cnc.info.pl - FORUM CNC

Mam wielką prośbę o pomoc w następującej sprawie :jak oczyścić spaliny z lasera tnącego plexi.Może któryś z Panów ma jakieś gotowe rozwiązanie ewentualnie jakąś sugestię.
Z góry dziękuję za pomoc

a po co ci czyste spaliny?

rura
wentylator
i za okno

modyo pisze:a po co ci czyste spaliny?

rura
wentylator
i za okno

wlaśnie przez takie coś mamy ekologie taką jaką mamy

puszczenie bąka tez jest nieekologiczne
bo zawiera gazy cieplarniane

wiec jak ci się zachce to zamontuj sobie filtr

modyo pisze:puszczenie bąka tez jest nieekologiczne
bo zawiera gazy cieplarniane

wiec jak ci się zachce to zamontuj sobie filtr

Dobre
u mnie tez sie podonie odbywa za okno z tym ze mamy załozone własne filtry
ale podejzewam ze ten filtr nic nie daje
pomijając fakt ze musiał bym go wymieniac co dziennie

Marek Grodzki pisze:Mam wielką prośbę o pomoc w następującej sprawie :jak oczyścić spaliny z lasera tnącego plexi.Może któryś z Panów ma jakieś gotowe rozwiązanie ewentualnie jakąś sugestię.
Z góry dziękuję za pomoc

Z tego co widze, jest troche firm, ktore oferuja systemy wyciagu spalin z filtrowaniem.
Moze cos w tym stylu tbh.

To bardzo duży problem. Jakiś czas temu też pytałem o to na forum.
U mnie skończyło się wyniesieniem lasera na teren przemysłowy, to chyba jedyne rozwiązanie przy cięciu produkcyjnym (przy różnych materiałach i grawerce tworzyw chyba aż tak nie śmierdzi, chociaż nie próbowałem więc do końca nie wiem).

Są systemy (m.in. firmy TEKA), ale nikt do końca nie potrafił powiedzieć, ile godzin wytrzyma sam wkład do filtra. A trochę on kosztuje...

A może wystarczy przepuścić spaliny przez filtr wodny? Może nie odczyści w 100% ale z dymem napewno sobie poradzi i z większością smrodu także. Z pewnością lepsze to niż nic a i koszt jest niewielki

Temat już się po trosze sam rozwiązał Przejrzałem co proponują firmy wyspecjalizowane i stwierdziłem ,że podstawowym czynnikiem czyszczącym jest węgiel aktywny więc zrobiłem prowizoryczny układ filtrujący z węglem aktywnym i wychodzi na to że to się sprawdza.Nie wiem jak będzie z trwałością wsadu ale to "wyjdzie w praniu"
Tak więc dziękuję za wszystkie uwagi i chęć pomocy oraz za to że mogłem dowiedzieć się więcej na temat fizjologii i ekologii zarazem.

Pytanie ile taki filtr wytrzyma i jak długo będzie skuteczny... Ponoć opary z plexi są najgorsze do filtrowania - są lepkie i filtry się zapychają. Podobno dlatego nikt nie chce określić żywotności wkładów w urządzeniach filtrujących.

A czy komuś udało się rozwiązać problem smrodu w pomieszczeniu? Wiadomo - maszyna w środku będzie śmierdzieć, zwłaszcza jeśli tnie się tylko plexę (ekstrudowana, mimo że pewni i dobrzy producenci - nie żadne wynalazki). Trochę śmierdzi wycięty materiał, trochę odpady - tak naprawdę nie wiadomo co najbardziej. Macie jakiś sposób na zniwelowanie zapachu?