Problem z laserem
-
Autor tematu - Specjalista poziom 1 (min. 100)
- Posty w temacie: 5
- Posty: 244
- Rejestracja: 24 sty 2010, 19:08
- Lokalizacja: Dębica
Problem z laserem
Witam,
Kupiłem laser tego typu:
http://allegro.pl/ploter-laserowy-laser ... 81728.html
I mam kłopot jak mu zapodam jakis pliczek dxf to jedzie w plexi z grawerowaniem i graeruje a po około 20 sek reszta jakby przestawała dysza pracować na wskaźniku jest, że podaje prąd na dysze i wydaje sie ok. kombinowałem z predkosciami i mocą lasera nawet przy 10mm/min i efekt ten sam. Jak plexa jest blisko dyszy (na stoliku w kształcie plastra miodu) to się zachowuje jak wyzej. Jak ją zamontuje w uchwycie recznym - jakieś 30 mm od dyszy - nie graweruje prawie wcale. Jestem nowicjuszem w tej dziedzinie macie może jakieś pomysły lub jakiś sprawdzony konfig na poczatek?
Kupiłem laser tego typu:
http://allegro.pl/ploter-laserowy-laser ... 81728.html
I mam kłopot jak mu zapodam jakis pliczek dxf to jedzie w plexi z grawerowaniem i graeruje a po około 20 sek reszta jakby przestawała dysza pracować na wskaźniku jest, że podaje prąd na dysze i wydaje sie ok. kombinowałem z predkosciami i mocą lasera nawet przy 10mm/min i efekt ten sam. Jak plexa jest blisko dyszy (na stoliku w kształcie plastra miodu) to się zachowuje jak wyzej. Jak ją zamontuje w uchwycie recznym - jakieś 30 mm od dyszy - nie graweruje prawie wcale. Jestem nowicjuszem w tej dziedzinie macie może jakieś pomysły lub jakiś sprawdzony konfig na poczatek?
Tagi:
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
To co nazywasz dyszą to głowica lasera w której wnętrzu jest soczewka skupiająca równoległy strumień światła podczerwonego w wysokoenergetyczny punkt. Ten punkt tworzy się w ognisku soczewki, dlatego ustawianie materiału w odległości "na chybił-trafił" od dyszy przez którą wydmuchiwane jest wspomagające powietrze jest błędem. Trzeba zlokalizować optymalną odległość i zawsze tak ustawiać . Grubszy materiał=dysza wyżej. Czy jesteś w stanie podejrzeć samą szklaną tubę? Może wystarczy odkręcić jakąś blachę obudowy. Kiedy pracuje, gaz w jej wnętrzu powinien świecić. Jeżeli gaśnie, mimo że laser powinien akurat palić to może coś złego dziać się z jego zasilaczem, elektroniką wspomagającą albo już w samym komputerze albo programie zarządzającym. Trudno to stwierdzić na odległość.
Jeżeli masz do tego plotera instrukcję to powinno w niej być coś o sprawdzaniu i regulacji optyki, ustawianiu lusterek, ich czyszczeniu... To dość ważne podstawowe czynności konserwatorskie które warto znać. Podczas pracy, przenoszenia urządzenia a szczególnie podczas przesyłki coś mogło się poluzować lub lekko przestawić i promień lasera nie trafia tam gdzie powinien. Spróbuj położyć na stoliku plotera zamiast pleksi zwykłą kartkę papieru i wykonaj grawerowanie z tego samego pliku ale tak żeby powstający rysunek znalazł się w różnych miejscach płaszczyzny roboczej. W ten sposób stwierdzisz czy układ lusterek lub prowadnic osi x-y nie jest zupełnie pokoślawiony. Być może wymaga pilnie korekty. Jeżeli przy grawerowaniu małym prądem zobaczysz że linia cięcia jest szeroka to znaczy że jesteś daleko od optymalnej odległości. Jak zorganizowałeś sobie chłodzenie tuby lasera? Może jest niewydolne i jakiś układ kontroli temperatury działa w ten sposób żeby laser nie poległ przedwcześnie.
Jeżeli masz do tego plotera instrukcję to powinno w niej być coś o sprawdzaniu i regulacji optyki, ustawianiu lusterek, ich czyszczeniu... To dość ważne podstawowe czynności konserwatorskie które warto znać. Podczas pracy, przenoszenia urządzenia a szczególnie podczas przesyłki coś mogło się poluzować lub lekko przestawić i promień lasera nie trafia tam gdzie powinien. Spróbuj położyć na stoliku plotera zamiast pleksi zwykłą kartkę papieru i wykonaj grawerowanie z tego samego pliku ale tak żeby powstający rysunek znalazł się w różnych miejscach płaszczyzny roboczej. W ten sposób stwierdzisz czy układ lusterek lub prowadnic osi x-y nie jest zupełnie pokoślawiony. Być może wymaga pilnie korekty. Jeżeli przy grawerowaniu małym prądem zobaczysz że linia cięcia jest szeroka to znaczy że jesteś daleko od optymalnej odległości. Jak zorganizowałeś sobie chłodzenie tuby lasera? Może jest niewydolne i jakiś układ kontroli temperatury działa w ten sposób żeby laser nie poległ przedwcześnie.
-
- Lider FORUM (min. 2000)
- Posty w temacie: 4
- Posty: 2788
- Rejestracja: 15 sty 2006, 18:34
- Lokalizacja: Wrocław
prosty sposób na znalezienie ogniskowej soczewki plotera- optymalnej odległości głowicy od powierzchni grawerowanej:
1- podnieś głowicę na ile to możliwe.
2- połóż kartkę papieru na jakiejś płytce laminatu, pleksi (czegoś sztywnego) położonej na stoliku roboczym plotera i podpartej z jednej strony tak żeby powstała równia pochyła. Podeprzyj tak żeby najwyższy punkt nie zahaczył o dyszę podczas jej ruchu.
3- uruchom jakieś grawerowanie, najlepiej wielu linii równoległych, wznoszących się po tej równi pochyłej.
4- znajdź miejsce gdzie wyszło najlepiej czyli przepaliło papier najwęższą linią
5- najedź głowicą nad to miejsce i zmierz jej odległość od papieru. to będzie optymalna odległość dla tej konkretnej soczewki.
Możesz zrobić kilka takich prób zmieniając moc lasera w ten sposób żeby jednoznacznie ocenić to miejsce.
Przyszło mi do głowy że należałoby sprawdzić czy nie ma gdzieś luzów które mogą ujawniać się podczas pracy. Na przykład soczewka nieprawidłowo osadzona w głowicy może być unoszona przez sprężone powietrze wydmuchiwane z dyszy, co daje efekt unoszenia się ogniska.
1- podnieś głowicę na ile to możliwe.
2- połóż kartkę papieru na jakiejś płytce laminatu, pleksi (czegoś sztywnego) położonej na stoliku roboczym plotera i podpartej z jednej strony tak żeby powstała równia pochyła. Podeprzyj tak żeby najwyższy punkt nie zahaczył o dyszę podczas jej ruchu.
3- uruchom jakieś grawerowanie, najlepiej wielu linii równoległych, wznoszących się po tej równi pochyłej.
4- znajdź miejsce gdzie wyszło najlepiej czyli przepaliło papier najwęższą linią
5- najedź głowicą nad to miejsce i zmierz jej odległość od papieru. to będzie optymalna odległość dla tej konkretnej soczewki.
Możesz zrobić kilka takich prób zmieniając moc lasera w ten sposób żeby jednoznacznie ocenić to miejsce.
Przyszło mi do głowy że należałoby sprawdzić czy nie ma gdzieś luzów które mogą ujawniać się podczas pracy. Na przykład soczewka nieprawidłowo osadzona w głowicy może być unoszona przez sprężone powietrze wydmuchiwane z dyszy, co daje efekt unoszenia się ogniska.