Zaremba pisze:Tylko dlatego, że użytkownicy frezarek są uparci i wolą starodawne rozwiązania jak sterowniki na LPT czy jak wspomniałeś Mesa. Ich sprawa, nie wnikam w powody bo mnie nie interesują.
Ale do ploterów laserowych już wielu lat nikt takiego badziewia nie montuje bo by go śmiechem zabili.
Powtórzę Ci bo może gdzieś nie doczytałeś.
Każde sterowanie jest dobre , które jest stabilne i nie powoduje strat/przestojów.
Ja np na plaźmie używam sterownika ethernetowego tylko i wyłącznie ze względu na zakłócenia.
LPT jest dla mnie za słaby dlatego ,że ma małą przepustowość pod win oraz małą ilość we/wy.
Za to to ,że mesy są na PCI nie widzę nic ujmującego.
Jest to w pełni profesjonalne rozwiązanie , które się z powodzeniem stosuje w przemyśle i nie jest to powód do wyśmiewania.
Mesa ma w ofercie również Ethernet czy tam usb ale nie ze względu na to ,że inne rozwiązania się nie sprawdzają...
Zresztą zobacz sobie ilość maszyn u kamara i wszystkie idą pod linuxem przez LPT.
Jakoś nie zapowiada się by miał zamiar to zmienić...
Bo skoro działa dobrze i bez błędów to po co?