Strona 1 z 2

Seron vs LYNX

: 03 kwie 2012, 16:15
autor: rokkke
Witam,

Chciałbym się dowiedzieć czym zasadniczo różnią się lasery od Seron, a np LYNX. Nie licząc tylko tego, że Lynx jest składany w Polsce maszyna ma pracować - nie wyglądać. Czytałem również tutaj na forum o firmie TECH-Sol ale podobno za serwis(dojazd) kazali sobie dopłacać - wiec odpada.

Głównie ciekawią mnie opinie na temat:
Ploter laserowy Seron SK400A
LYNX-6050P-S

oczywiście jeśli nie licząc powierzchni grawerowania czym różnią się te maszynki ? Chciałbym skupić się głównie na pracach z drewnem, jakieś długopisy, plexi. Pieczątki raczej mnie nie interesują. Czy efekt bedzie zadowalający na tych maszynach ? Oczywiście sam i tak pojadę i sprawdze jak działają na żywo, ale może ktoś posiada jeden z nich i mógłby pokazać przykładowe prace ?

Dodatkowo jak wygląda serwis w tych firmach czy nie ma problemów wszystko jest ok ?

Dziękuję z góry za odpowiedzi

: 03 kwie 2012, 18:44
autor: holender007
Na dobrą sprawę na obu maszynach osiągniesz identyczny efekt fakt mam laser od innej firmy więc na serwis nie mogę się wypowiadać. Ale jak chodzi o możliwości to jak i na jednej tak i na drugiej zrobisz to samo. Jak dla mnie chińczyk jest to idealna maszyna do ciecia ponieważ jak chodzi o grawer to niestety już nie jest tak dobrze jak by ktoś tego nie zachwalał jak dobrze przygotujesz projekt to elekt końcowy będzie zadowalający ale czas w jakim ona to wykona pozostawia wiele do życzenia :)
Ale jak czytam posty Pana Piotra to wydaje mi się że z serwisem u niego nie powinno być najmniejszych problemów Ja osobiście mogę polecić mojego dystrybutora CNCTECHNIKA serwis na bardzo wysokim poziomie nawet po gwarancji w momencie jak coś mi się dzieje starają się pomóc.

: 03 kwie 2012, 22:57
autor: rokkke
dziekuje za odpowiedz holender, moze ktos jeszcze wypowiedziec sie na temat tych ploterow ?

: 04 kwie 2012, 21:52
autor: deflection
Ja osobiście jakbym miał kupować, kupiłbym od Piotra Rakowskiego tu obecnego na forum. Facet pomaga nawet jak nie od niego maszyna, tak więc raczej jeżeli chodzi o serwis nie byłoby problemów.
Z seronem spotkałem się z różnymi opiniami jeżeli chodzi o serwis, jak od nich kupowałem pewne elementy, nie mogę narzekać.

LYNX jest polskim producentem (robią oprogramowanie, mają elektronikę dedykowaną (tak mi się wydaje)) i był dystrybutorem , nie wiem jak jest teraz, Seron dystrybutorem chińskich maszyn.

Może niech przedstawiciele firm się wypowiedzą, bo to jakaś za duża cisza :)

90% chinczyków z importu ma podobne konstrukcje, jak nie identyczne. Prawda jest taka, że mając chińczyka musisz nauczyć się naprawiać niektóre rzeczy samemu.

Jeżeli poważnie myślisz o grawerowaniu a nie o cięciu, to sugeruję coś z tubą RF.

: 18 kwie 2012, 01:38
autor: Piotr Rakowski
Dodam jeszcze, że moje maszyny (LYNX) mają nasze dedykowane oprogramowanie, które cały czas rozwijamy. Proszę zobaczyć moje posty odnośnie grawerowania: w tej chwili dysponujemy 8 algorytmami rastrującymi, 15 różnymi filtrami obrazu i ustawieniami predefinowanymi na różne rodzaje materiałów. Do tego doszło grawerowanie 3D (wg poziomów szarości). Oprogramowanie typu LaserCUT jest daleko w tyle...

Wątek, np. ten: https://www.cnc.info.pl/topics97/grawer ... 301,10.htm

W najbliższym czasie wprowadzam także tuby RF, bo już Chińczycy zaczęli je produkować w rozsądnych cenach. Ściągam właśnie tubę do testów...

: 18 kwie 2012, 13:42
autor: 3DBialystok
W najbliższym czasie wprowadzam także tuby RF, bo już Chińczycy zaczęli je produkować w rozsądnych cenach. Ściągam właśnie tubę do testów...
Pytanie, jak trwała jest chińska tuba RF. I czy w przypadku jej zastosowania nie będzie lepszym rozwiązaniem użycie serwonapędów ? Pytanie ostatnie o ile droższe będą Pana maszyny w porównaniu do tych ze szklanymi.

: 19 kwie 2012, 07:19
autor: Piotr Rakowski
Pytanie o trwałość tuby chińskiej, to niestety na razie wróżenie z fusów. Podobno firma wie co robi, bo od lat serwisuje tuby SYNRADA, ale nadal to nic nie znaczy. Ceny są ciekawe, około 1/3 ceny analogicznej tuby SYNRADA.

Np. koszt LYNX 6050P-S (najtańszej maszyny w mojej ofercie) wzrośnie o około 15000 zł brutto przy zastosowaniu tuby RF o mocy 30W.

Serwonapędy mogę zastosować w każdej chwili tyle, że do mnie trafiają "ciency klienci", dla których opowieści o przewadze polskich maszyn nad chińskimi to "bajeczki". W związku z tym boję się, że tych z tubami RF także nie sprzedam wiele.

: 19 kwie 2012, 08:29
autor: holender007
Chyba zaliczam się do tych jak Pan to nazwał cienkich klientów :) Widzę że najtańsza maszyna z tubą RF musiał by u Pana kosztować około 40 tyś, więc w takiej cenie można znaleźć laser firmowy z prawdziwą tubą RF a nie chińskim wynalazkiem :)
O czym Pan doskonale wie a takie konstrukcje niestety nigdy nie przewyższą troteca i jego firm siostrzanych które własnie kosztują w granicach 40 tyś. ktoś zapyta dlaczego odpowiedz jest bardzo prosta te firmy mają b.duży kapitał na dział technologiczny, sprzedają maszyny na cały świat więc to też o czymś świadczy.

: 19 kwie 2012, 10:28
autor: 3DBialystok
Przy małych maszynach nie ma to sensu. Zaś przy większych, gdzie ceny sięgają dużo wyżej jakaś luka pozostaje. Mam na myśli raczej maszyny do cięcia gdzie grawerowanie byłoby raczej opcją dodatkową. Ciekawe rozwiązania ma firma Kern z USA. Ale oni raczej pracują na markowych RF-ach.

: 19 kwie 2012, 11:55
autor: Piotr Rakowski
Tu muszę zgodzić się z kol. holenderm007. Cena, jak to kol. ujął wynalazku z moją małą maszyną może nie być konkurencyjna. Dlatego raczej myślę o wkładaniu ich do dużych maszyn stołowych (tzw. wiekoformatowych), specjalizowanych do rozkrojów (czego się da).