Strona 1 z 2
ku przestrodze
: 01 gru 2017, 22:32
autor: pitero
Ku przestrodze pokazuję co może się stać w przypadku zwarcia w czujniku poziomowania stołu.
Oczywiście zwarcie powstało gdy nikogo nie było w pobliżu a maszyna pracowała, co spowodowało mały pożar , zadymienie pomieszczenia i zmusiło mnie do gruntownego czyszczenia.
Laser dokończył pracę w trakcie topienia się izolacji i przewodu napowietrzającego i wyłączył się w momencie gdy zasilacz wykrył trwałe zwarcie poprzez odcięcie zasilania do sterownika ...
Czy w swoich maszynach macie jakieś zabezpieczenie obwodu, który jest narażony na przetarcie - okolice głowicy ?

Re: ku przestrodze
: 02 gru 2017, 04:05
autor: cinematic2
Pierwsza zasada bezpieczeństwa obsługi maszyny laserowej:
- Nigdy nie zostawia się pracującej maszyny bez nadzoru.
Re: ku przestrodze
: 02 gru 2017, 12:50
autor: dudziak4
Ta zasada obowiązuje wszystkich maszyn podczas pracy tak cnc jak i konwencjonalnych a że jest to często naginane po to tylko żeby nie zatrudnić dodatkowego operatora (nie mówię że w tym przypadku tak było) to później są tego kosztowne konsekwencje.
Re: ku przestrodze
: 02 gru 2017, 13:15
autor: pitero
bo wedle Prawa Murphy'ego dotyczące elektroniki:
- Układ zabezpieczający zniszczy układy zabezpieczane.
- Tranzystor zabezpieczony przez szybko działający bezpiecznik, zabezpieczy go – paląc się w pierwszej kolejności.
Re: ku przestrodze
: 05 gru 2017, 07:00
autor: Majster70
cinematic2 pisze: ↑02 gru 2017, 04:05
Pierwsza zasada bezpieczeństwa obsługi maszyny laserowej:
-
Nigdy nie zostawia się pracującej maszyny bez nadzoru.
Nie wiem jak jest konkretnie w przypadku laserów, ale ogólny kierunek automatyzacji w przemyśle zmierza w stronę obsługi bez nadzoru stojącego obok obrabiarki człowieka. Takie są trendy i to się nie zmieni, obojętnie czy dotyczy operatora lasera, kierowcy czy pilota.
Re: ku przestrodze
: 05 gru 2017, 15:31
autor: cinematic2
Re: ku przestrodze
: 05 gru 2017, 16:41
autor: kamar
Majster70 pisze: ↑05 gru 2017, 07:00
Nie wiem jak jest konkretnie w przypadku laserów,
Tak jak i przy innych CNC , punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ale żadne modły nie pomogą

Stare automaty krzywkowe obsługiwał jeden operator na hali a przy CNC chcieliby po dwóch na maszynę

Re: ku przestrodze
: 06 gru 2017, 07:52
autor: Majster70
kamar pisze:Tak jak i przy innych CNC , punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Dużo w tym prawdy. Sporo zależy od oprzyrządowania i detalu/detali który się robi. Jako szef firmy

obsługuję 2 centra pionowe. Staram się, aby pracowały 24/7 co oznacza pracę obrabiarek po południu, w nocy i w weekendy bez nadzoru i czasami nawet mi się to udaje.
Re: ku przestrodze
: 11 gru 2017, 14:26
autor: lolo2
cinematic2 pisze: ↑02 gru 2017, 04:05
Pierwsza zasada bezpieczeństwa obsługi maszyny laserowej:
-
Nigdy nie zostawia się pracującej maszyny bez nadzoru.
W takim razie
ZWALNIAM CIE, nie po to kupuje automatyczny system załadowczo-rozładowczy aby ktoś stał i patrzył w okienko jak laser pracuje.
Już z 10 lat temu w mojej firmie lasery były puszczane na nocki, gdzie przeszkolony był stróż który potrafił tylko wyłączyć maszynę w przypadku zacięcia. Więc jak miał obchód co godzinę to widział czy maszyna pracuje czy się zacięła i trzeba ją wyłączyć.
Re: ku przestrodze
: 11 gru 2017, 16:33
autor: triera
czy były cięta stal - czy łatwopalne (a szczególnie ich opary) tworzywa sztuczne...