cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam!
Poszukuje opinii odnośnie laserów firm Trumpf, Bystronic, Mazak. Poszukiwany laser do ciecia stali nierdzewnej 6mm.
Rozglądamy sie nad laserem o roku produkcji conajmniej 1999.
Co forumowicze mogą powiedzieć o laserach Trumpf l3030 lub bystar3015?
Jakie sa koszty utrzymania? Serwis? Czy warto miec zbiornik na azot? Co sie psuje w laserach? Jak wyglada sprawa z wymiana turbin? Z góry dziękuje

Mamy trumpfa z 2007 roku 3030 i jest ok . wymiana luster to norma plus pompa próżniowa co 15000 h. Przy cięciu kwasówki zbiornik wskazany. Reszta części to duży koszt . Turbina podobno to koszt 1/3 całej maszyny ale to podobno:). Może lepiej wziąć fibera mniejszej mocy.

Również posiadamy trumpfa z 2007 l3060 i jest to bardzo dobra maszyna. Co do zbiornika polecam pomyśleć bo zużycie jest spore. Co do serwisu oprócz tego że drogi (korzystamy z serwisu Trumpfa) wszystko ok diagnostyka online i jak dotąd nigdy nie zawiedli max postoju to 2 dni dzisiaj awaria jutro już są. Co do wymiany luster to my wymienialiśmy tylko wtedy gdy były problemy z cięciem ostatnio 2 lata temu to przy głowicy tnącej. Jeśli macie fundusze też doradzał bym fibera koszty i prędkość cięcia nie w porównaniu do co2 przy tej grubości cięcia.Przy wymianie turbiny w starszych laserach to może nie 1/3 ceny lasera a na pewno;) Bo częśc musisz kupić nową.
Co się psuje w laserach co2? Może wszystko, ale jeśli nie dbasz właściwie to optyka, czasem jakaś elektronika w szafach padnie, trzeba wymienić lampe hf bo się zużywa, pompa jak napisał waldemas. Koszty są duże lampa 25k, pompa chyba ok 12-15k o ile pamiętam, lustra w zalężności które ok 4k.

Trumpf to marka, bystronik to lekka niedbałość (jeden z nowych fiberów przez 4 miechy miał tyle usterek drobnych co trumpf przez rok), mazak nie znam to się wypowiem o kimli - przegrzewające się głowice we fiberach.

Może sprawdź tu
http://www.servicelaser.pl/pl/maszyny-uzywane.html

Kimla przegrzewa się ale tylko na tlenie? No i pewnie głowica preciteka?
U nas na hayagu ok i jechaliśmy 12mm.(sorki za pisownie ale te ich nazwy firmowe )