Tuba szklana c.o.2

Wycinarki i grawerki laserowe oraz ogólne dyskusje dotyczące laserów

Autor tematu
skała
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 12
Rejestracja: 21 mar 2008, 19:19
Lokalizacja: pleszew

Tuba szklana c.o.2

#1

Post napisał: skała » 24 mar 2012, 19:15

witam szanowne grono

czy objawia się koniec życia szklanej tuby? Właśnie przed chwilą mój chińczyk przestał ciąć.
wycinam w 2mm pmma kilka otworów a następnie duży prostokąt. Kolejność cięcia mam tak ustawioną, że otwory tną się pierwsze. Puściłem do cięcia płytę i zabrałem się za coś innego. Po kilku chwilach patrzę, a jeden otwór wycięty, kółka nie, a ploter jedzie już obrys prostokątny.
Teraz moje pytanie: czy jeśli tuba się zużyła to natychmiast? tzn wycięła jakiś kształt a następnego już wcale? czy powinna następne zadanie choć zacząć ale nie dociąć?
Po wyłączeniu maszyny i ponownym włączeniu żadnej reakcji.

pozdrawiam
Rafał




deflection
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 598
Rejestracja: 24 lip 2008, 22:53
Lokalizacja: Szczecin

#2

Post napisał: deflection » 25 mar 2012, 15:13

Szkalana tuba pada po woli, tracąc moc. Chyba że doszło do nagłego rozszczelnienia układu. Zacznij od sprawdzenia czy kable się nie odłączyły, następnie wepnij w układ multimetr i sprawdź jaki prąd pobiera i czy w ogóle jest prąd (multimetr wpina się po stronie "-" w szereg). Zobacz też połączenie karta sterownika - zasilacz wn


Wszelkie prace przy tubie wykonuj ostrożnie ze względu na bardzo wysokie napięcie zasilacza WN.


Autor tematu
skała
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Czytelnik forum poziom 1 (min. 10)
Posty w temacie: 2
Posty: 12
Rejestracja: 21 mar 2008, 19:19
Lokalizacja: pleszew

#3

Post napisał: skała » 25 mar 2012, 16:08

No właśnie to "nagle" mnie zaskoczyło, też tak myślałem. Zrobiłem przemeblowanie w pracowni, nie miałem dostępu i możliwości otwarcia klap by posprawdzać wszystko wczoraj. Okazało się, że przewód A+ od drivera "wyskoczył ze złączki. Gdy to zobaczyłem, to się uspokoiłem. Więc wyjechałem laserem wpiąłem przewód. No i nic to nie pomogło. Postaram się załatwić multimetr, dzisiaj będzie krucho chyba.
dzięki za odpowiedź i za zainteresowanie, pozdrawiam


cinematic2
ELITA FORUM (min. 1000)
ELITA FORUM (min. 1000)
Posty w temacie: 1
Posty: 1036
Rejestracja: 18 cze 2010, 12:22
Lokalizacja: czasem Polska

#4

Post napisał: cinematic2 » 25 mar 2012, 22:35

Hmmm
Ciekawe czego miałoby dowieść sprawdzenie poboru prądu.
Jeśli rura padła "na amen" to pobór będzie "zero".
Jeżeli nie ma sterowania bo coś się rozłączyło to pobór bedzie "zero".
Jeżeli padł zasilacz lub bezpiecznik zasilacza albo zabezpieczenie lasera (brak płynu chłodzącego lub ciśnienia w układzie) to pobór będzie "zero".
W żadnym wypadku mierzenie "zera" nie daje żadnej odpowiedzi.
Zawracanie tyłka.
Sprawdź czy działa zasilacz i dopiero szukaj dalej.
"Kiedy niesprawiedliwość staje się prawem, opór staje się obowiązkiem".
Thomas Jefferson.


deflection
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Specjalista poziom 2 (min. 300)
Posty w temacie: 2
Posty: 598
Rejestracja: 24 lip 2008, 22:53
Lokalizacja: Szczecin

#5

Post napisał: deflection » 26 mar 2012, 11:53

cinematic2 pisze:Jeśli rura padła "na amen" to pobór będzie "zero".
Jeżeli nie ma sterowania bo coś się rozłączyło to pobór bedzie "zero".
Jeżeli padł zasilacz lub bezpiecznik zasilacza albo zabezpieczenie lasera (brak płynu chłodzącego lub ciśnienia w układzie) to pobór będzie "zero".
dokładnie tego, lub pozwoli wyeliminować powyższe. Ja od tego bym zaczął.

Jeżeli zasilacz nie wydala, jak inaczej to sprawdzisz bez odpowiedniego sprzętu?

Może być źle ustawiona optyka po przestawianiu maszyny, gdzieś luz itd...

cinematic2 pisze:Zawracanie tyłka.
Sprawdź czy działa zasilacz i dopiero szukaj dalej.
To napisz mu jak inaczej ma sprawdzić czy działa zasilacz? Tak wiem zawołać Ciebie zapłacić Ci i Ty sprawdzisz...

ODPOWIEDZ Poprzedni tematNastępny temat

Wróć do „Wycinarka Laserowa / Grawerka Laserowa / Lasery”