cnc.info.pl - FORUM CNC

Cześć
Od ponad roku posiadam laser i wszystkie awarie jakie występowały nie stanowiły większego problemu. Lecz od jakiegoś miesiąca trafia mnie szlag. Nie mam pojęcia co może być przyczyną występowania awarii.
Problem polega na tym że podczas wypalania lub grawerowania laser staje ciągle wypalając w miejscu. Urządzenie sygnalizuje ten błąd dając ciągły sygnał dźwiękowy.
Wyeliminowałem:
-laptopa z którego steruje maszyną
-kabel USB
-wgrywanie pliku z pendrive
-sprawdziłem wszystkie połączenia przewodów
-wgrywałem na nowo program
( w ustawieniach nic nie grzebałem)
lecz problem pozostał i jest bardzo uciążliwy.
Awaria ta wygląda jakby wgrywany plik nie wgrał się do końca na maszynę...
Najdziwniejsze jest to że podczas wycinanego pliku gdy wystąpi awaria wyłączę urządzenie powiedzmy na 20 min i włączę ponownie wgrywając ten sam plik laser wytnie go poprawnie.
Natomiast gdybym nie wgrał ponownie pliku problem wystąpi w tym samym miejscu lub kawałek dalej...

Panowie macie jakieś pomysły na rozwiązanie tego problemu bo ręce opadają...
Mam nadzieje że to nie sterownik. Bo koszt to ponad 2 tyś

Przecież to banał.
Rach-ciach ekipa jasnowidzów bez pytania jaka to maszyna, jaki sterownik, jaki soft odpowie na wszystkie twoje pytania.
W gratisie dorzucimy numery na najbliższe losowanie Totka. Sorki, że pula tylko 3 mln

Ale wypaliłeś XD
Maszyna to LXJ 5030. Sterownik leetro MPC 6585. Program sterujący LaserCut 6.1
Numery na totka wyślij w priv :]

luxeee pisze: ↑

19 mar 2019, 18:01

Mam nadzieje że to nie sterownik. Bo koszt to ponad 2 tyś

Przy takim rzędzie cen rozważałbym zakup bardziej zaawansowanego, nowszego sterownika niż leetro MPC 6585, cena będzie chyba zbliżona. Oczywiście rozumiem, że pewnie część projektów masz w tym oprogramowaniu jakie masz - ale jeżeli używałeś go głównie jako "spoolera" to może warto rozważyć. W samym problemie niestety nie mogę pomóc.

Dzięki za radę
A możesz coś zaproponować

szpuhan.com (zdaje się cinematic2 kiedyś chwalił, rozbudowane - ale nie używałem)
topwisdom.com.cn (w miarę popularne)
rd-acs.com (popularne, dość szeroko udokumentowane)

Pewnie jest więcej - ale to takie co bardziej znane.

U mnie identyczne problemy generowały duże skomplikowane projektu, lekarstwem było importowanie ponownie wygenerowanego pliku z corela

Sterownik Puhana jest o tyle lepszy, że pokazuje jak wygląda załadowany plik i pokazuje postęp pracy. Przynajmniej byłoby coś wiadomo a tak to zgadywanie.
Poza tym można zmienić parametry pracy bez ponownego ładowania pliku, a nawet w trakcie pracy. Po zatrzymaniu ale bez restartu.