się dzieje, i dlaczego coś idzie źle(jak przy planowaniu o którym pisałeś) i będziesz płacił większe frycowe niż powinieneś (połamane noże, zepsuty detal, czy inne problemy) za uczenie się podstaw metodą prób i błędów. Oczywiście Twoja wola, ale uprzedzamy - to zazwyczaj drożej kosztuje... :mrgreen:

A jak chcesz poczytać co i jak z tym ostrzeniem, to na początek zacznij /jeśli nie czytałeś/ od tego tematu napisanego właśnie dla nowicjuszy którzy z obróbką i teorią o niej niewiele lub wcale mieli do czynienia.
Przewiń sobie na początek cały ten temat by zobaczyć gdzie co jest, bo jest bardzo długi.
Ale namawiam na przeczytanie całości,(niekoniecznie od razu), bo to wyjaśni wiele z tej "czarnej magii" o skrawaniu metali (uprzedzam, że był pisany dawno i niektóre ilustracje lub linki już się nie otwierają), także z grubsza dlaczego taką geometrię ostrza/płytki zastosować, a nie inną...
https://pfmrc.eu/topic/60403-frezowanie ... y-romanj4/

Miłej lektury, a w razie pytań - to po to jesteśmy na forum... :wink:
pozdrawiam,
Roman

Awatar użytkownika

rc36
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 4
Posty: 2264
Rejestracja: 11 kwie 2014, 01:25
Lokalizacja: Bliskie okolice Bydgoszczy

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#98

Post napisał: rc36 » 21 paź 2021, 15:02

the.bear pisze:TNMG 160404 da radę zrobić wykończenie?

TNMG za wiele się różni od WNMG, obydwie są negatywne, przez to raczej wygniatają niż skrawają.
Płytki pozytywne to np. TCMT, DCMT, VCMT i takie płytki nadają się do wykańczania powierzchni, ale są delikatne i mało wydajne bo jednostronne.


bear
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 11
Posty: 1236
Rejestracja: 15 gru 2014, 23:03
Lokalizacja: Łódź

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#99

Post napisał: bear » 21 paź 2021, 17:39

the.bear pisze:Czyli taka płytka WNMG po prostu tak się zachowa jak widać na wcześniejszych zdjęciach. No to spokojniejszy jestem, że to normalne zachowanie

Tak się nie zachowuje...

Awatar użytkownika

Autor tematu
the.bear
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 38
Posty: 311
Rejestracja: 16 wrz 2020, 20:48
Lokalizacja: Widawa/Łódzkie

Re: Wagner DCH160 - moja pierwsza tokarka

#100

Post napisał: the.bear » 21 paź 2021, 19:13

WNMG 860 obr. 0.049mm/obr. Ap 0.5mm z chłodzeniem
Obrazek

WNMG 860 obr. 0.049mm/obr. Ap 0.4mm
Obrazek

WNMG 570 obr. 0.049mm/obr. Ap 0.4mm
Obrazek

TNMG 570 obr. 0.049mm/obr. Ap 0.4mm
Obrazek

TNMG 570 obr. 0.049mm/obr. Ap 0.3mm

Obrazek

Wnioski mam takie - lepiej to na żywo wygląda jak na zdjęciach.

TNMG zrobiło ładniejszą powierzchnię (po zewnątrz), ale cholera kruche są.

Sprawdziłem też czy wysunięcie noża o 2cm coś zmieni i raczej nie zmieniło.

Tak więc chyba rzeczywiście inna płytka musi u mnie zawitać i wtedy zrobię powtórkę.

Wiórów trochę już jest (sprężynki długie żółto niebieskie), to i na złomie coś dostanę 🤣

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Toczenie / Tokarki Konwencjonalne”