Strona 1 z 1

co z odpadem?

: 29 kwie 2009, 13:59
autor: ktos
czesc,
mam pytanie do kolegow programistow wypalarek CNC.
jaki macie patent na wykorzystywanie odpadów o nieregularnych kształtach? czy zostaje tylko metrowka i zanotowanie kilku wspolrzednych, wg ktorych ustawiamy pozniej detale przy nestingu? czy moze jest na to jakis lepszy sposob?
pytam bo wymyslilem sobie taka ciekawa rzecz - tylko chcialbym sie najpierw dowiedziec jaka jest wasza opinia na ten temat, gdyz jest to, jak mi sie wydaje troche zwariowana idea.
pomyslalem nad wykorzystaniem jakiejs amatorskiej kamerki podwieszonej nad stolem, z ktorej obraz za pomoca jakiegos oprogramowania wyswietlany bylby na komputerze z duza przezroczystoscia i ustawiony byl w windowsie jako aplikacja nadrzedna (pod przezroczytym obrazem aktywne widoczne nadal wszystkie aplikacje w windowsie).
wtedy wystarczyloby skalibrowac obraz aby wymiary stolu z kamery odpowiadaly wymiarom stolu zdefiniowanym podczas tworzenia planu i mozliwe byloby wykorzystanie nawet najbardziej wymiarowo skomplikowanego odpadu poprzez ulozenie czesci na planie niejako na widocznym kawalku blachy.
czy takie rozwiazania istnieja? czy to ma szanse sie sprawdzic?

: 29 kwie 2009, 20:23
autor: ganzi
Witam!
Nieźle kombinujesz! :) Jednak Twój patent może okazać się dość kłopotliwy.
Jakiego softu używasz do programowania tych wypalarek? Niektóre mają opcję tworzenia pozostałości odpadu do późniejszego wykorzystania, może warto zastanowić się nad kupnem takiego?

Pozdrawiam

: 29 kwie 2009, 21:05
autor: koala.g
Cześć.
Przy kilku obiektach widziałem płoty zrobione z odpadu ale chyba z pod prasy.
Jest pas metalu a w nim dziury po wytłoczeniach , nawet to ciekawie wygląda.

Gdzie indziej widziałem płoty z długich drewnianych deseczek z wyciętymi otworami , odpad z robienia torusów (pączek z dziurką :D) do karniszy.

: 30 kwie 2009, 06:48
autor: robal43
Lantek Expert się kłania
ja to mam automatycznie po ułozeniu kształtek reszta arkusza jest zapisywana (oczywiscie jesli chcę) w postaci złomu (co do 0,1 mm ) wygląda to tak jak bym miał foto arkusza po wycięciu .. i powiedzmy wykozystam go za tydzień ..
:cool:

[ Dodano: 2009-04-30, 06:50 ]
tak ja pisze ganzi, lepiej zainwestować w program ..
juz niepamiętam ale chyba tą samą opcje ma Wykrys tańszy od Lanteka

: 30 kwie 2009, 10:17
autor: merc80
wrykrys ma to napewno
w necie jest demo
ma wszystkie opcje jedynie nie mozesz wysłac programu cnc na maszyne-klucz w kości
http://www.wrykrys.cz/en_download.html
oczywiscie posiada język polski

[ Dodano: 2009-04-30, 10:18 ]
zapomniałe dodac-jest to program uniwersalny woda plazma laser-jest okienko do wyboru filtrów(producentów maszyn). wtedy ustawienia beda optymalne dla danej maszyny.

: 07 maja 2009, 00:05
autor: ktos
czesc
Jednak Twój patent może okazać się dość kłopotliwy
dlaczego tak uwazasz (czytaj: pod jakim wzgledem)?

wstepnie znalazlem juz programik pod windowsa ktory moglby mi to obslugiwac (co prawda tylko foty, ale do ulozenia planu na odpadzie calkowicie mi to wystarcza).
zostaje jeszcze problem podlaczenia aparatu do kompa (za pomoca kabla - bez problemu, ale jest to troche niezgrabne no i klopotliwe) wiec kombinuje (poki co wyszukuje w sieci informacji) jak i czy w ogole da sie zamienic kabel na jakakolwiek droge przesylu bezprzewodowa (adapter IR, Bluetooth, jakies propozycje?).

jesli chodzi o wrykrysa, to fakt, pobawilem sie nim ostatnio i moge powiedziec ze prezentuje sie dosc ciekawie, jednak to juz zbyt duza bajka jesli chodzi o koszta (jak widac szerokim lukiem probuje obejsc nawet alternatywe zakupu jakiejs kamerki internetowej, badz aparatu z karta sieciowa albo IRda - co wiazaloby sie z suma - mysle - 200-300zl:))

/dzieki za zainteresowanie tematem/

: 07 maja 2009, 09:50
autor: ganzi
ktos pisze:
Jednak Twój patent może okazać się dość kłopotliwy
dlaczego tak uwazasz (czytaj: pod jakim wzgledem)?
Dlaczego? Ponieważ przygotowują programy na 3 różne maszyny. Najczęściej jest tego kilkadziesiąt arkuszy dziennie, czasami kilkaset i szczerze mówiąc nie bardzo mogę sobie wyobrazić jak by coś takiego w moim wydaniu miało wyglądać. Z pewnością tracił bym sporo czasu, którego czasami i tak mam niewiele. Wszystko zależy od gospodarki odpadami w firmie. U nas w zasadzie nie magazynuje się odpadów o fikuśnych kształtach, chociaż przyznaję niekiedy dość spory odpad, który można by było w przyszłości wykorzystać jest wyrzucany do kontenera. Przyjęła się zasada, że to programiści mają tak zoptymalizować nesting, aby odpad był minimalny, np. łącząc różne zlecenia. Jeśli jednak w firmie w której pracujesz priorytetem jest maksymalne wykorzystanie materiału, a ilość wypalanych arkuszy/detali jest mniejsza i możesz sobie pozwolić na, że tak to określę "zabawę" to możesz tak kombinować. Skoro nesting chcesz robić ręcznie to pewnie będziesz musiał niekiedy sporo pokombinować, przesuwając/obracając detale w taki sposób, żeby weszło ich jak najwięcej. Żeby lepiej "wkomponować" detale w fotkę będziesz więc zapewne musiał czasami powiększać/pomniejszać pole robocze zarówno w CAMie jak i w aplikacji nakładce.
W dalszym ciągu uważam jednak, że może być to dość kłopotliwe, bo np. jak zsynchronizujesz powiększanie obszaru roboczego? Takie klikanie raz w jednym programie, raz w drugim chyba może dość szybko zniechęcić. No chyba, że detale, które wypalasz są duże i na jeden taki odpad wchodziło by ich tylko kilka. Tak na marginesie, jaki masz w ogóle soft? Kolejna kwestia to kiedy byś chciał fotografować te odpady? Z pierwszego Twojego posta wynika, że zakładał byś odpad na stół, robił zdjęcie i przygotowywał program. U nas by to nie przeszło, bo zdecydowanie za dużo czasu byśmy marnowali i w zasadzie to ciężko by było zaplanować produkcję, jeśli programy były by przygotowywane w taki sposób. Jeśli już to raczej proponował bym stworzyć bazę danych odpadu, tak jak to ma miejsce w CAMach, na zasadzie fotografowania odpadu po wypaleniu detali, odpowiedniego opisania i odstawieniu do magazynu.
zostaje jeszcze problem podlaczenia aparatu do kompa (za pomoca kabla - bez problemu, ale jest to troche niezgrabne no i klopotliwe)
Tu również nasuwa się kolejne pytanie, jeśli będziesz miał duży odpad to będziesz musiał go fotografować z pewnej odległości/wysokości. W jaki sposób chciałbyś zamocować aparat? Nie wiem jakoś na stałe, na jakimś ramieniu, czy tylko na czas robienia zdjęcia? Jeśli na stałe to musiał byś wziąć również pod uwagę to, że pomimo tego, że jest wyciąg (zakładam, że masz) to i tak pewna ilość dymu/pyłów unosi się do góry co powodowało by konieczność co jakiś czas czyszczenia optyki. Wiesz miałem kiedyś aparat Canona, była do niego dołączona aplikacją z poziomu której można było sterować aparatem, do Twoich celów była by idealna. Poszukaj może i do Twojego aparatu byś coś takiego znalazł. Pozostaje jeszcze kwestia połączenia, najwygodniej chyba jednak kablem, pytanie tylko w jakiej odległości od maszyny stoi komputer? Nigdy nie próbowałem, ale może jakiś aktywny przedłużacz USB zdał by egzamin?

Pozdrawiam