Witam, jest to mój pierwszy post na forum i sam początek przygody z laserami - jestem zielony w temacie.
Szef kupuje laser troteca do pieczątek, zaproszeń itp. no i mam "opanować problem" spalin.
Laser ma być docelowo w piwnicy kamienicy mieszkalnej, ale na początku przez kilka miesięcy na pięterku nad tą piwnicą. (czyli rura z wentylatorkiem szła by w dół do piwnicy i dopiero do komina)
Do dyspozycji mam w piwnicy dwa kominy wentylacyjne, i z czasem jeden spalinowy (gdy szef wymieni piec na inny). Ewentualnie kratkę wentylacyjną w ścianie piwnicy.
Mam pytanie do którego z kominów się wpinać?
Czy faktycznie gumy(pieczątki) oraz wycinanie w papierze nie wymagają filtrowania?
Jak to ogarnąć?
spaliny z plotera laserowego - jak to rozwiązać?
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
- Lokalizacja: czasem Polska
Powiedz szefowi, że jak nie chce kłopotów to niech kupi filtr.
Można upolować używany za kilka tysięcy, nie musi byc oryginał.
Gdyby to było gdzieś w terenie to jak to w Polsce nikt by się nie przyczepił ale jeśli w budynku mieszkalnym to samo odprowadzenie do komina może nie wystarczyć.
Jeden donos kogoś komu śmierdzi i macie kłopoty.
Można upolować używany za kilka tysięcy, nie musi byc oryginał.
Gdyby to było gdzieś w terenie to jak to w Polsce nikt by się nie przyczepił ale jeśli w budynku mieszkalnym to samo odprowadzenie do komina może nie wystarczyć.
Jeden donos kogoś komu śmierdzi i macie kłopoty.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.
Thomas Jefferson.
-
- Znawca tematu (min. 80)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 91
- Rejestracja: 22 sie 2011, 16:44
- Lokalizacja: Warszawa
Z węglem aktywnym.
Chyba najbardziej rozpowszechnione są systemy firmy Bofa.
Można też zmajstrować coś samemu, np. tak:
http://www.instructables.com/id/Build-a ... /?ALLSTEPS
Chyba najbardziej rozpowszechnione są systemy firmy Bofa.
Można też zmajstrować coś samemu, np. tak:
http://www.instructables.com/id/Build-a ... /?ALLSTEPS
-
- ELITA FORUM (min. 1000)
- Posty w temacie: 2
- Posty: 1037
- Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
- Lokalizacja: czasem Polska
Generalnie jest to bardzo proste urządzenie. Beczka. Może być wąska, np. fi 300-350.
Na dole dość silny wentylator - albo z tyłu ale wyciąga spaliny dołem.
Ponad nim sitko żeby węgiel, który jest w kulkach się nie wyssał.
Warstwa węgla aktywowanego, tak z 40-50 cm.
Nad tym włóknina zatrzymująca grubsze syfy. Najlepiej rozpięta w ramce żeby jej też nie wessało.
Całość szczelnie zamknięta, doprowadzona rura z maszyny i odprowadzone powietrze na zewnątrz. Na wsjaki słuczaj.
Dobrze dorobić do tego elektroniczny wskaźnik obciążenia wentylatora żeby go nie spalić kiedy filtr juz jest przypchany.
Alles.
Na dole dość silny wentylator - albo z tyłu ale wyciąga spaliny dołem.
Ponad nim sitko żeby węgiel, który jest w kulkach się nie wyssał.
Warstwa węgla aktywowanego, tak z 40-50 cm.
Nad tym włóknina zatrzymująca grubsze syfy. Najlepiej rozpięta w ramce żeby jej też nie wessało.
Całość szczelnie zamknięta, doprowadzona rura z maszyny i odprowadzone powietrze na zewnątrz. Na wsjaki słuczaj.
Dobrze dorobić do tego elektroniczny wskaźnik obciążenia wentylatora żeby go nie spalić kiedy filtr juz jest przypchany.
Alles.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.
Thomas Jefferson.
-
- Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 167
- Rejestracja: 06 cze 2010, 18:56
- Lokalizacja: Białystok
- Kontakt: