W szkole nas oszukują

Przyznam, że nie obejrzałem każdej sekundy ale gość mnie rozwalił totalnie.
Koleś gada o eksperymentach naukowych dowodzących płaskości ziemi a nie ogarnia grawitacji
Wg niego samolot musi permanentnie nurkować żeby nie wylecieć w kosmos
Zdecydowanie ktoś musi go poinformować o istnieniu grawitacji

To akurat widziałem.
Nie wiem jak można mieć tak zakuty łeb. Niby nie powinno się mówić źle o zmarłych ale mam nadzieję, że nie przekazał genów.

No cóż, nauka wymaga ofiar, Franz Reichelt, badacz koncepcji spadochronu też nie przeżył testu swego wynalazku...
https://www.smartage.pl/franz-reichelt- ... zy-eiffla/

upanie pisze: ↑

19 lut 2021, 21:59

Niby nie powinno się mówić źle o zmarłych ale mam nadzieję, że nie przekazał genów.

A niby dlaczego nie. Ktoś był mendą za życia i od razu po śmierci mu się coś ekstra należy? Bo, szczęśliwie, ziemia go już nie nosi?

Całe szczęście że szkoły skończyłem w 90 roku to już mnie nikt mnie nie oszukuje

Bo ja wiem czy to szczęście

no nie wiem ale na pewno nie pech
nie było wychowania i kształcenia bezstresowego wiec człowiek wyszedł na ludzi i nie z siekierą

Bardziej mi chodziło o to, że skoro szkoły skończyłeś w 90-tym to już młody nie jesteś