Strona 1 z 3

ciecie ploterem tworzyw sztucznych

: 11 maja 2007, 21:11
autor: ifar
Witam czy ploter wytnie tworzywo sztuczne o grubości 1 mm , dokladnie chodzi mi i wycinanie szablonów..

: 11 maja 2007, 21:15
autor: gmaro
zapewne , kwestia tylko plotera :wink:

: 11 maja 2007, 21:36
autor: markcomp77
wytnie ale...
jakim frezem?
jakim posuwem?
jakimi obrotami wrzeciona?
no i w jakim materiale?
itd...

: 11 maja 2007, 21:39
autor: gmaro
czyli podstawowe dane są potrzebne do dalszej rozmowy :wink:

: 11 maja 2007, 21:55
autor: markcomp77
ja ostatnio przeglądałem pewien PORADNIK... tam jest wiele i teorii... i jeszcze więcej praktyki...
jednak nie wiele o tworzywach - to taka pozycja dla metalowców

: 12 maja 2007, 08:49
autor: Piotr Rakowski
Zdecydowanie najlepszy do tego celu będzie ploter laserowy (no i najszybszy) -> vide temety o cięciu plexi.

: 12 maja 2007, 13:28
autor: MarcinG
różnie ..

mam zarówno laser jak i ploter frezujący..

do robienia malutkich szablonów z cienkiego materiału polecam laser; ze szczególnym naciskiem na słowo "malutkich"

jeżeli chcesz robic wieksze rzeczy, kladz material na frezarke. tnie ona o wiele szybciej, oraz zostawia możliwość klejenia wyciętych rzeczy (laser opala krawedź, przez co niektore materiały się już nie nadają), no i masz gwarancję prostej, pionowej krawędzi. w dodatku jeżeli robisz produkcje masową, frezarka pozwala na cięcie kilku płyt na raz, co w laserze jest niemożliwe (mówie na podstawie PMMA)

moj laser, plexe o grubosci 3 mm tnie z predkoscia 10mm/sek i to jest max. kazdy grubszy material wymaga zmniejszenia tej predkosci. Frezarka robi to 3-4 razy szybciej.

to tak z grubsza. :)

: 12 maja 2007, 13:45
autor: markcomp77
MarcinG pisze:Frezarka robi to 3-4 razy szybciej.
a co siedzi w frezarce?

tj.
jakie siniki na osiach (sterowniki)?
jakie wrzeciono?
z czego sterowane jest to? (jaki program? )

: 12 maja 2007, 16:06
autor: Piotr Rakowski
No i w tym przypadku nie mogę się zgodzić z MarcinemG, bo czasem wycinania nie jest stricte czas wycinania przez maszynę, ale czas ogólny. Jeśli ma się do wycięcia wiele podobnych elementów np. 1000 to przy laserze będzie to szybciej, bo odchodzi czas na przygotowania materiału do cięcia (np. nalepianie taśmy dwustronnej, zdejmowanie folii zabezpieczającej itd.) i czas potrzebny na wykończenie powierzchni (w przypadku PMMA jest to jej opalenie po frezowaniu) i usunięcie (odlepienie) materiału po frezowaniu. Poza tym przy zastosowaniu stołu tzw. nożowego w laserze wycięte, gotowe (zaznaczam, gotowe) elementy spadają na dół do pojemnika i nie w ogóle ma obróbki ręcznej.

Przy większych prędkościach skrawania na frezarce trzeba stosować frezy o większej średnicy, a więc i zużycie materiłu jest większe, nie licząc zużycia freza i ogromnej ilości odpadu w postaci wiórów.

: 12 maja 2007, 21:25
autor: gaspar
ale my tu kochamy frezarki i wszystko nimi próbujemy robić. Ja pracowałem prawie rok na laserze firmy LaserPRO - spirit o mocy 60Wat i teraz jak mam swoje frezarki to nie zamieniłbym ich na żaden laser ;) Frezarka jest niezawodna i wszechstronna. To tak obok tematu, moje zamiłowanie do hałasu. (z frezowaniem plexi i pcv mam doczynienia na codzień)