Strona 1 z 2

TRUMPF cięcie pleksi, drewna

: 14 mar 2011, 18:03
autor: Grzegorz_1984
Zna ktoś jakieś parametry jak ciąć plexi na laserze Trumpfa L3030 oraz czy lepiej tlenem czy azotem.
I przede wszystkim jak wyłączyć czujnik wysokości głowicy.

: 14 mar 2011, 19:44
autor: prima
Witam
Plexe tnie się na azocie ( zapobiega on zapłonowi)
Wyłączenie czujnika; musisz sobie poczytać metody laserowe - jest taka która mówi o cięciu bez pomiaru wysokości
Pozdrawiam

: 14 mar 2011, 21:03
autor: lewy10psdw
Podobno też nieźle zasyfia filtry, dlatego odeszliśmy od niemetali, bo zarobek znikomy, źle wpływana maszyne i smród jak cholera.

: 14 mar 2011, 23:13
autor: prima
Witam
Z tematem filtrów można sobie poradzić - robiąc dziurę w ścianie lub stropie hali i wtedy jak tniesz plexe to wywalasz spaliny bezpośrednio z maszyny (pomijając odkurzacz) za pomocą jakiejś rury spiro połączonej z wentylatorem, mając takie rozwiązanie oszczędzasz filtry i atmosferę na hali. Musisz tutaj każdorazowo rozłączać połączenie fabryczne między maszyną a odkurzaczem .
Oczywiści takie rozwiązanie wymaga szefa wrażliwego na trudy pracy :)
Pozdrawiam

: 15 mar 2011, 19:23
autor: Bri
prima pisze:Witam
Z tematem filtrów można sobie poradzić - robiąc dziurę w ścianie lub stropie hali i wtedy jak tniesz plexe to wywalasz spaliny bezpośrednio z maszyny (pomijając odkurzacz) za pomocą jakiejś rury spiro połączonej z wentylatorem, mając takie rozwiązanie oszczędzasz filtry i atmosferę na hali. Musisz tutaj każdorazowo rozłączać połączenie fabryczne między maszyną a odkurzaczem .
Oczywiści takie rozwiązanie wymaga szefa wrażliwego na trudy pracy :)
Pozdrawiam
Trochę mi to wygląda jak przykład typowego polskiego cwaniactwa ;)

My tniemy z musu uszczelki z Gambitu - na stałej wysokości, azotem, śmierdzi. Tylko dobrze ustawić skupiskową i idzie.

: 15 mar 2011, 20:44
autor: prima
Witam
Cwaniactwo czy nie ciecie plexy jest na tego typu maszynach też lukratywnym zajęciem, nie wiem czy bardziej po bożemu powinno się to ciąć na specjalnych ploterach czy wodą.
W Polsce nasi szefowie jeszcze nie do końca troszczą się o nasze zdrowie, także połowicznym rozwiązaniem może być puszczanie tych spalin w powietrze ( przez sufit lub ścianę) bo przepuszczanie ich przez filtr maszyny i z powrotem na hale nie ma sensu.
Pozdrawiam

: 18 mar 2011, 20:03
autor: Grzegorz_1984
Dzięki za wszystkie odpowiedzi.
Dzisiaj był serwisant i pokazał jak pozmieniać program aby szło palić tworzywa i tak:
- w moim przypadku paliliśmy PE-500 i na tlenie masakra (ogień itp.) a na azocie: krawędź jak na szybko dobranych parametrach ok., smród niezbyt straszny, tylko dym leciał okropny ale związane mogło to być że grzebienie były wyciągnięte i była otwarta przestrzeń i odciąg nie ciągnął jak należy.
- serwisant mówił że jak pali się plexi (dużo twardsza niż PE) to smród 10 razy gorszy niż przy PE i na tlenie jak się dobrze dobierze parametry to krawędź jak lustro a na azocie (nie ma ryzyka zapłonu) troszkę gorzej ale też ujdzie.
Także nie jest tak źle jak się bałem.
A co wyjdzie w praniu to jeszcze napisze.

: 19 mar 2011, 01:25
autor: prima
Witam
A próbowałeś przerobić odciąg wg mojego opisu?
Tak jak wcześniej pisałem odciąganie spalin przez wyciąg maszyny nie pomoże za wiele, bo i tak po przefiltrowaniu powietrze to wraca z powrotem na hale (filtry w maszynie są generalnie projektowane na grubsze cząstki "syfu spalinowego")
Sytuacje może jedynie tu poprawić odciąganie tych spalin bezpośrednio w pole dobrym wentylatorem wpiętym zaraz przy maszynie (przed odkurzaczem)
Powinieneś sobie o to zawalczyć - dla swojego zdrowia i przyjemności:)
Pozdrawiam

: 19 mar 2011, 09:18
autor: Grzegorz_1984
Wczoraj to tak na szybko robiłem te próby więc narazie nic nie kombinowałem z odciągiem. Ale zobaczę jak się wszystko potoczy i jak co to wtedy się pomyśli nad tym.
A za dobrą radę wielkie dzięki.

: 25 mar 2011, 23:52
autor: Emergency_Stop
Chcąc uzyskać gładką krawędź skorzystaj ze sprężonego powietrza, a nie tlenu jak serwisant podpowiada. Najlepiej jak najmniejsze ciśnienie.

Jeśli zamierzasz częściej ciąć tego typu materiały to radzę odpowiednio przygotować maszynę, chyba że nie dbasz o własne zdrowie. Na Mazaku (oczywiście mam na myśli NTX, STX, SG, HTX) łatwiej zapanować nad powstającym dymem gdyż stół jest dość dobrze kryty przez zabudowę. Warto wtedy jeszcze dołożyć dodatkowy, wydajny wyciąg i uszczelnić maszynę.

Pamiętaj, że powstałe przy cięciu cząsteczki potrafią się zapalić tak więc regularnie czyść ruszta i okolice stołu.