cnc.info.pl - FORUM CNC

Chcę zrobić laser mogący przeciąć metal ale który można zrobić za małą cenę i z prostą konstrukcją a zbytnio się na tym nie znam .Proszę o pomoc

skorpion96 pisze:małą cenę

To względne pojęcie.
Ale przygotuj się na wydatek powyżej 1500 zł.

NIe zebym byl zlosliwy ale takie posty podobaja mi sie najbardziej NIe podajesz zadnych informacji o polu pracy. Co to znaczy za mala cene dla jednych to jest 50 tys zl dla innych 50 zl. Jaka grubosc tego metalu ?? Tylko jak nas poinformujesz jak najdokladniej co chcesz zrobic bedziemy w stanie pomooc.

Nie będziemy niestety w stanie pomóc, mimo dobrych chęci kolegów.

Po pierwsze w Polsce za "rozsądne pieniądze" nie jest możliwe dostanie głowicy laserowej o odpowiedniej mocy. Rozsądne - oznacza cenę poniżej 10000 zł. Do tego zasilacz i system chłodzenia lasera. Do tego moce powyżej 200W. Moje lasery, 80W max, z promieniem prowadzonym lustrami nie mogę zrobić nic, ponad grawerowanie stali (nierdzewnej lub czernionej), nie mówiąc o aluminium, które tak szybko odprowadza ciepło, że nie ma szans nawet na grawerkę...

150k zl - jak juz masz to z gorki - chetnie pomozemy.
SAS

Piotr Rakowski pisze:Nie będziemy niestety w stanie pomóc, mimo dobrych chęci kolegów.

Po pierwsze w Polsce za "rozsądne pieniądze" nie jest możliwe dostanie głowicy laserowej o odpowiedniej mocy. Rozsądne - oznacza cenę poniżej 10000 zł. Do tego zasilacz i system chłodzenia lasera. Do tego moce powyżej 200W. Moje lasery, 80W max, z promieniem prowadzonym lustrami nie mogę zrobić nic, ponad grawerowanie stali (nierdzewnej lub czernionej), nie mówiąc o aluminium, które tak szybko odprowadza ciepło, że nie ma szans nawet na grawerkę...

Czy laserem CO2 z głowicą 80W można cokolwiek zrobić stali?Czy pozostawia to jakikolwiek ślad na metalu?
Nie mówie tu o Cermarkach,thermomarkach i tych innych płynach czy pastach ale o naruszeniu powierzchni stali samym promieniem przy wymienionej mocy?
Bardzo ciekawi mnie jak to wygląda.
pozdrawiam

Zapraszam do mojej galerii na stronie Grawerek (link w podpisie). Nawet 60W jestem w stanie na moich maszynach grawerować na stalach nierdzewnych i stalach narzędziowych. Super wychodzi to np. na nożyczkach, czy - jak w galerii - na płacie ręcznej piły do drewna. Oczywiście bez żadnych chemicznych dodatków. Tak naprawdę ślad nie zostaje jedynie na aluminium i jej stopach i miedzi i jej stopach. Oczywiście zależy także od grubości warstwy, bo np. nie dotyczy laminatów grawerskich przeznaczonych do grawerowania laserem, a pokrytych z wierzchu warstwą metaliczną.

Panowie powiedzcie coś o obróce plastiku. Moja firma zajume sie jako tako laserami, ale w nieco innej dziedzine (lasery cieszące oko ... czyli pokazy laserowe )

Myśle zrobić sobie jakąś zabawke do obróbki standardowych plastikowych obudów do elektroniki. Diode o mocy kilkudziesięciu W jestem w stanie kupić za ~1kzł. Zastanawia mnie jednak jakość takiej obróbki. Z tego co się bawiłem, efekt jest podobny do wycinania drutem-na krawędzi zrobi się warga. Co doradzicie, da sie z tym jakoś powalczyć?

Bolek pisze:Panowie powiedzcie coś o obróce plastiku. Moja firma zajume sie jako tako laserami, ale w nieco innej dziedzine (lasery cieszące oko ... czyli pokazy laserowe )
Myśle zrobić sobie jakąś zabawke do obróbki standardowych plastikowych obudów do elektroniki. Diode o mocy kilkudziesięciu W jestem w stanie kupić za ~1kzł.

Ty weź przestań się wygłupiać! Takie diody pracują na zupełnie innej długości fali niż te, które tną plastik (jeśli twoja dioda świeci przez plastik to nie może go ciąć, prawda?)

Bolek pisze:Zastanawia mnie jednak jakość takiej obróbki. Z tego co się bawiłem, efekt jest podobny do wycinania drutem-na krawędzi zrobi się warga.

Jaka znów warga? Jeśli dobrze dobierzesz warunki obróbki (prędkość do mocy) wychodzi praktycznie idealnie - nie trzeba dodatkowej obróbki.

Bolek pisze:Co doradzicie, da sie z tym jakoś powalczyć?

Zanim powalczysz - obejrzyj efekty pracy lasera CO2. Jeśli uznasz za niewystarczające - weźmiesz opalarkę i wygładzisz to, co wg Ciebie nie będzie "równe".

Ty weź przestań się wygłupiać! Takie diody pracują na zupełnie innej długości fali niż te, które tną plastik (jeśli twoja dioda świeci przez plastik to nie może go ciąć, prawda?)

Z całym szacunkiem do Pana, ale ja na Pana miejscu nie śpieszyłbym się ze stwierdzeniem czy kolega powyżej się wygłupia, bo samemu można się wygłupić.
Kolega wspomniał tylko o tym, że ma możliwość zakupu diody o mocy kilkudziesięciu wat, nie wspomniał jaki to typ diody. Nie zmienia to faktu że dioda o tej mocy bez względu na długość fali bez kolimowania wiązki ładnie potrafi parzyć, baaa nawet palić(dużą rolę odgrywa tu również absorpcja ośrodka), a co się dzieje przy dobrze skolimowanej wiązce (jeżeli zastosujemy np. soczewkę cylindryczną, gdy dioda nie daje wiązki która ma kształt punktu lecz płaszczyzny) to lepiej nie wspominać. Jeżeli się Pan z tym nie zgadza to może Pan (broń Boże nie namawiam:) )stanąć na drodze wiązki, ale wydaje mi się post pisany na tym forum przed tym eksperymentem chyba byłby ostatnim napisanym.

Do kolegi chcącego zbudować takie urządzenie - jeżeli kolega poważnie o tym myśli to najpierw proponuję rozpocząć budowę od diody której moc nie przekracza 0.5[W]. Bez problemu można wydłubać diodę z nagrywarki dvd, której moc to około 200[mW]. Można również taką diodę za małe pieniążki kupić na allegro. Od razu również proponuję zakup specjalnych okularów na oczy lub pożyczenie ich z firmy, jeżeli jest to możliwe, bo i taka dioda może zrobić krzywdę. Dopiero potem po zapoznaniu się z bhp przy takich diodach możnaby się pokusić o zakup dobrego zasilacza do zasilania diody laserowej dużej mocy i zrobienie solidnej optyki do tego. Jednak proponuję się zastanowić nad tym poważnie, czy warto ryzykować, jeżeli nie ma się wielkiego doświadczenia przy tego typu diodach, bo oczu za ~1kPLN się nie wymieni. Tak czy inaczej pomysły z tego typu maszynkami są ciekawe. Pozdrawiam serdecznie.