Ploter czy grawerka laserowa co2?

[dominic]

Witam Was,

Chciałbym otworzyć niebawem punkt poligraficzny. Przeszukując internet natrafiłem na taki oto produkt.

Reklama dość dobra i mnie tak zastanowiło czy faktycznie mogę wycinać laserem zaproszenia, wizytówki czy też stemple do pieczątek? Czy to taki chwyt marketingowy?

Otóż pracuję na frezarce CNC ale nie jestem przekonany czy to jest to.

O laserze nie mam pojęcia.

Chciałbym właśnie zacząć od takich ciekawych zaproszeń, grawerowania figurek czy też grafik czy pieczątek. A jeśli wszystko by się poukładało to bym zakupił ploter bo na pewno mam plany związane z wykrojem większych elementów- lecz do tej pory myślałem o konkretnych maszynach pod konkretną działalność. Ploter laserowy jest tak jakby "uniwersalny"?


Dzięki z góry za odpowiedzi
Pozdrawiam

[koala.g]

Zasadniczo

[cinematic2]

Cenę sprawdziłeś?
Bo o ile znam firmę Gama to za te pieniądze kupisz od Chińczyków 4 takie maszynki.

[dominic]

Nic nie sprawdzałem. Po prostu zastanawiam się czy mając kurs programisty oraz operatora CNC (tia... bez doświadczenia- mam tego świadomość) będę w stanie obsłużyć laser (ogólnie)

Pytania są czysto teoretyczne. mam zapał do działania i szukam ciekawych alternatyw.


Aha i tak z góry- mam świadomość swojego położenia w punkcie odniesienia

[koala.g]

Nie potrzebujesz żadnych kursów.
Rysujesz rysunek np w corel i importujesz do programu sterującego.
Tam tylko określasz prędkość i moc i tyle....

Reszta to miesiące doświadczeń dlaczego ten g.... sterownik nie działa jak powinien.

[Fafal_83]

Obsłużyć pewnie tak, bo z tego co piszesz coś już wiesz na ten temat. Dodatkowo kupując maszynę w cenie masz jakieś podstawowe szkolenie. Problemem może być to że (z tego co piszesz zaczynasz od zera) i jakaś awaria po gwarancji może być dla Ciebie być albo nie. Niestety prawda jest taka że wszelkiego rodzaju części i serwisy nie są tanie szczególnie jeśli nie masz doświadczenia i się chcesz uczyć (a więc popełniać mniejsze lub większe błędy). Ryzyko może się opłacić ale....

[bh91]

Ja kupiłem sobie używany mały laser. Nie wiedziałem co będę na nim robił, co mogę itd. dokładnie jak Ty - też miałem jakieś pomysły. Dzisiaj uważam, że to idealne dopełnienie frezarki. Dziś w planie mam zakup lasera 120x90cm bo wiem co na nim będę robił. A może i coś z frezarki pójdzie na laser jak wiórów nie będę chciał oglądać

Obsługa to banał - jak obsługa drukarki domowej prawie. A awarie... jeśli jesteś technicznym gościem to też pewnie ogarniesz. A jak nie to jest forum Teraz właśnie powoli remontuję swój ploterek aby działał ładnie jeszcze trochę i nadawał się na odsprzedaż. Po 6 latach (od zakupu przez poprzednika) dziś do wymiany mam silniki, paski i kable. Ew kalibracja sterowników silników. Nic nowego ani odkrywczego przy CNC. A no i wymiana tuby jeszcze będzie potrzebna - ja się posiłkowałem
tutorialami na YTubie. Dziwne zachowania konsultowałem na forum - dostawałem potrzebną pomoc merytoryczną jak i techniczną.

Do lasera trzeba czasu - sam musisz zobaczyć jak to działa i wykorzystać zalety, a wady omijać.
Ja akurat wycinam najwięcej, graweruję sporadycznie. Sprzedawca mówił mi, że jak wycinam to nawet wstyd byłoby mu wciskać mi epiloga albo inny HiTec sprzęt. Śmiało chińczyk może być.

O maszynkach jakie podałeś słyszałem tylko złe opinie. Zwróć uwagę aby chińczyk (jak już) był w miarę porządnie zmontowany na prowadnicach i solidnych elementach. Czasem więcej oszczędzisz kupując droższą maszynę.
Ja po 3 latach przestałem oszczędzać i się okazało... że dopiero oszczędzam - pieniądze, materiał, czas, zdrowie i nerwy

[cinematic2]

Ja po 3 latach przestałem oszczędzać i się okazało... że dopiero oszczędzam - pieniądze, materiał, czas, zdrowie i nerwy

Jest takie powiedzenie: tanie mięso psy jedzą.
Ale Polak ma we krwi skąpstwo. Jeśli zapłaci 100 pln więcej niż najtańsza oferta w tej klasie to uważa że dał się oszukać. Taka wiedza jak Twoja - jak widać - przychodzi dopiero po latach.
Efekt jest taki, że każdy importer MUSI szukać najtańszych maszyn czyli wykonanych w garażu a nie w porządnej firmie.

[bh91]

No niestety, trzeba zapłacić frycowe. Ale tak to jest jak się dużo chce a mało gotówki posiada i robi się nieciekawa sytuacja. Ja wolałem zacząć coś robić na cieniźnie i zarabiać na lepszy sprzęt niż czekać na złoty strzał

Autorowi życzę sukcesów w poligrafii. Ja mam styczność od 6 lat non stop z drukiem wielkoformatowym

[dominic]

Autorowi życzę sukcesów w poligrafii. Ja mam styczność od 6 lat non stop z drukiem wielkoformatowym

Posiadasz drukarkę wielkoformatową? Offsetową?


Co do wypowiedzi to jestem MEGA mile zaskoczony poziomem. Naprawdę ciężko czasem (albo już prawie wcale) znaleźć forum na takim poziomie


Co to tematu to też jestem zaskoczony. Liczyłem się (i dalej liczę) że będę musiał wiele się nauczyć czy to we frezowaniu czy też w obsłudze ogólnie jakiejś maszyny- tak to już jest. Myślałem natomiast, że do lasera czy grawerarki to jednak "coś" dodatkowo muszę opanować.

Człowiek całe życie się uczy

Ja mam jakieś inne przekonania co do oszczędzania. Oczywiście popieram Wasze zdanie że lepiej dać więcej i mieć lepszy sprzęt. Ale w dzisiejszych czasach to średnio funkcjonuje. Ludzie tak się zachłysnęli kapitalizmem że to jest coś niebywałego. Ja uważam że aby mieć trzeba troszkę więcej od siebie dać i być uczciwym- co się nie zawsze przekłada w dwie strony. Jak na razie trafiam pod opiekę osób które chętnie mi pomagają i pokazują różne strony frezowania co jest dla mnie budujące (prywatni przedsiębiorcy, właściciele małych i średnich firm ).

Co do plotera to naprawdę ten przykład to jest tylko i wyłącznie przykład. Plus mają taki że pokazują na stronie zastosowanie lasera- nie mam niestety aż takiej wyobraźni gdzie go mogę użyć i dzięki niemu wykonać.

Dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam