problem z silnikami

Dyskusje na temat silników krokowych i sterowników silników krokowych.

diodas1
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 2788
Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
Lokalizacja: Wrocław

#21

Post napisał: diodas1 » 24 wrz 2009, 00:28

dziara, nie przejmuj się. Akademicka dyskusja nie musi doprowadzać do rozlewu krwi :mrgreen: Skoro Leoo, twierdzi że te sterowniki piszczą to być może tak jest. Jeżeli tak to najpewniej przyczyna tkwi w niedopracowanej strukturze wewnętrznej L297. Sam tego nie mogę na razie ani potwierdzić ani storpedować ale wkrótce też będę uruchamiał podobny układ i jeżeli dźwięki mnie zirytują to wytoczę cięższe działa czyli przyjrzę się problemowi z użyciem aparatury pomiarowej. Dla sportu można by zastąpić L297 jego dyskretnym (złożonym z kilku innych elementów) odpowiednikiem układowym i w ten sposób wyeliminować ewentualne sprzężenia które istnieją w gęsto upakowanej strukturze. Że takie niedoskonałości istnieją, dowodzi choćby fakt wrażliwości na zbliżenie telefonu komórkowego. Ty mógłbyś już teraz zrobić mały eksperyment i równolegle z podejrzanym kondensatorem przylutować dodatkowy o podobnej lub nieco mniejszej pojemności. To zmniejszy częstotliwość generatora zawartego w kostce L297 i jeżeli pisk ma z tym jakiś związek to usłyszysz tę zmianę. Jeżeli to nie zmieni uciążliwości to mógłbyś też w podobny sposób (przez równoległe dolutowanie) zwiększyć pojemności kondensatorów C4, C6 i C8 (nie koniecznie wszystkie na raz) które mają zapobiegać przedostawania się do scalaków zakłóceń po linii zasilającej +5V. Źródłem zakłóceń może być któraś kostka L298 a L297 odbiorcą śmieci i niewłaściwie interpretując ten fałszywy sygnał robi coś więcej niż się od niej oczekuje.
Kolego Leoo, Na Twoje pytanie odpowiem że wiem co to są wstęgi, USB, LSB, zjawiska w modulacji CW i AM, Bawiłem się w krótkofalarstwo zanim Milicja zarekwirowała sprzęt podczas stanu wojennego. Nie są mi te tematy obce również z powodu wykształcenia. Umiem rozróżnić fale harmoniczne od tych które wynikają z interferencji czyli nakładania "wte i wewte" Tu jednak nie miejsce na dalsze drążenie tematu. Szczęśliwie CNC nie wymaga tak dogłębnych dociekań całej teorii falowej. Tu jest wszystko dużo prostsze: impuls- krok, o jeden impuls za dużo-złamany frez.



Tagi:

Awatar użytkownika

kwarc
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1058
Rejestracja: 06 sty 2007, 18:13
Lokalizacja: Mgławica Andromedy

#22

Post napisał: kwarc » 24 wrz 2009, 00:48

ech chlopacy !! wiadomo ze te stery piszcza :) i wiadomo ze to harmoniczne .jesli np . ciagnie sie prad 20khz ale w tym czasie raz na 1khz beda zabużenia to sie je uslyszy a nie te 20khz.a czy te harmoniczne sa od czopera ??? a moze od stepu ?? a pewnie od tego i tego . kurcze ten sterownik piszczy i koniec , np. zastosowane struktury tranzystorow moga miec duzy wplyw na to. tylko nie pytajcie sie mnie jaki !!! wiadomo iz ten uklad to kiepski sterownik silnika krokowego .

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#23

Post napisał: blue_17 » 24 wrz 2009, 01:00

Pozwolą koledzy że pokażę coś do podtrzymania tej niekończącej się opowieści.

PANOWIE WSZYSTKO JEST MOŻLIWE, POSŁUCHAJCIE :smile:



Leoo
Lider FORUM (min. 2000)
Lider FORUM (min. 2000)
Posty w temacie: 5
Posty: 4017
Rejestracja: 15 lis 2006, 22:01
Lokalizacja: Tarnobrzeg

#24

Post napisał: Leoo » 24 wrz 2009, 10:29

diodas1 pisze:Dla sportu można by zastąpić L297 jego dyskretnym (złożonym z kilku innych elementów) odpowiednikiem układowym i w ten sposób wyeliminować ewentualne sprzężenia które istnieją w gęsto upakowanej strukturze. Że takie niedoskonałości istnieją, dowodzi choćby fakt wrażliwości na zbliżenie telefonu komórkowego.
O ile mnie pamięć nie zawodzi, telefon zbliżany był do sterownika bez połączenia z płytą główną i PC. W takich warunkach wzbudzanie się jest jak najbardziej usprawiedliwione, gdyż nie są to normalne warunki pracy.
Kolega unika dyskusji na konkretny temat z powodu wykształcenia? Ja nie jestem wykształcony. To jedyna okazja by wyjaśnić problem do spodu. Kolega kwestionuje istnienie dolnych harmonicznych - ok. Kiedy jednak sterownik na L297/L298 będzie już na warsztacie, proszę podłączyć mikrofon do spektrometru.


SQ3VAZ
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 4
Posty: 313
Rejestracja: 17 kwie 2009, 20:41
Lokalizacja: Przylep

#25

Post napisał: SQ3VAZ » 24 wrz 2009, 12:50

Witam.
Coś takiego jak podharmoniczne napewno istnieje. Jedyna dziedzina która je wykorzystuje to chyba akustyka, gdzie oprócz występujących "naturalnie" możemy dorobić sobie swoje. Co do układów sterowania, jak w naszym przypadku, to raczej pełnią rolę pasożyta i raczej niewykonalne jest pozbycie się ich w domowym zaciszu. No chyba, że ktoś tak dla checy chciałby się pobawić w rozkład częstotliwościowy przebiegów stera. No chyba, że .....
"Wszyscy wiedzą, że czegoś nie da się zrobić, i przychodzi taki jeden, który nie wie, że się nie da, i on właśnie to robi." A.E.
Jeżeli pomogłem - kliknij pomógł. Konstruktywna krytyka mile widziana.

Awatar użytkownika

blue_17
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 3
Posty: 1715
Rejestracja: 16 kwie 2009, 07:55
Lokalizacja: Kraków/Kornatka

#26

Post napisał: blue_17 » 24 wrz 2009, 23:03

No chyba że wyjdą mu z tego całki różniczki, a na końcu dojdzie do FFT i się załamie :wink:

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Silniki Krokowe / Sterowniki Silników Krokowych”