cnc.info.pl - FORUM CNC

Witam,jestem nowy i mam taki problem,
Z moim ploterem laserowym zaczęły dziać się dziwne rzeczy, z grawerowaniem było wszystko ok, natomiast cięcia nie było ( na początku wszystko było ok). Zamiast cięcia laser sobie normalnie pracował - szedł po linii natomiast nie dawał promienia. Kilka razy był u mnie serwis-maszyna na gwarancji kilka razy wymieniali zasilacz. Po wymianie działało wszystko ok ale na krótko. W końcu do maszyny 40 W włożono zasilacz 50 W , wszystko działa do dnia dzisiejszego ale zauważyłem jakby bardzo szybko zużywała się tuba po tej zamianie.
Moje pytanie czy taki większy zasilacz może mieć wpływ na zużycie tuby - tuba jest 40 W a zasilacz PWM 50 W . Proszę o pomoc bo nie wiem czy serwis dobrze postąpił

Witam a mógłbyś określić jaki to jest laser, jaka tuba (szklana?), jaki czas pracujesz na tej tubie. A jeżeli chodzi o zasilacz to większy nie znaczy że daje więcej prądu do źródła lasera, tyle energii ile wymaga zasilanie odbiornika, w tym wypadku tuby tyle jest dostarczane.

To chinol 40 W tuba szklana, czas jaki pracuje na tubie to ok 300-400 h przy grawerowaniu na max. mocy 25. Chłodzenie jest chiller CW3000. Po tym czasie jeszcze graweruje ze słabszym paleniem ale o cięciu i nawet strzale do poprawy optyki nie ma mowy.

Z własnego doświadczenia wiem że szklane tuby to jest złom.
Zamów serwis i domagaj się wyników pomiaru mocy na źródle czyli na tubie jeżeli masz gwarancje i wynik jest poniżej mocy tuby to muszą ją naprawić (czyli wymienić tubę ) w razie czego wyślij mi priv pomogę.

kanewr pisze:A jeżeli chodzi o zasilacz to większy nie znaczy że daje więcej prądu do źródła lasera, tyle energii ile wymaga zasilanie odbiornika, w tym wypadku tuby tyle jest dostarczane.

Ktoś coś z tego rozumie?

Zaremba pisze:kanewr napisał/a:
A jeżeli chodzi o zasilacz to większy nie znaczy że daje więcej prądu do źródła lasera, tyle energii ile wymaga zasilanie odbiornika, w tym wypadku tuby tyle jest dostarczane.


Ktoś coś z tego rozumie?

Przez odbiornik płynie prąd taki jaki wynika z jego mocy i zastosowanie zasilacza o mniejszym prądzie wyjściowym spowoduje ,że urządzenie nie będzie wcale lub nieprawidłowo działać.
Zasilacz o zdecydowanie większej mocy od potrzebnej będzie działał właściwie ale jest ekonomicznie nieuzasadnione. Natomiast zastosowanie zasilacza o mocy 50W do lasera o mocy 40W nie jest raczej żadną przesadą ,a może nawet jest to za mało.
pozdr

Ps .wiem ,że kol. Zaremba to wie ,ale to co napisałem będzie małym sprostowaniem kol.
Kanewr

dzięki kol jarbia

do kolegi zaręba, jak masz normalni w mieszkaniu OK 2 KVA na fazie to zużywasz całość, spójrz na rachunek za prąd

[ Dodano: 2014-02-02, 01:04 ]
oddalamy się od tematu trzeba sprawdzić źródło wtedy coś można wnioskować

kanewr pisze:do kolegi zaręba, jak masz normalni w mieszkaniu OK 2 KVA na fazie to zużywasz całość, spójrz na rachunek za prąd

Ja też jakoś nic z tego nie rozumiem.

jarbia pisze:Przez odbiornik płynie prąd taki jaki wynika z jego mocy i zastosowanie zasilacza o mniejszym prądzie wyjściowym spowoduje ,że urządzenie nie będzie wcale lub nieprawidłowo działać.
Zasilacz o zdecydowanie większej mocy od potrzebnej będzie działał właściwie ale jest ekonomicznie nieuzasadnione. Natomiast zastosowanie zasilacza o mocy 50W do lasera o mocy 40W nie jest raczej żadną przesadą ,a może nawet jest to za mało.
pozdr

Jeśli chodzi o zasilanie laserów to trochę koledzy błądzicie.
Laser to nie żarówka czy piecyk.
Pomiędzy laserem 40W a laserem 50W jest różnica nie tylko pobieranej mocy ale przede wszystkim napięcia zasilającego. A właściwie 2 napięć. Napięcia zapłonu i pracy.
Co prawda między 40W a 50W nie ma jakiejś wielkiej różnicy ale już np. zasilacz do lasera 60W nie nadaje się do lasera 40W bo go szybko "wykończy".

Pomiędzy laserem 40W a laserem 50W jest różnica nie tylko pobieranej mocy ale przede wszystkim napięcia zasilającego. A właściwie 2 napięć. Napięcia zapłonu i pracy

Oczywista oczywistość, jak powiedział klasyk .Mnie nawet do głowy nie przyszło ,że mówimy o zasilaczach różnej mocy i o różnych napięciach. Chodziło o to,że przy tych samych parametrach napięciowych można mieć zasilacze o różnych prądach max ,co za tym idzie mocach .I to ,że stosowanie zasilaczy o zdecydowanie większej mocy (przy właściwych parametrach napięciowych ) uznałem za ekonomicznie nieuzasadnione.
pozdr.