Głowica lasera uderza w płytę kalibracyjną
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 cze 2014, 22:01
- Lokalizacja: ...
Głowica lasera uderza w płytę kalibracyjną
Jak już napisałem głowica lasera podczas kalibracji, uderza w płytkę kalibracyjną całą swoją prędkością,nie można jej zwolnić.
Pytanie: co może być tego przyczyną.
Sprawdzałem porcelankę czy stykają się mała blaszka i ten malutki wystający cycek. Podczas wstępnego serwisowania maszyny (zaraz po zakupie maszyny), przy serwisancie wydarzyła się podobna sytuacja, jednak po restarcie maszyny problem znikł. Serwisant powiedział, że może być to spowodowane czujnikiem pojemnościowym i pojechał.
Teraz po 4 miesiącach powtórzyła się sytuacja z głowicą i czekamy na odpowiedź serwisu. W międzyczasie chcielibyśmy sami naprawić usterkę. Macie pomysł co może być powodem spadania i uderzania głowicy podczas kalibracji?
Pytanie: co może być tego przyczyną.
Sprawdzałem porcelankę czy stykają się mała blaszka i ten malutki wystający cycek. Podczas wstępnego serwisowania maszyny (zaraz po zakupie maszyny), przy serwisancie wydarzyła się podobna sytuacja, jednak po restarcie maszyny problem znikł. Serwisant powiedział, że może być to spowodowane czujnikiem pojemnościowym i pojechał.
Teraz po 4 miesiącach powtórzyła się sytuacja z głowicą i czekamy na odpowiedź serwisu. W międzyczasie chcielibyśmy sami naprawić usterkę. Macie pomysł co może być powodem spadania i uderzania głowicy podczas kalibracji?
Tagi:
-
- Specjalista poziom 3 (min. 600)
- Posty w temacie: 1
- Posty: 695
- Rejestracja: 06 lis 2010, 10:26
- Lokalizacja: Miasteczko
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 cze 2014, 22:01
- Lokalizacja: ...
Prosze nie byc takim do przodu, bo laser tez nie jest zrodlem tylko laser jest produktem wychodzacym ze zrodla. Ale nie chodzi o to zeby sie spierac. Laser Trumpf 3030 Fiber L49. Oprogramowanie sinumerik
sinumerik.
[ Dodano: 2014-07-28, 17:49 ]
Wstępnie serwis po zdalnej diagnostyce stwierdził, że czujnik pojemnościowy (czy wysokościowy, nie pamiętam już) nawalił i że przysyłają nową głowicę. Tylko że to już drugą głowicę wymieniają niby przez ten czujnik na przestrzeni 4 miesięcy. Wszystko jest ok na razie ponieważ wszystko dzieje się na gwarancji, ale co kiedy się skończy?
Jeśli macie jakieś pomysły to piszcie.
sinumerik.
[ Dodano: 2014-07-28, 17:49 ]
Wstępnie serwis po zdalnej diagnostyce stwierdził, że czujnik pojemnościowy (czy wysokościowy, nie pamiętam już) nawalił i że przysyłają nową głowicę. Tylko że to już drugą głowicę wymieniają niby przez ten czujnik na przestrzeni 4 miesięcy. Wszystko jest ok na razie ponieważ wszystko dzieje się na gwarancji, ale co kiedy się skończy?
Jeśli macie jakieś pomysły to piszcie.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
Jeśli nie wymusisz żeby znaleźli prawdziwą przyczynę na gwarancji to po gwarancji będziesz płacił za taki każdy zabieg pewnie 50.000zł albo więcej.
Pamiętaj, że może to być wina systemu sterowania czy sterownika napędów.
Pamiętaj również że prawdopodobnie nie będziesz mógł tak jak w poprzednich modelach kupić elementów systemu sterowania w Siemensie bo teraz podobno wprowadzają pewne modyfikacje uniemożliwiające kupienie tego od producenta systemu tylko trzeba kupować od producenta lasera który woła kilkakrotnie więcej.
Pamiętaj, że może to być wina systemu sterowania czy sterownika napędów.
Pamiętaj również że prawdopodobnie nie będziesz mógł tak jak w poprzednich modelach kupić elementów systemu sterowania w Siemensie bo teraz podobno wprowadzają pewne modyfikacje uniemożliwiające kupienie tego od producenta systemu tylko trzeba kupować od producenta lasera który woła kilkakrotnie więcej.
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 cze 2014, 22:01
- Lokalizacja: ...
Jutro dowiem się ile dokładnie kosztuje sama głowica i napiszę. Razem z głowicą przychodzi nowa porcelanka ( koszt 980zł), szkło ochronne ( koszt 320 zł) oraz dysza 0,8mm ( koszt 120 zł). Zeby nie było, firma nie zapłaciła dodatkowo za te rzeczy; to wszystko było w cenie nowej głowicy. Podane koszty są kosztami w przypadku zamawiania osobno tych elemntów.
Proszę też o wypowiedzenie się kolegów z innych firm, ponieważ przyszła do nas dzisiaj ta nowa głowica i serwis kazał nam żebyśmy sami ją wymienili. W sumie wymiana nie była zbyt skomplikowana dla mnie ale jako całość mogłaby być sporym problemem dla kogoś innego. Czy taka wymiana nie powinna być wykonana przez serwis?
Do kolegi "nicek", jeśli można, proszę o rozwinięcie tematu.
Proszę też o wypowiedzenie się kolegów z innych firm, ponieważ przyszła do nas dzisiaj ta nowa głowica i serwis kazał nam żebyśmy sami ją wymienili. W sumie wymiana nie była zbyt skomplikowana dla mnie ale jako całość mogłaby być sporym problemem dla kogoś innego. Czy taka wymiana nie powinna być wykonana przez serwis?
Do kolegi "nicek", jeśli można, proszę o rozwinięcie tematu.
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
ile?????????????
porcelanka 980zł ???
szkiełko 320 zł ???
dysza 120 zł ???
czy ktoś sobie jaja z ciebie robi?
Ja płacę za porcelankę ok 200zł, szkiełko ok. 180zł a za dyszę góra 60zł
Kto ci wcisnął ten wynalazek?
Dlaczego kupiłeś laser z napędami zębatkowymi?
To tak jak teraz kupować samochód z gaźnikiem zamiast wtrysku.
Aaaa no i ten rezonator za którego remont znajomek zapłacił kilkadziesiąt tys. EUR po 10.000h pracy.
Gratulacje
Jak sam wymieniałeś głowicę i wpadł ci jakiś pyłek to zaraz soczewka będzie do wymiany.
Soczewka jest elementem eksploatacyjnym i trzeba będzie za nią zapłacić.
Ile kosztuje soczewka do tego lasera?
Czy w ogóle może ją użytkownik wymieniać czy trzeba wysyłać do serwisu?
A może jest tam też górne okno?
A jeśli tak to będzie pewnie do wymiany. Ile kosztuje?
porcelanka 980zł ???
szkiełko 320 zł ???
dysza 120 zł ???
czy ktoś sobie jaja z ciebie robi?
Ja płacę za porcelankę ok 200zł, szkiełko ok. 180zł a za dyszę góra 60zł
Kto ci wcisnął ten wynalazek?
Dlaczego kupiłeś laser z napędami zębatkowymi?
To tak jak teraz kupować samochód z gaźnikiem zamiast wtrysku.
Aaaa no i ten rezonator za którego remont znajomek zapłacił kilkadziesiąt tys. EUR po 10.000h pracy.
Gratulacje

Jak sam wymieniałeś głowicę i wpadł ci jakiś pyłek to zaraz soczewka będzie do wymiany.
Soczewka jest elementem eksploatacyjnym i trzeba będzie za nią zapłacić.
Ile kosztuje soczewka do tego lasera?
Czy w ogóle może ją użytkownik wymieniać czy trzeba wysyłać do serwisu?
A może jest tam też górne okno?
A jeśli tak to będzie pewnie do wymiany. Ile kosztuje?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 cze 2014, 22:01
- Lokalizacja: ...
Z doświadczenia powiem, że podane przez ciebie ceny są niemożliwe, albo po prostu te rzeczy są tak tanie, ponieważ tak szybko się zużywają. Podaj mi częstotliwość zmiany szkiełka oraz porcelanki. Upewnij się, że to nie są ceny w euro. Mógłbyś w ogole podać firmę wycinarki?
Nic nie pisałem, że ma napęd zębatkowy.
Soczewka jeszcze nie wiem ile kosztuje ale raczej nie da się jej wymienić z poziomu zwykłego operatora, z tego co pamiętam. Jeszcze jutro zobaczę;)
[ Dodano: 2014-07-30, 18:37 ]
Sprawdzałem osobiście ceny. Szkło ochronne i porcelanka (ich ceny) się zgadzają. Zawyżyłem jednak dysze. Otóż cena 120 zł jest za zestaw 5 dyszy jednego rodzaju nie za jedną dyszę, czyli za tę kwotę dostajesz 5 dyszy w jednym komplecie.
Dzisiaj podczas kolizji głowicy wyskoczył jeden pin ze swojego miejsca i serwis kierował nami co mamy zrobić ale serwisu znowu nie przysłali:D Szczerze mówiąc bardzo ufają swoim klientom:D
Ale nie można im niczego zarzucić, bo sami cały czas mówią, że jeżeli nie chcemy naprawiać tego sami to wysyłaja do nas serwis ale trzeba parę dni czekac. Jednak czy dzwoniliśmy do serwisanta podkarpackiego czy serwisanta głównego czy też do centrali w Warszawie, kazdy co do jednego miło i taktownie z cierpliwością udzielał nam odpowiedzi.
Dla mnie to ogromne doświadczenie, a na każdą operację Trumpf przysyła pozwolenie. Robiłem chwilę na laserach firmy LVD i powiem szczrze, że teraz jest niebo a tam było piekło
Nic nie pisałem, że ma napęd zębatkowy.
Soczewka jeszcze nie wiem ile kosztuje ale raczej nie da się jej wymienić z poziomu zwykłego operatora, z tego co pamiętam. Jeszcze jutro zobaczę;)
[ Dodano: 2014-07-30, 18:37 ]
Sprawdzałem osobiście ceny. Szkło ochronne i porcelanka (ich ceny) się zgadzają. Zawyżyłem jednak dysze. Otóż cena 120 zł jest za zestaw 5 dyszy jednego rodzaju nie za jedną dyszę, czyli za tę kwotę dostajesz 5 dyszy w jednym komplecie.
Dzisiaj podczas kolizji głowicy wyskoczył jeden pin ze swojego miejsca i serwis kierował nami co mamy zrobić ale serwisu znowu nie przysłali:D Szczerze mówiąc bardzo ufają swoim klientom:D
Ale nie można im niczego zarzucić, bo sami cały czas mówią, że jeżeli nie chcemy naprawiać tego sami to wysyłaja do nas serwis ale trzeba parę dni czekac. Jednak czy dzwoniliśmy do serwisanta podkarpackiego czy serwisanta głównego czy też do centrali w Warszawie, kazdy co do jednego miło i taktownie z cierpliwością udzielał nam odpowiedzi.
Dla mnie to ogromne doświadczenie, a na każdą operację Trumpf przysyła pozwolenie. Robiłem chwilę na laserach firmy LVD i powiem szczrze, że teraz jest niebo a tam było piekło
-
- Specjalista poziom 2 (min. 300)
- Posty w temacie: 3
- Posty: 422
- Rejestracja: 06 kwie 2011, 23:00
- Lokalizacja: Polska
Maszyna o zakazanej nazwie, ale jest biała i szybka, jak się ją wymieni to wątek blokują.
Już raz mi zablokowali więc nie będę ryzykował twojego
ceny na pewno w złotych a nie w euro.
Porcelanki przez kilka miesięcy nie zmieniliśmy w ogóle.
Ze szkiełkami to na początku nie było najlepiej bo jak chcieliśmy oszczędzić i zmniejszaliśmy ciśnienie to zaczynały szybciej szkiełka lecieć, albo jak się ustawi bardzo małą odległość od blachy np. 0.3mm to też szkiełka dostają po tyłku.
Przy standardowych ustawieniach i pracy bez wygłupów szkiełko wytrzymuje ponad miesiąc.
Mógłbyś sprawdzić cenę soczewki i światłowodu w trumfie?
A pytałeś o cenę tej głowicy? I dlaczego jak głowica wariuje to sami nie przyjadą i nie naprawią?
Już raz mi zablokowali więc nie będę ryzykował twojego

ceny na pewno w złotych a nie w euro.
Porcelanki przez kilka miesięcy nie zmieniliśmy w ogóle.
Ze szkiełkami to na początku nie było najlepiej bo jak chcieliśmy oszczędzić i zmniejszaliśmy ciśnienie to zaczynały szybciej szkiełka lecieć, albo jak się ustawi bardzo małą odległość od blachy np. 0.3mm to też szkiełka dostają po tyłku.
Przy standardowych ustawieniach i pracy bez wygłupów szkiełko wytrzymuje ponad miesiąc.
Mógłbyś sprawdzić cenę soczewki i światłowodu w trumfie?
A pytałeś o cenę tej głowicy? I dlaczego jak głowica wariuje to sami nie przyjadą i nie naprawią?
-
Autor tematu - Czytelnik forum poziom 2 (min. 20)
- Posty w temacie: 6
- Posty: 22
- Rejestracja: 26 cze 2014, 22:01
- Lokalizacja: ...
Napisz mi priva jaka to firma:D:D Podejrzewam, że to Polska firma zaczynająca się na "K...." xd
Jeżeli chodzi o szkiełka to dostają mocno jeżeli zniżysz głowicę, bo jest większe podobieństwo że podczas cięcia jakaś część wiązki odbije się własnie i pójdzie w szkiełko i od razu będzie przypalenie. Ja staram się nie obniżać głowicy podczas cięcia.
Odnośnie cen światłowodu i głowicy zobacze co się da zrobić. Pytałem się dzisiaj o ceny tego gościa, który dostał cały kosztorys ale ceny głowicy nie dostał bo na razie to jest wszystko na gwarancji, także nie wiem czy będzie znał cenę światłowodu.
Odnośnie naprawy, napisałem przecież w poście dlaczego nie przyjechali. Przeczytaj mój poprzedni post;)
[ Dodano: 2014-07-31, 20:51 ]
Znowu głowica uderzyła w płytkę kalibracyjną xd. Ale może się rozpiszę.
Maszyna pracowała dzisiaj od 7 rano do 14:30 po czym nagle stanęła wyświetlając komunikaty po angielsku i niemiecku dotyczące TruDisc'u, komunikat zawierał słowa TruDisk, circuit i jeszcze coś ale nie pamiętam. Nie mogłem zresetować tych błędów dlatego pokusiłem się o restart maszyny. Po restarcie nie było żadnego błędu TruDisku ale już podczas kalibracji głowica uderzyła w płytkę kalibracyjną.
Zadzwoniłem więc do serwisu, postanowili wysłać serwisanta, jutro przyjeżdża z kolejną głowicą i układem sterowania.
Jednak zadzwonił do mnie zmiennik, że wystartował z maszyną koło 20 i powiedział, że działa bez zarzutu.
I wnioski są mniej więcej takie. Temperatura dzisiaj była bardzo wysoka z w szystkich się lało, na hali było bardzo wilgotno. Zmiennik poczekał i uruchomił laser koło godziny 20, temperatura już była duzo niższa, zresztą padał deszcz więc dosyć temperatura zelżała. Czy wnioski śa takie, że olbrzymi czynnik na lasery Trumpf'a odgrywa temperatura?
Jeżeli chodzi o szkiełka to dostają mocno jeżeli zniżysz głowicę, bo jest większe podobieństwo że podczas cięcia jakaś część wiązki odbije się własnie i pójdzie w szkiełko i od razu będzie przypalenie. Ja staram się nie obniżać głowicy podczas cięcia.
Odnośnie cen światłowodu i głowicy zobacze co się da zrobić. Pytałem się dzisiaj o ceny tego gościa, który dostał cały kosztorys ale ceny głowicy nie dostał bo na razie to jest wszystko na gwarancji, także nie wiem czy będzie znał cenę światłowodu.
Odnośnie naprawy, napisałem przecież w poście dlaczego nie przyjechali. Przeczytaj mój poprzedni post;)
[ Dodano: 2014-07-31, 20:51 ]
Znowu głowica uderzyła w płytkę kalibracyjną xd. Ale może się rozpiszę.
Maszyna pracowała dzisiaj od 7 rano do 14:30 po czym nagle stanęła wyświetlając komunikaty po angielsku i niemiecku dotyczące TruDisc'u, komunikat zawierał słowa TruDisk, circuit i jeszcze coś ale nie pamiętam. Nie mogłem zresetować tych błędów dlatego pokusiłem się o restart maszyny. Po restarcie nie było żadnego błędu TruDisku ale już podczas kalibracji głowica uderzyła w płytkę kalibracyjną.
Zadzwoniłem więc do serwisu, postanowili wysłać serwisanta, jutro przyjeżdża z kolejną głowicą i układem sterowania.
Jednak zadzwonił do mnie zmiennik, że wystartował z maszyną koło 20 i powiedział, że działa bez zarzutu.
I wnioski są mniej więcej takie. Temperatura dzisiaj była bardzo wysoka z w szystkich się lało, na hali było bardzo wilgotno. Zmiennik poczekał i uruchomił laser koło godziny 20, temperatura już była duzo niższa, zresztą padał deszcz więc dosyć temperatura zelżała. Czy wnioski śa takie, że olbrzymi czynnik na lasery Trumpf'a odgrywa temperatura?