Częste awarie soczewki skupiającej

[lewyyyy]

najczęściej leci na aluminium #2 lub #3 mm grubości lecz nie w trakcie przepalania a posuwu. Wycina aż w pewnym momencie wiązka "niknie" jak to mówią niektórzy nasi operatorzy. Przepalanie trwa odpowiednio 0,8 oraz 1 s. wycinamy powietrzem jako gazem towarzyszącym. Ciśnienie ok 6 barów (tylko!0 więcej nie osiąga nasza sprężarka. Tabele i serwisant wskazują, że powinno to być 8,5. Natomiast przepalanie z pomocą azotu 1-1,5 bara

[Fafal_83]

Piszesz że wymieniasz soczewki często, moje pytanie jak często (słyszałem opinie że soczewki ulegają zużyciu już po 500h pracy). Trochę dziwi mnie że tniesz tlenem, powody głównie słaba wydajność w stosunku do cięcia azotem (fakt niższa cena). Kolejne moje pytanie brzmi czy przypadkiem nie masz też problemów z lustrami? Być może powodem szybkiego zużycia soczewek jest zanieczyszczone sprężone powietrze, oczywiście laser posiada własny układ oczyszczania sprężonego powietrza niemniej jednak nie jest on zbyt wydajny i przy słabej jakości tegoż powietrza bardzo szybko jego wydajność zostaje ograniczona (w przypadku gdy sprężone powietrze masz z sprężarki śrubowej konieczne staje się montowanie dość dokładnych filtrów i osuszacza ponieważ taka sprężarka zawsze nawet nowa daje pewne ilości oleju). Kolejna sprawa to jakich soczewek i do jakiej maszyny używasz. Na chwilę obecną jest tego trochę na rynku i nie zawsze to co jest obiecywane ma miejsce w praktyce. Sam swego czasu zaryzykowałem zakup soczewek innych nieco tańszych i się okazało że mimo że mają te same parametry to w moim przypadku (mimo że wyglądały idealnie) nie nadawały się prawie do niczego. Co do kolizji , metod przebicia itd to oczywiście ma to znaczenie niemniej jednak z mojej praktyki wynika że największą role w trwałości soczewki odgrywa operator obsługujący maszynę i czyszczący, kontrolujący soczewkę. Według mnie soczewka powinna być kontrolowana przynajmniej raz na dobę (nieważne ile się w tym czasie cięło). CO do czyszczenia to (wiem że są różne preparaty metody czyszczenia itd.) ale w zupełności wystarcza czyszczenie acetonem ale specjalnie do tego przeznaczonym przy wykorzystaniu specjalnych papierków (tu nie ma miejsca na kompromis), wtopienia zakładając że nie są na środku acetonem i patyczkami z 100% bawełna (ale naprawdę 100% i nie na tworzywie rozpuszczanym przez aceton). Jeśli tniesz coś co napyla soczewkę (np ocynki nie wiem jak się zachowuje dokładnie aluminium) to co jakiś czas należy użyć specjalnego mleczka do soczewek i czegoś co przypomina waciki kosmetyczne (też 100% bawełna) jednak przed i po dokładnie wyczyścić soczewkę papierkami i acetonem. Co do dmuchania na soczewkę sprężonym powietrzem to dla mnie debi.... ponieważ z reguły robią to airgunem i powietrzem z instalacji które jest brudne! Takie sprawy jak poprawny montaż, bezwzględne unikanie kontaktu soczewki z dłońmi z wyjątkiem krawędzi, kontrola kasetki po zmontowaniu tuż przed montażem, unikanie kontaktu papierka z podstawką itp. podczas czyszczenia itp. pomijam bo to są oczywiste sprawy. To tyle sorry że się rozpisałem jak masz jakie pytania daj znać może pomogę.

[ Dodano: 2013-11-14, 21:56 ]
soryy mój błąd nie tlenem tylko sprężonym powietrzem

[ Dodano: 2013-11-14, 22:02 ]
Jedna rzecz ważna o której zapomniałem to dostępność sprężonego powietrza w czasie gdy maszyna nie pracuje (święta przestoję itd.). Układ luster i soczewki jest zamknięty i powinien posiadać nadciśnienie które będzie ograniczało dostawanie się do środka kurzu itd. (w maszynach są specjalne dysze odmachujące newralgiczne elementy takie jak dysza i lustra. Jeśli nie ma odpowiedniego ciśnienia sprężonego powietrza to nie działa i dużo szybciej gromadzą się zanieczyszczenia, które prowadzą do przyspieszonego zużycia luster i soczewek.